To jest widok strony w wersji do druku
-
A to jest taki czas, że przechodzi się na oleje 15W40 ? Zawszę sądziłem, że tak robią handlarze jak trzeba trupa opchnąć... a normalnie jak producent zaleca olej półsyntetyczny 10W40 to tego należy się trzymać ew o lepszych parametrach , a nie gorszych.
-
przebieg 145 000 km. Starego czujnika nie mam.
-
Cytat:
Napisał
aro_77 A to jest taki czas, że przechodzi się na oleje 15W40 ?
Nie ma takiego czasu qolejowy chyba chciał napisać coś innego a wyszło to :P
145 tyś to nie takie duży przebieg tak więc bez przesady. Na moje siada czujnik. Olej lej taki jak nakazuje producent, olej mineralny nie załatwi sprawy zbyt niskiego ciśnienia..
-
Cytat:
Napisał
aro_77 A to jest taki czas, że przechodzi się na oleje 15W40 ? Zawszę sądziłem, że tak robią handlarze jak trzeba trupa opchnąć
robią tak nie tylko handlarze, jeżeli auto ma duży przebieg, wiadomo luzy na panewkach są większe i rzadszy olej nie jest w stanie utrzymać ciśnienia, 15w40 jest bardziej lepki i nie wycieka tak przez luzy w panewkach.
Normalna rzecz, że w miarę zużywania się podzespołów silnika stosuje się bardziej lepki olej.
-
Piszesz o lepkości kinematycznej w temp 100C czy wskaźniku lepkości? Czy "lepki" w Twojej wypowiedzi znaczy gęstszy?
PS
Lotos Semisynthetic:
Specyfikacja
Klasa jakości API SL/CF
Klasa lepkości SAE 10W/40
Lepkość kinematyczna w temp. 100 st.C 14,8
Wskaźnik lepkości, min 153
Temperatura płynięcia, max (st.C) -39
Temperatura zapłonu COC, min (st.C) 233
Liczba zasadowa (mgKOH/g) 7,85
Lotos Mineralny:
Specyfikacja
Klasa jakości API SL/CF
Klasa lepkości SAE 15W/40
Lepkość kinematyczna w temp. 100 st.C 14,5
Wskaźnik lepkości, min 133
Temperatura płynięcia, max (st.C) -36
Temperatura zapłonu 238
Liczba zasadowa (mgKOH/g) 7,07
Obie formuły z najnowszej specyfikacji - obie z formułą Thermal COntrol.
Jak widać półsyntetyk lotosa ma wyższą lepkość kinematyczną jak i wskaźnik lepkości.
-
Cytat:
Napisał
aro_77 Czy "lepki" w Twojej wypowiedzi znaczy gęstszy?
Przyjmijmy że tak, lepki znaczy gęstszy.
Nie jestem znawcą oleju, a do oleju "Lotos" niestety ale bardzo się zraziłem i omijam tą markę szerokim łukiem, więc ich specyfikacja nie jest dla mnie wykładnią.
Starsze samochody potrzebują bardziej gęstych olejów, o większej lepkości, z uwagi na większe luzy silnikowe jakie pojawiły się w trakcie eksploatacji.
Dlatego jak sam piszesz handlarze leją olej mineralny. Silnik taki mimo że jest wyekspoatowany, pracuje ciszej, a wspomniana wyżej kontrolka się nie zapala nawet przy bardzo rozgrzanym silniku.
-
Akurat podałem przykład Lotosa ale to jest przypadek, chciałem tylko pokazać że lepkość oleju mineralnego może być niższa niż półsyntetycznego. Nie lubię nieprecyzyjnych do końca wypowiedzi bo potem ktoś szuka informacji na forum i patrzy: mineralny bardziej lepki, a to lejemy...
Po drugie jestem całkowitym przeciwnikiem lania na siłę mineralnych do silników, które nominalnie powinny pracować na pół lub pełnych syntetykach, jeśli coś jest niesprawne to to naprawiamy, a nie łatamy prowizorycznie by mi lampka zgasła.
-
O lotosie też dobrych opini nie słyszałem. Olej lejemy taki jaki zaleca producent - tak jak aro_77 napisał:
Cytat:
Napisał
aro_77 jeśli coś jest niesprawne to to naprawiamy, a nie łatamy prowizorycznie by mi lampka zgasła
I zgadzam się z tym całkowicie..
-
zajmę się tym jakoś w przyszłym miesiącu ( w tym nie mam czasu i kasy) i będę opisywał co i jak.
Widzę, że wątek się rozrósł co bardzo mnie cieszy. Dziękuję za Wasze dotychczasowe jak i przyszłe pomysły.
-
No i problem się rozwiązał. Powodem był - tylko się nie śmiejcie proszę - zbyt niski stan oleju. Ja jak ta ciapa sprawdziłem tylko jedną stronę bagnetu. A pokazywała max, bo podczas wyciągania, ta "kulka" która jest przed wskaźnikiem zbierała to co było w rurce bagnetowej. Czuję się jak totalny leszcz...
-
u mnie zawsze jak wyciągam bagnet to mam idelane wskazanie oleju - nic sie nie zaciąga, przeciąga - robie to srednio 10-15 minut po zgaszeniu - pierwsze wyciągniecie do wytarcia potem drugie daje wiarygodny efekt - zawsze połowa :P
-
U mnie też zawsze jedna strona bagnetu jest cała w oleju a 2ga wskazuje właściwy poziom.. ;)
-
No ja robiłem na całkowicie zimnym silniku, na płaskiej powierzchni.Jedna strona była na maxa i to mnie zmyliło. Wszystkie moje poprzednie auta miały taki sam stan na obydwu stronach bagnetu... Dzisiaj coś mnie tknęło i obróciłem bagnet. No i druga strona kompletnie sucha. Dolałem oleju i lampka się nie zapala. Ponieważ musiałem pojechać po olej to stan sprawdzę jutro.
-
a jaka była przyczyna ubytku oleju ? ta wymiana czujnika czy jeszcze nie ustaliłes ? sam wymieniałes olej ? jak sam to ile go wlałęs ? a jak zakład to ile go wlał ? bo kontrolka zapala sie sporo ponizej minimum :) srednio wchodzi po spuszczeniu oleju 3,5l ~ 3,7l
-
przyczyny nie znam. czujnik był wymieniany przy zmianie oleju bo ciekło stamtąd. Oleju sam nie wymieniam bo nie chce mi się bawić z utylizacją tego. Wszystko przy fiaciku robi polecany na forum zakład z Jedlni Letnisko. Będę obserwował. Jak znowu zacznie świecić to znaczy że albo gubi albo spala... wycieków pod autem nie zaobserwowałem jak do tej pory...