fiat palio weekend 1,2 8V 75 kM podwójne spalanie benzyna
Witam
PROSZĘ O POMOC!!! bo już kompletnie nie wiem co jest z moim autkiem.
Wymieniłam już sondę lambdę, świece, kable i filtr paliwa ...
Objawy są takie, że pali mi 12-13/100 km na trasie. Na samym początku falowały obroty więc zmieniłam silniczek krokowy ale było gorzej więc z powrotem wsadziłam swój, następnie zaczął zwalniać i efekt był taki że w pewnym momencie nie mogłam ruszyć z miejsca bo nie miał mocy a za mną był tuman dymu - kopcił masakrycznie Sad wymieniłam więc świece, kable i filtr paliwa - i po tej wymianie zaczął palić podwójnie Sad podpięłam go więc pod komputer na którym wyszło że sonda nie daje sygnału i nic poza tym. Ciśnienie w silniku było ok. Mechanik spytał tylko kiedy rozrząd był zmieniany (że może przestawił się o ząbek). Żadnych usterek komputer nie wykazał. Zmieniłam więc sondę lambdę ale to nic nie pomogło. Silnik dalej pracuje nie równo, przy 2-2,5 tyś obrotów na każdym biegu samochód zwalnia tak jakby go przytrzymywało. Sprawdzałam wtryski (odpinając każdy po kolei - jako że powinna być zmiana w pracy silnika) i na każdym pracował gorzej - więc raczej to nie to ...
Proszę o pomoc bo już kompletnie nie wiem co może być. Ten silniczek krokowy raczej nie powinien mieć nic do spalania - chyba. A może się mylę ...
Czy ktoś coś może wiedzieć na ten temat???