Spoko, Dzieki;-) Pierw trzeba zrobić żeby to auto nie gasło nie i nie szarpało :roll:
To jest widok strony w wersji do druku
Spoko, Dzieki;-) Pierw trzeba zrobić żeby to auto nie gasło nie i nie szarpało :roll:
Racja. Najprawdopodobniej czujnik położenia wału tak jak mówiłem wcześniej;)
Nie znam się na autach więc pytam, a już nie mam sił do niego ...
A dlaczego raz chodzi elegancko a raz nim tak dławi? Czy to różnica między ciepłym a zimnym silnikiem?
Tak. Czujnik może np. na ciepłym silniku podawać dobre wartości (chodzi o rezystancje) a na zimnym złe.
Rezystancję właśnie może podawać bez względu na temperaturę silnika i komputer interpretuje to jako jakąś konkretną temp.. Wtedy siłą rzeczy bliżej tej temp silnik pracuje lepiej i gorzej gdy temp jest skrajnie inna niż podaje czujnik.
byrrt
Masz rację. Przepraszam za złe wytłumaczenie.
Jutro to sprawdze. oby to było to bo już nie mam sił do tego złoma
Jakbyście mogli jeszcze mi napisać, czy ten czujnik jest odkręcany-wkładany, czy jak go wyjmę coś się będzie wylewać, mam sprawdzać na zimnym czy na ciepłym silniku? Czy jakieś inne wskazówki?
Czujnik trzyma się na jednej śrubce. Musisz wymontować rozrusznik żeby go wyciągnąć bez kanału bądź podnośnika. Ale żeby go sprawdzić w cale nie musisz go wyciągać. Wystarczy, że wypniesz wtyczkę tak jak pisałem wcześniej i zmierzysz omomierzem. Jeśli wartości będą w normie którą podałem tzn, że czujnik jest dobry, jeśli nie to czujnik do kosza. Po wymianie nic nie powinno się wylewać.
Powodzenia;)
Byłem niedawno spróbować odpalić auto, pierwsze kręcenie - nie odpalił, drugie z dodaniem gazu i przytrzymaniu go na wysokich obrotach- nie gasnie, obroty (500)po mału rosną, dodaje gazu a tu nie idą wyżej niż 2000-2500, rożnie, tak jakby go odcinało... po kilku minutach chodzenia na wolnych obrotach doszły do 900-1000 i tak stały cały czas, ale wyżej niż 2000-2500 nie mogłem gazować
Wszystko wskazuje na ten czujnik. Sprawdź jutro i napisz jakie wyszły wartości. Będziemy myśleć dalej.
Pozdrawiam;)
Powiedz mi jeszcze na ciepłym czy na zimnym?
Spróbuj i na ciepłym i na zimnym ( nie wyciągaj na razie czujnika, tylko wypnij wtyczkę i pomierz). Zobacz jakie efekty i pisz co wyszło koniecznie.
Pozdrawiam;)
OK. jutro sie za to zabieram. wielki dzięki za pomoc :redface:
Zmierzyłem, na zimnym 861, na lekko zagrzanym 959
Dodam że z autem prawie nic sie nie działo, za pierwszym razem by odpalił dodałem gazu, i chodził normalnie, przygazowałem, obroty powoli weszły na 900-1000 i tak sie trzymały, podczas dodawania gazu nie odcinało go tak jak wczoraj
Wygląda na to że czujnik jest w porządku. A może spróbuj go podpiąć pod kompa? Może tam coś wyjdzie.