[Palio] Wyciek płynu hamulcowego przy serwie.

Witam,

Ostatnio podczas przyspieszania/skręcania/przejazdu po dziurach zaczęła świecić mi się kontrolka hamulca ręcznego. Oczywiście brakowało płynu hamulcowego, który kupiłem i dolałem. Zacząłem szukać przyczyny ubytków płynu i znalazłem duży wyciek przy serwie (dołączam zdjęcia). Kół jeszcze nie zdejmowałem więc nie wiem czy tam też nie cieknie. 1,5 roku temu Matka wymieniała cały płyn i przewody hamulcowe. Jak myślicie, wystarczy tam wymienić jakąś uszczelkę (jeżeli jest tam jakaś) ?

A oto zdjęcia:
http://imageshack.us/a/img405/8889/imag0025mi.jpg
http://imageshack.us/a/img843/4206/imag0026vg.jpg
http://imageshack.us/a/img832/8585/imag0027om.jpg
http://imageshack.us/a/img7/9634/imag0028ut.jpg

Wymyj to i wysusz popompuj trochę hamulcem i znajdź miejsce gdzie to cieknie. Tam przewody metalowe nie były wymieniane - może któryś puszcza..

Ok, zrobię to jutro, i dam odpowiedź.

Na zdjęciu 0027 czyli trzecim wygląda jakgdyby wyciek był ,albo z uszkodzonego zbiorniczka ,albo z uszczelki . Uszczelka jest wsadzona do pompy ,a w nią wciśnięty jest zbiorniczek . Uszczelki są dwie tak jak dwa wyjścia ze zbiorniczka.

Zbiorniczek wygląda na cały (nie oglądałem go jeszcze dokładnie, tylko tak pobieżnie), więc raczej uszczelka. Jutro to rozmontuję i zobaczę dokładnie.

a nie zalałeś za dużo płynu? bo wygląda to tak jakby spłynęło z wlewu po włożeniu korka...poszło po zbiorniczku i spływało po pompie na wszystko w koło...

przynajmniej tak mi się wydaje...a jakby poszły uszczelki zbiorniczek/pompa to zapowietrzyłby się układ przy pierwszym hamowaniu, a do tego skuteczność hamowana mocno by spadła, bo płynem by waliło na zewnątrz, a nie w przewody co dawałoby naprawdę spory ubytek płynu - po kilku dosłowne hamowaniach susza w zbioniczku

Kolego WOJSa a tak toche z innej beczki. http://imageshack.us/a/img405/8889/imag0025mi.jpg Na tym zdjęciu widać jak rdza je Ci kielich. Bo takie chyba to nie powinno byc:D (zrobił bym coś z tym na Twoim miejscu)

vandaL93 ma rację - ruda podjada już na całego :P

vandaL93 na tym zdjeciu co podałes tak samo widac ze serwo tez troche bierze rdza od tyłu wiec sądze ze może być poprostu skorodowane ;) wujkowi w palio sie tak satało aż w pewnym momencie wyskoczyłą dziurka i stracił hamulce ;)

vandaL93 faktycznie muszę się tym zająć tymi kielichami, bo w ogóle nie zwróciłem na nie uwagi.. Jeżeli chodzi o pompę i serwo to pompa była sucha, a na serwie dalej był mokry ślad. Do tego padła chłodnia ( przecieka ) i jestem w kropce, bo jutro miałem nim pojechać w kilka miejsc ale już widzę, że nic z tego nie wyjdzie ;( Kurde, 7 miesięcy nic się z nim nie działo i teraz zaczęło wszystko padać po kolei. Próbowałem dzisiaj ustalić miejsce przecieku płynu hamulcowego ( poprzez przemienne przyspieszanie i hamowanie ) i nic się nie ujawniło.. (tzn pompa sucha, serwo bez zmian) zauważyłem tylko, że po uruchomieniu silnika, pedał hamulca jest twardy jakby wspomaganie nie działało, dopiero jak podjadę kawałek i wcisnę go jest już normalnie ( tzn jest miękki ).

Może Ci pompa puszcza do serwa??

pomacaj serwo z każdej strony czy nie ma purchli od rdzy ;) a to co pisze damian to też moze byc prawda że puszcza do serwa

A podczas hamowania jaki masz pedał ?? Miękki czy twardy? oraz czy w ostatnim czasie wymieniałeś klocki, szczęki ?? bo może zrobiła Ci się tzw. "cofka".

Podczas hamowania jest normalnie, tzn pedał jest miękki, jak stoi to też jest ok, tylko zaraz po odpaleniu silnika, zanim się ruszy pedał jest twardy a po pierwszym hamowaniu już jest ok.

czyli pompa Ci działa normalnie, a kiedy wymieniałeś klocki lub szczęki ??