Siena 1.6 16V 1998 Problem z odpowietrzeniem po wymianie termostatu, bulgocze i kopci
Witajcie.
Opiszę cały problem dla zobrazowania sytuacji.
Co najmniej kilka miesięcy, przez nieuwagę, jeździłem z otwartym termostatem. Podczas mrozów dało się to we znaki bo silnik był niedogrzany na maksa.
Po wymianie całego termostatu na nowy jest okay, silnik się grzeje i właściwie na tym powinno się skończyć...
Chłodnica i pierwszy zaworek są odpowietrzone, ale zaworek przy nagrzewnicy nie daje się ruszyć. W aucie jest ciepło, temperatura wg wskaźnika na desce w normie.
Przy zwiększaniu obrotów silnika słychać bulgotanie, przelewanie się wody a powrót do zbiorniczka pozostaje zimny.
Czego to mogą być objawy, gdzieś siedzi powietrze czy tak ma być, w sensie że powrót jest zimny?
Kolejna sprawa to kopcenie na biało na benzynie i LPG, które można było zauważyć już przed zmianą termostatu.
Rzecz w tym, że wody ze poziom wody w zbiorniczku się nie zmieniał.
Oleju dolewałem ciut co 2-3 tyg, ale gdyby brał sporo oleju dym byłby czarny, tak?
Nagaru w oleju brak...
Mechanik nie oglądając auta stwierdził, że to UPG ale wg powyższych mam pewne wątpliwości.
Z drugiej strony tyle czasu na niedogrzanym silniku mogło dojechać uszczelkę, pierścienie, zawory :(
Co o tym myślicie?