samochód nieotwieralny - awaryjne otwieranie
Przejrzałam już tematy ale nadal nie znalazłam rozwiązania mojego problemu. Mam centralny zamek w fiacie bravo 96r. , jak to w fiatach bywa pojawiła się problem z klamką od strony kierowcy - nie otwiera drzwi, mimo że są odryglowane i kręcenie kluczykiem niczego nie zmienia, ale żeby tego było mało z jakiegoś powodu, a przypuszczam ze z powodu radia wyładował mi się nowy akumulator i to po dwóch dniach postoju auta. Od strony pasażera drzwi sa zaryglowane i nie maja zamka a ten w bagazniku jest albo zapchany albo ma zamontowany inny zamek, do którego kluczyka nie posiadam, jak dotąd otwierałam po prostu dzwignia. Pytanie brzmi czy mogę i jak mogę otworzyc auto? Najprosciej byłoby dla mnie jakos otworzyc maskę i naładowac akumulator ale mimo, że zdemontowałam jedna kratke grila i siegam do dzwigni klapa nie odskoczyla, bo trzebaby pociagnac za linke - nie potrafie jej znalezc. Czy warto rozwalic/wyrwac/rozwiercic zamek od bagaznika zeby wymienic na nowy, czy to uszkodzi centralny zamek? Nie mam pomyslu jak sie do tematu zabrac. Taka przyjemnosc u fachowca kosztuje 150 zł, wolałabym jednak za moja glupote az tyle nie placic, tym bardziej, ze jest co wymieniac...
Kobieta prosi o jakąś rozsądną poradę! :)