Ta emulacja tylko na gazie rozumiem.. Bo jeżeli cały czas to zrobił Ci nielegalną rzecz.. Z resztą jeżeli masz 1 gen w aucie z lambdą to też jest to w sumie nielegalne ;)
To jest widok strony w wersji do druku
W żadnej sekwencji nie stosuje się emulacji sondy lambda!!! To jakby zaprzeczenie podstawowej właściwości gazu sekwencyjnego ;) Jeżeli gazownik takie cuda Ci robił to ja tylko mogę poradzić szukać innego.. W sekwencji również jest to nielegalne jakbym miał się czepiać bo o ile w 2 gen owszem się ją dla ECU emuluje ale komp gazowy bierze pod uwagę oscylacje lambdy a sekwencja już nie - tym ma zajmować się komputer silnika..
właśnie z tym był problem, rozjeżdżały się mapy benzyny stąd resetter i zmiana na lambdzie, ale nie upieram się dokładnie na czym to polegało, bo z rozmowy z gazownikiem nie wszystko zrozumiałem. na pewno nic nielegalnego, to kwestia ustawienia komputera.
Lambda to część elektronicznego systemu kontroli spalin dzięki któremu auto może poruszać się po drogach zgodnie z Euro2/3.. A jeżeli ją emulujesz znaczy się odłączasz pozbawiasz silnika tej regulacji spalin przez co traci jakby homologacje.. Tyle na temat. W instalacji 2gen owszem emuluje się lambdę dla ECU silnika ale sterownik gazu korzysta z lambdy i na jej podstawie reguluje krokowym od gazu.. Jeżeli gaziarz nie mógł zestroić sekwencji tak żeby nie rozjeżdżały się mapy to albo źle założona instalacja, albo maksymalnie tania i wadliwa albo gaziarz do bani..
Na pewno nie chodziło o wyłączenie lambdy zupełnie, raczej o pominięcie błędów, które jakoby generowała. Wkrótce uda mi się podłączyć do kopa i sprawdzić, czy rzeczywiście są jakieś błędy.
Z tego co mówił, wynikało że mogą być jakieś błędy w komputerze, które powodują że np działa w trybie awaryjnym, a tego nie widać ale nie bardzo mi się chce w to wierzyć... też mi się wydaje, że nie potrafił dobrze zestroić - sekwencja dobrej jakości (Stag 4, valtek itd). Teraz auto jeździ bez zastrzeżeń, więc już temat odpuściłem.
Pewnie podłączenie jej do staga wprowadzało jakieś błędy - to podobno się zdarza dlatego lepiej nie podpinać sondy do komputera lpg.
Valtek nawet nowy trzeba kalibrować.