Ja to się trochę boję zdejmować błotnik ponieważ nie wiem co tam się dzieje. Czy tam nie doszło do jakiegoś spustoszenia.
Powiedzieli byście że to po bliskim spotkaniu z tirem:?: ;)
To jest widok strony w wersji do druku
Ja to się trochę boję zdejmować błotnik ponieważ nie wiem co tam się dzieje. Czy tam nie doszło do jakiegoś spustoszenia.
Powiedzieli byście że to po bliskim spotkaniu z tirem:?: ;)
Witajcie Pany.. Dostałem kosztorys za pierwszą szkodę. Wyliczyli mi naprawę na 1448,31.. Lecz niestety ja z tą ceną zgodzić się nie mogę.
Złożyłem odwołanie i wnioskuje o wypłatę 1990,60zł - 2046,60zł. Zobaczymy co mi odpiszą.
Wszystko fajnie pięknie...ale jeśli poleciała ci podłużnica, to braknie ci tych 2 tysiaków na wspawanie drugiej...a gdzie tu jeszcze części i w ogóle.
Ale ten kosztorys dotyczy pierwszej kolizji.. Nie drugiej. W sprawie drugiej jeszcze rzeczoznawca nie był.. Pierwsza to ta do której dołączyłem nagranie..
no to jak za drugą dostaniesz tak ze 2,5 to by sie opłącało :)
Słuchaj. Jeżeli poleciała podłużnica to dostanę szkodę całkowitą. Na co i tak w tej chwili jest bardzo duża szansa niestety. A w tedy stracę na tym i to bardz.. Pozdrawiam.
Bardzo ładna Sienka:)
no a prawda jest taka ze jak drugi rzeczoznawca przyjdzie i zobaczy ze samochó uszk przed tą drugą kolizją to pewnie zanizy wartosc samochodu i trzeba bedzie sie odwoływac ;)
Na szczeście po aucie nie widać wcześniejszej stłuczki. Więc nie jest źle ;)
Wczoraj dostałem kosztorys z ASO w sprawie naprawy auta po pierwszej kolizji.. I oto porównanie :
...................................|...Ubezpieczal nia...|.....ASO.........../.....Różnica
Głowna wycena:.............|.....1448,31zł........|...287 3,98zł....../...+1425,67zł
Moje dodatkowe żadania:.|......551,48zł........|.....653,30zł.... ../....+101,82zł
__________________________________________________ _____________
Podsuma :.....................|.....1999,79zł.......|..... 3527,28zł..../...+1527,49zł
No musicie sami powiedzieć że przebitka jest ostra.. Niemal półtora tysiąca różnicy.. To jest bardzo dużo.. Oby się wszystko udało.
no czekamy na dalsze rozwiązania ;)
podłużnica raczej nie poleciała nie wierzę. Chyba ze była w złym stanie
Wiesz. Jakby nie było tutaj uderzyłem w tira.
Chłopaki. Trzymajcie kciuki. Jutro o 8:30 mam rzeczoznawcę. Oby się udało.
I niestety jestem po oględzinach. Auto dostało szkodę całkowitą. Orientacyjny koszt naprawy wynosił ponad 7500zł. A wartość auta przed zdarzeniem wyceniona została na 2300zl. A o to części które podał mi do wymiany / naprawy.
- Zderzak przedni -wymiana, lakierowanie
- Reflektor pp - wymiana
- Kierunkowskaz pp - wymiana
- Błotnik pp - wymiana -50% , lakierowanie
- Nadkole wewnetrzne pp - wymiana
- Maska - wymiana , malowanie
- Lusterko zewnętrzne prawe - wymiana, lakierowanie
- Wachacz poprzeczny - wymiana
- Kolumna zawieszenia z amorkiem - wymiana
- Kołpak - wymiana
- Felga - wymiana
- Wzmocnienie belki poprzecznej dolnej - naprawa
- Wnęka koła - naprawa
Chcą mi dać 1500zł i zostawić mi auto żebym mógł sprzedać. Co prawda liczyłem na troche więcej.
1500 + kasa z poprzedniej stłuczki nie wiem ile ale pewnie coś tam wynegocjujesz + z 500 na cześci.. możesz wyjść na swoje nawet.. chyba, że zrobić za grosze i pojeździć ale to też tak pięknie nie będzie..
To jest tak. Z tej drugiej w kolejność stłuczki jest 1500zł. I mam zamiar wziąść to + pierwsza stłuczka + sprzedaż auta.. I kupić coś innego. Tego już nie naprawiam. Gdyby nie było tej drugiej to bym naprawiał. Ale takto już nie.
Nom czyli jakieś powiedzmy z 3500-4000 powinieneś mieć, zależy ile dostaniesz za pierwszą stłuczkę.. Fakt, że dochodzą koszty przerejestrowania auta itd ale może uda się kupić coś lepszego ;)
Może się uda.. Zobaczymy
za tą drugą wiecej byś negocjował - napisz że nie znasz przeszłosci auta i 1500 + wrak( ciekawe na ile wycenili) ciebie nie satysfakcjonuje bo musisz autem jeździc i za 1500 całosci nie naprawisz to ze szkoda całkowita to tylko dla nich a nie dla ciebie :) juz 3 razy miałem szkode całkowitą ;)
Słuchaj. Wrak mi wycenił na oszałamiające 800zł :eek: Bo powiedział że auto przed kolizją było warte 2300zł. Ale dzisiaj dostałem wycene mojego autka z pierwszej ubezpieczalni. I tam jak byk stoi : wartość auta przed zdarzeniem 2900zł
Więc będę chciał załatwiać tą szkodę właśnie od tej kwoty a nie od 2300zł
A i znam już kwote z pierwszej. Dostanie 2900zł bez paru złotych. ;D