To jest widok strony w wersji do druku
Panowie doradźcie .
Punto 1.1 ogrzewanie prawie w ogóle nie grzało, wymieniłem termostat myśląc że to może być przyczyną, Okazało się że pozostał problem bez zmian. Oczywiście układ poprawnie odpowietrzony. Powiedzcie czy możliwe aby szlag trafił uszczelkę pod głowicą?
Dziwnie się ten samochód zachowuje, nie jest ani katowany, nie kręcony na zimnym silniku w ogóle bardzo szanowany a sprawia coraz więcej problemów.
Podrzućcie jakąś odpowiedź....
Raczej sprawdzil bym nagrzewnice :-) a wskazowka od temperatury trzyma pion ??
Przewody doprawadzające płyn ładnie się grzeją . Jak daję gazu to zaczynam dawać mu po piździe to grzeje lepiej jak puszczam gaz to znowu leci zimne. Wskazówka tez się dziwnie zachowuje, moim zdaniem trochę za nisko stoi. Ale przewody trzymają temperature. Dobrze się grzeją. Tak dziwnie dymi troche na biało po zapaleniu, ale tłumacze to tym że jest przecież zimno na polu.....
Sprawdź przewody które wchodzą -wychodzą z nagrzewnicy czy są gorące .Jeżeli oba są gorące a w środku zimno to masz zamuloną (zabudzoną) nagrzewnicę .
No właśnie są gorące, odpowietrzałem je jeszcze tym zamorkiem za przepustnicą . Myślisz że to zabrudzona nagrzewnica? Podkreślam że stało się to w sumie to nagle. Prawie rok temu ,ale dopiero teraz miałem czas żeby się tym porządnie zająć.Cytat:
Napisał KOBRA
Myślę że tak . Węże są gorące więc obieg jest ,natomiast nagrzewnica się nie nagrzewa bo płyn przepływa nie przez całą nagrzewnicę .
Są specjalne środki które czyszczą chłodnice ,ale z tym może być różnie bo może ci się rozszczelnić układ chłodzący . Można też spróbować zrzucić przewody z nagrzewnicy i próbować przeczyścić samą nagrzewnicę a poźniej ją dobrze przepłukać bieżącą wodą.
Jest to jakiś pomysł. Trzeba będzie spróbować.
Kolega miał tak ostatnio w Renault Megane. Grzało do czasu i przestało. Płukał nagrzewnice jakimiś odkamieniaczami itp, wypłukał trochę syfa ale i tak nie wiele to dało. W końcu wymienił na nową (musiał całą deskę wyciągać) i jak ręką odjął.. Jednak tak po prostu bywa że się zamuli nagrzewnica..
Całej deski to ja nie będę wyciągał. Następny właściciel niech się z tym bawi.... Ja nie mam czasu na takie zabawy:-)
Akurat czy w Punto trzeba całą dechę wyciągać to nie wiem - w Bravo np. nie trzeba.
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
W takim razie muszę to sprawdzić. A może ktoś to robił i ma pewność czy tak się da?Cytat:
Napisał byrrt