To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Palio 1.2 Maćka -
Marcin - ogrzewania nie było wcale...śmiałem się, że mi w aucie bez klimy ona się zablokowała :mrgreen:
żadna bułka z serem - ale patent na szybko, tj. leżał mi na biurku za monitorem kawałek bułki już zdrowo zeschnięty to się wziął i przydał :)
ale ja posprzątać po swoich dzieciakach nie umiem w 100% - kiedyś z odsuwaniem mebli od ścian, rozbieraniem kanapy i odkurzaniem wszystkiego co się da, starszy, co obecnie ma 2.5 roku znalazł po 15 minutach kawałek kiełbasy - równie zeschnięty jak ta bułka :badlos: żeby oni chociaż kasę znajdowali, a nie "śmieci" jak człowiek pół dnia sprzątał chałupę na błysk :tongue
-
Cytat:
Napisał
Maciek R4 żeby oni chociaż kasę znajdowali
Szukajcie a znajdziecie:P
-
Dobrze, że masz już ogrzewanie ;d
-
W weekend zabrałem się za skręcenie wnętrza do końca, bo jakoś czasu nie było wcześniej :/
założyłem te osłony na progi, co przy okazji trzymają jakoś wykładzinę...plastik na tunel...a do tego wszystkiego wywaliłem wygłuszenie z pod tylnej kanapy, bo było już mocno wyeksploatowane i zastąpiłem je kawałkiem odpowiednio przyciętej grubej wykładziny...podobnie kawałki odpowiednio przyciętej wykładziny powędrowały pod fabryczną szarą wykładzinę zamiast wiecznie wilgotnej i gnijącej jakiejś a'la wełny polanej smołą...i powiem, że podłoga, a raczej te moje łatanie daję radę - mam tylko 2 miejsca na spawach, gdzie mi się delikatnie przesącza...ale to już jak będzie ciepło będę z tym walczył, bo i tak planuję wybebeszyć raz jeszcze wnętrze i przemalować całą podłogę (łącznie z bagażnikiem), a nie tylko po łatach :)
w aucie jakoś tak jakby ciszej się zrobiło, albo to tylko moje odczucia, bo coś zrobiłem :)
aaa...mam jeszcze pytanie - jeden z wtrysków mam cały zarzucony czymś, jakby mieszanką z cylindra, a do tego łatwo go obracam tak jak jest teraz, czyli ściśnięty między listwą a głowicą...idzie to zrobić jakoś niedrogo, czyli da się dostać gdzieś uszczelki na wtrysk :confused:
-
Odp: Palio 1.2 Maćka
Dostaniesz, spytaj w aso na pewno Drogi nie będzie
Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2
-
2 załącznik(i)
co do brudnego wtryskiwacza - może się z niego nie sączy, zobaczymy po jakimś czasie...dzisiaj go wytarłem i jest czysty, a winną brudu na nim mogła być odma, a właściwiej pęknięcie rurki odmy...rura zaklejona, przeczyszczona odma, bo trochę w niej było i pozostała obserwacja, czy to to, czy może jednak szukam uszczelki wtrysku
a przy okazji przeczyściłem przepustnicę, krokowca z instalacji LPG, a tego z przepustnicy tylko przepłukałem - dziad ma tak zapieczone śruby, że nawet nacięte na płaski śrubokręt ni huhu się nie ruszają :wrrrr:
foto mam tylko "pacjenta" po operacji. czyli after...żeby mniej więcej sobie wyobrazić jak wyglądał przed, czyli bifor, to załóżcie ciemne okulary, zanurzcie całość w "błocie olejowym" (olej+piach+...itp., tj. w lepkim czarnym syfie), podgrzejcie gdzieś, żeby pozasychało i będzie tak jak było, czyli masakrycznie, ale tak jest jak się nie dba o auto, bo jak jeździ to jeździ :mad:
foto:
Załącznik 6677Załącznik 6678
i od razu jakby auto równiej pracuje :redface:
-
Powiem Ci Maciek, że sporo roboty robisz przy tym paliowozie ;P Jak patrzę na tą Twoją podłogę to jestem pewny że moja jest jeszcze w gorszym stanie... A całości wygłuszenia dlaczego nie zrobiłeś? Ja u siebie jak będę robił podłogę to po całości wygłuszenie i dopiero wykładzina na to.
