To jest widok strony w wersji do druku
-
Stukanie przy odpalaniu
Witam wszystkich zainteresowanych
Jestem tutaj nowy więc za wszystkie błędy lub niejasności przepraszam.
Od paru dni w moim Stilo 1.8 16v podczas odpalania silnika słychać kilkusekundowy terkot, w okolicach klawiatury, jak by to był diesel. Trwa to dosłownie 4, 5 sekund, jak obroty się ustabilizują na poziomie ok. 1000 obr/min terkot cichnie i silnik chodzi bez zastrzeżeń. Odpalając auto częściej (np. wyjazd do marketów po zakupy) problemu nie ma, ale wystarczy, że autko postoi godzinę lub dwie to przy ponownym uruchomieniu słychać to samo. Zmieniłem olej na lepszy (chyba) Shell 10W40 myśląc, że to może olej, ale nic to nie zmieniło. Autko ma przejechane 115 tyś. km Boję się, że to cos poważnego, zawory lub popychacze.
Jeżeli ktoś miał podobny problem proszę o radę.
Dziękuję i pozdrawiam
-
Sprawdzić trzeba wg mnie luz zaworowy
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
-
ja bym sprawdzil szklanki czy dzialaja
-
hmm, luzy na zaworach chyba są regulowane samoczynnie, hydraulicznie, a szklanki?? pewnie wizyta u mechanika się kłania, bo samemu to chyba nic nie zdziałam :(
-
Mam ten sam model MW 1.8
U mnie oznaczało to początek końca regulatora faz rozrządu. Po prostu co raz trudniej mu było wyregulować rozrząd na zimnym silniku a później przy dowolnym rozruchu. Jaki masz przebieg? Kiedy wymieniałeś rozrząd i wariator? U mnie ten 'efekt' wystąpił po 110 tys. Wymieniłem kompletny rozrząd i regulator. Po następnych 100 tys. wariator okazał się być sprawny - wystarczyła wymiana rozrządu.
-
pawelw - dzieki za radę, przebieg mam 116 tyś, rozrząd był wymieniany przy 114 tyś, auto sprowadzone z niemiec (książka serwisowa, czy orginał - kto wie) ale czy wymienili ten regulator faz rozrządu to nie mam pojęcia. Dziwne, bo auto ma moc, idzie jak szalone. szukając podobnych problemów, natknąłem sie na wątek, że jak ten regulator szwankuje to auto traci na mocy, sam nie wiem :( dzisiaj zauważyłem, że rano, jak silnik zimny to przy odpalaniu zero terkotania, dopiero jak silnik sie nagrzał do optymalnej temp. i po ponownym odpaleniu słychać to przez kilka sekund, do momentu opadnięcia obrotów na 800. Aż sie boję co to bedzie u mechanika jak go odstawie
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
pawelw, chyba masz rację, poczytałem to i chyba na jakis czas dam sobie spokój, dopóki nie bedzie gorzej
http://fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=16805&postdays=0&postorder=asc&sta rt=0