To jest widok strony w wersji do druku
-
Rozsypana rolka rozrządu
Witam
mam fiat marea weekend 1,6, ostatnio jak chciałam odpalić silnik , lekko załapał a po chwili już tylko kreciło i nie odpalił. Mechanik stwierdził że rozsypała się rolka hmm nie pamietam w każdym razie w rozrządzie. kompletnie się na tym nie znam. Z tym że rozrząd był wymieniany jakieś 5000 km temu. jakie mogą być skutki po czymś takim i jakie koszta naprawy. I co mogło być przyczyną tego.
dziekuję za odpowiedzi
-
jeżeli faktycznie trzasnęła Tobie rolka od rozrządu to teraz do wymiany będziesz miał parę sztuk zaworów, planowanie głowicy, nowe uszczelki nowy rozrząd itp. koszta ok 1500zł. Jeżeli rozrząd wymieniałaś 5000km temu to powinnaś pojechać do mechanika który to robił na reklamację i powinien on na własny koszt naprawić Tobie auto. I nie daj robić się w balona jak będzie mówił że to Twoja wina bo coś tam źle niby zrobiłaś. To ON spartolił robotę i ma teraz obowiazek naprawić Twoje auto!!!
-
Rozrząd po 5000 km nie ma prawa się popsuć, także ktoś tu spartolił robotę i powinien naprawiać na własny koszt. Jeśli auto było kręcone tylko na rozruszniku to może za wiele się nie popsuło...
-
Nie mam pojęcia na czym było kręcone ale z mechanikiem będę rozmawiała o tej naprawie ale coś chyba będzie kombinował tak sądzę po wstępnej rozmowie
-
Po 5tyś km rozrząd jest praktycznie nowy. Tak więc auto zostawiaj na reklamację, jak odmówi strasz gościa organami typu urząd ochrony klienta itp.. Nawet nie wiem kim można postraszyć taki warsztat.. Musisz mieć fakturę, jak nie strasz gościa ZUSem ;)
-
Ja się kompletnie na tym nie znam ale mechanik który robił mi rozrząd wmawia mi że to coś z elektroniką. Poradźcie co mogę zrobić Bo coś chyba mydli mi oczy. Bo znajomy bardzo dobry sprawdzał i mówi że to rolka , i że są tam jakieś luzy czego nie powinno być. Sama nie wiem już co
-
To że są luzy nie oznacza, że poszedł rozrząd. Zasadnicza sprawa - sprawdzić czy rozrząd się przestawił a jeżeli nie to czemu nie odpala.
-
a podpowiedzcie co mogło się stać i gdzie mozna szukać przyczyny.
Bo do tej pory z autem nic się nie działo aż podczas proby odpalenia lekko zakręcił już miał odpalić i zgasł i od tamtej pory tylko kręci
-
missiunia83 niech mechanicy wykluczą bądź nie czy rozrząd się przestawił. Jeżeli tak to winny jest zakład montujący całość. Jeżeli rozrząd jest ok to no cóż - szukać co to.. Może wtedy diagnostyka komputerowa coś pokaże..
-
Ok. Tylko problem z tym że ja się na tym nie znam. i jeden dobry mechanik co sprawdzał powiedział że to wlaśnie to ta rolka, a ten co robił rozrząd zarzeka się że z rozrządem wszystko jest wporządku i to napewno elektryka ale szuka i nic póki co, a nie chcę żeby się okazało że wkońcu niby znajdzie coś w elektryce i niby będzie naprawiał a faktycznie to będzie rozrząd i sama sobie będę musiała zapłacić za to że zepsuł robotę, eh najlepiej jakbym się znała na wszystkim
-
Sprawdzenie rozrządu to nie jest jakaś mega filozofia - problemem może być tylko transport auta z warsztatu do warsztatu..
-
W końcu mechanicy sprawdzili bardzo dokładnie ten rozrząd i on jest w porządku, podpieli pod komputer i wyszedł błąd cewki więc ją wymienili ale auto nadal nie odpowiada i szukają co mogło się stać ale nie wiedzą póki co
-
No jeżeli rozrząd ok to można powiedzieć Ufff ;)
Ja bym sprawdził CWP (czujnik położenia wału), wcześniej można sprawdzić czy paliwo dochodzi, czy iskra jest...
-
sprawdzili czujnik położenia wału jest ok, iskra jest, wtryski działają, sprężanie na 3 jest ok na jednym coś niegra -cylindrach, paliwo dochodzi ale zalewa,i nadal nie wiadomo co jest, już mam wątpliwości czy wogóle się da to zrobić
-
No jak jest iskra, paliwo no i ciśnienie w cylindrach to musi banglać chyba że faktycznie ten rozrząd i np. pogieło zawory no ale jak jest na pewno cały to nie wiem.. Bardzo dziwne..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
znajomy mówi że może jak mi szarpnęło auto to ze może wtedy rozrząd przeskoczył i naskoczył że jest prawidłowo teraz. nie wiem jutro ma szukać dalej co tam sie dzieje ale nie wie nawet gdzie szukac
-
A czujnik położenia wałka rozrządu? Może on... Jeśli nie to proponuję zdjąć głowicę i sprawdzić uszczelkę pod głowicą i zawory. To jest nierealne żeby nie działał. Coś musi być nie tak z rozrządem.
-
czujnik położenia wałka jest ok, rozrząd jest nie przestawiony w tej chwili jest tak jak powinien być.
-
Skąd ta pewność? Skąd wiecie, że nie wykrzywiło zaworów i że wszystko jest dobrze poskładane? Zawór będzie krzywy - będzie zalewało świece. Nie zapali! Sprawdźcie zawory. Tym bardziej, że mówisz, że na jednym jest słaba kompresja.
-
z zaworami nie wiem nic nie mówili ale dzieki za podpowiedz sprawdzimy. dam znać jak się sprawy mają