Stuki w zawieszeniu i dziwne zjawisko z bakiem
Witam wszystkich. Otóż ostatnio na dziurach dochodziły dziwne stuki z przodu auta. Podjechałem do kumpla który wszedł pod auto i stwierdził że swój żywot skończyła końcówka drążka kierowniczego od strony kierowcy. No to zamówił mi 2x końcówkę drążka kierowniczego na lewą i prawą stronę za 94zł (z rabatem 40% na jedną). Dziś wymieniłem dwie końcówki i myśląc że nadejdzie kres tym stukaniom wyruszyłem w drogę. Niestety stuki nadal są ale nie takie jak były przedtem. Jadąc na prostej zacząłem skręcać w lewo i szybko odbijając w prawo usłyszałem stuk, a robiąc tak samo tylko że najpierw skręcając w prawo i odbijając szybko w lewo nic takiego nie było. Co teraz może być do wymiany?
Druga sprawa, mam dziwny problem z bakiem (przynajmniej tak podejrzewam). Otóż kiedy depnę swoim Bravo mając 2 kreski na wskaźniku paliwa za chwilę włącza mi się lampka od "rezerwy". Gdy odstawię auto i gdzieś po godzinie wrócę do niego mam ok.2 kresek. Nie wiem czy tak ma być czy jest np. uszkodzony pływak. Proszę o pomoc.