Kontrolka wtryskiwaczy i prak mocy
Dzisiaj miałem bardzo nieprzyjemną niespodziankę w mojej sienie , mianowicie wracając dzisiaj z pracy w czasie drogi zapaliła mi się kontrolka wtryskiwaczy (ta po lewej stronie , taka czerwona co wygląda jak marchewka ) i hiena nagle straciła moc , to było coś takiego jak by jej dać za wysoki bieg , była strasznie zmulona i zbierała się wolniej od rowerzysty który jechał obok hahah . Miałem wrażenie jak by z 2 albo i nawet 3 gary nie pracowały a odgłos silnika przypominał Cinquecento 700 . Dodam że w hienie mam LPG a w momencie zapalenia kontrolki automatycznie przełączył się na benzynę i jak była taka zmulona nie chciał przełączyć się na gaz . Oczywiście po drodze kilka razy zgasła a po ponownym przekręceniu kluczyka ta kontrolka od wtryskiwaczy cały czas się świeciła mimo tego że zawsze po kilku sekundach gasła . Oczywiście pierwsze co zrobiłem to drap za telefon i dzwonie do mechanika , on mówi żeby przyjechać no to ja w drogę i się toczę . Co dziwne po drodze z dwa razy wszystko powracało do normy ale po max 3 km znów się zaczynało dziać . Najgorsze jest to że w momencie kiedy wjechałem na podwórko do mechanika hiena cudownie ozdrowiała , no i nawet nie było co pokazywać mechanikowi . Oczywiście zajrzał do niej , przeczyścił jakiś filtr ale mówi że do puki sam tego nie zobaczy to nic nie poradzi , a ona złośliwa cholera nie chciała się wtedy popsuć haha . Niestety wracając teraz ze sklepu hienie znów odbiło i zapaliła się kontrolka i objawy takie same jak wcześniej . Teraz moje pytanie co to może by i skąd się bierze , a może komuś już się tak działo . Liczę na waszą pomoc bo mechanik rozkłada ręce .