No chyba tak będe musiał zrobić. Pojadę do fiata bo mam nie daleko
To jest widok strony w wersji do druku
No chyba tak będe musiał zrobić. Pojadę do fiata bo mam nie daleko
Podepnij i daj znać co wyszło. Sam jestem ciekaw czym to jest spowodowane. Koniecznie weź wydruk z odczytu jeśli będzie taka możliwość.
Zastanawiam się czy kupno kabli nie byłoby lepsze? tzn. tańsze rozwiązanie? Jak mam jednorazowo płacić 50 zł za podpięcie, a kable 36.5 zł?
Viaken.pl: Viaken - elektronika dla motoryzacji
To już Twoja decyzja. Kable Ci nie zginą;)
Tylko czy ten kabel i to oprogramowanie jest funkcjonalne tak jak np. we fiacie? wykryje mi wszystkie błędy?
Tak;) Wykryje.
Czujnik położenia przepustnicy
Wystarczy wymienić i powinno śmigać.
Już zrobione, Auto było u mechanika
Pisałem we wcześniejszym poście. Czujnik położenia przpustnicy :wink:
Witam
Mam nowy problem, mianowicie, Wsiadam wczoraj do auta, odpalam, jadę jakieś 20 km, parkuje auto pod sklepem, po 15 min wychodzę ze sklepu chce odpalić auto, nie da sie Gdy chce odpalić przygasają kontrolki na desce, włączają się awaryjne raz za czas i piszczy jakby alarm. Próbuje kilka razy odpalić, nic z tego. Na popych odpalił. Wracam do domu, gasze, próbuje odpalić, działa. To była druga sytuacja. Pierwsza jakieś 2 tyg temu przed przejazdem kolejowym, to samo, nie chciał zakręcić, przyjechał kolega, mówił że miał taki sam przypadek u siebie w toyocie i że u niego to był bendiks, kazał mi wrzucić dwójkę i na zapłon, nie pchaliśmy wtedy auta tylko nim troche potrzepaliśmy i zakręcił, po tej sytuacji odpalałem go już troche razy i odpalał normalnie, aż do wczoraj.
Powiedzcie czy do wymiany cały rozrusznik, czy tylko bendiks, czy też wystarczy go wyczyścić?
Ktoś miał taki problem?
Z góry dziękuje za odpowiedź
Jeśli masz problem z bendiksem to powinieneś to usłyszeć (zamiast normalnego kręcenia silnikiem słychać cichą jałową prace rozrusznika). Benkiks można wymienić, nie jest to skomplikowane ale rozrusznik trzeba wyjąć.
Rozruchacz ci się zacina szczotki do sprawdzenia wirnik uzwojenie no i bendiks. a jak włączasz zapłon to masz takie tykanie na rozruszniku ?
A nie masz obluzowanego jakoegoś kabla/masy albo klemy? Bo te awaryjki i alarm mówiłoby raczej o słabym zasilaniu ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2