-
wygłuszenie czy zwał jak zwał - mam z drugiej wykładziny, grubej na jakieś ja wiem 7-8mm i powiem, że jest w aucie naprawdę cicho...
zresztą - mat bitumicznych czy innych wygłuszających nie kładłem jeszcze, bo to kasa, której nie mam póki co, a i tak chcę jak się zrobi cieplej i mniej wilgotno za oknami przemalować całą podłogę raz jeszcze, a nie tylko łaty i ich okolice, żeby był jeden kolor, bo póki co są różne odcienie białego :)
-
7-8 mm to i tak dużo więc różnica musi być kolosalna. Powiedz mi jak jest z tym siedzeniem kierowcy bo u mnie fotel lata przód i tył. Raz jechałem i coś strzeliło i tak buja, jak się rusza do tyłu jak się hamuje do przodu ;P Czy tam jest jakieś miejsce gdzie może puścić spaw? bo też czekam z tym do rozbiórki jak będzie cieplej
-
Szczerze przeraziłem się tym co zobaczyłem na zdjęcia...
Nie wiem czy w takiej sytuacji próbowałbym ratować ten samochód...
-
Ale teraz wiadomo co jest w aucie i jak jest zrobione :)
-
1 załącznik(i)
Cytat:
Napisał
azure Szczerze przeraziłem się tym co zobaczyłem na zdjęcia...
Nie wiem czy w takiej sytuacji próbowałbym ratować ten samochód...
nie jeden pewnie by nie ratował i po złomowaniu pojechałby kupić "auto 100% bez rdzy" jak to w większości ogłoszeń napisane...a ono tylko zapaćkane od spodu czymś smołowatym, żeby było grubo, wypolerowane z zewnątrz, a wewnątrz wyplakowane, że się człowiek dusi...żeby tylko poszło, żeby tylko łosia naciągnąć na te parę stówek więcej i się pozbyć zardzewialca - takie realia...i podejrzewam, ze z 70% a może więcej Palio/Sien i nie tylko jest takich w ogłoszeniach...
a teraz przynajmniej wiem, że mam zrobione (kupić aż musiałem podkład i masę uszczelniającą...blacha, nity, elektrody, chlorokauczuk, wykładzina i inne co używałem mam na podejrzewam jeszcze jedną taką robotę, ale przyda się do roboty przy reszcie auta), a nie łudzę się, że jest dobrze, bo spód wygląda na dobry, ale podnośnik to gdzie indziej podkładam, bo tam gdzie się normalnie podkłada to się powgniatało, ale dziur nie ma więc można jeździć...właśnie to jest błędne myślenie, bo skoro weszło z podnośnikiem, to znaczy, że podłogi nie ma nawet jak ta miękka powłoka na podwoziu jest cała, co jest na dobrą sprawę normą, że się dobrze trzyma, a pod nią blachy już nie ma...
a to co mam jeszcze do zrobienia też się zrobi - nie jest niewykonalne, tylko czekam na mniej wilgotną pogodę i przypływ gotówki, bo sklep muszę do tego odwiedzić...
Cytat:
Napisał
pchlopik Powiedz mi jak jest z tym siedzeniem kierowcy bo u mnie fotel lata przód i tył. Raz jechałem i coś strzeliło i tak buja, jak się rusza do tyłu jak się hamuje do przodu ;P Czy tam jest jakieś miejsce gdzie może puścić spaw? bo też czekam z tym do rozbiórki jak będzie cieplej
sprawdź czy te śruby co są z przodu przy podłodze dalej trzymają Ci stelaż do fotela...jak nie to poszła belka poprzeczna z mocowaniem właśnie fotela z przodu...o te:Załącznik 6764
ew. spawy są przy prowadnicach pod fotelami...są przyspawane/przygrzane do progów i tunelu w kabinie...jak to poszło, to będzie ciekawie :badlos:
-
nie...nie...nie :(
jakieś 2-3h temu żona cofając, żeby nie było, wg niej idealnie...pogięła tylną klapę ...:wpysk: dać to mało...pewnie uda się od środka wypchnąć, ale i tak szpachla szpachla szpachla i jeszcze raz szpachla będzie musiała zawitać na klapie...
ale tłumacz - skręcaj jak wyjeżdżasz z pod wiaty powoli od razu, to nie zrozumie tylko op swojemu zrobi...
żeby jeszcze było kiedy robić, to pół biedy...ale "przecież zrobisz to w 5-10 minut i będzie dobrze..." - że ręce opadają, to mało powiedziane...człowiek i tak ma kupę roboty przy aucie, to ta jeszcze dorzuci trochę z uśmiechem na ustach :doubt:
-
a no tak kolego czasami bywa jak się da auto kobiecie...
-
Hehe za taki uśmiech i tak ulegniesz :D kup nową klapę lepiej wyjdzie