Tak gadasz a jeździsz fiatem.. hehe, mi te auta pasują, nie róbmy oftopu ;)
To jest widok strony w wersji do druku
te astry juz lepiej wygladaja w kombi
Nie każdemu musi się podobać.
Jak dla mnie lepsze to niż Astra.
Po Palio było jeszcze V40 na handel, to szczerze mówiąc, wolę astre, niż V40.
Off top, może nie do końca, bo na temat auta :P
Turek, też już na pewno nie kupie Fiata :D
stylistyka stylistyką - ale wygoda, no ja tego czegoś w astrach nie znajduję (miałem nieprzyjemność jechać astrą pod belgijską granicę i już za warszawą marzyłem o zepchnięciu do rowu...ale niestety nie moje auto było, a jechać był mus)
ale nie mój wybór - astra, a ogólniej opel to auto którego nie kupię...
oby się sprawowało
Ja w swojej kadencji miałem 4 Ople, i puki co najlepsze auto jakim jeździłem. Oprócz Saaba. Ale to inna bajka, bo to nowe auto było.
Wygoda? 800km w jeden dzień i mi pasowało.
Jak to się mówi, nikomu się z autem nigdy nie dogodzi, każdemu coś nie pasuje.
Mi się podoba, i myśle że to jest ważniejsze :P
A poza tym Astra i tak wiecej jak 3 msc nie pojeździ u mnie :P
tylko ze autem najczęściej gnijącym na polskich drogach jest właśnie astra 1 .. Auto samo w sobie głupie nie jest ale to jest niesamowite jak auto z podobnych lat do siena/palio zdążyło sie opatrzyć. co najważniejsze można znaleźc tych Opli sporo z polskiej dystrybucji
Wiem że gniją. Z tym że ja nigdy nie kupiłbym zgnitego auta :D
Palio to co innego, bo kupiłem za grosze.
U mnie w Astrze nie znajdziesz rudej :P
Może kiedyś będziemy mieli okazje się na spocie spotkać, to możecie szukać rdzy :D
Siena i Palio też gniją, porównywalnie do Astry i innych podobnych. :)
Siena, Palio, brava bravo marea....to jest masakra co sie pod tym autem spotyka :D
Mercedesy, to samo. Wszystko gnije. Ostatnim dobrym Mercedesem był W124. Reszta to pruchno jest.
Bi Em Dablju? Kolejny szajs. Japończyk? Też wrak. Mało jest dobrych aut w tych czasach niestety.
Brytt zgadzam się z tobą w zupełności. Są auta które nie są pognite. Wiem, że twoje Bravo jest zadbane i nie przeżarte. Dbałeś i tyle. Moja też jest ładna. Oglądałem już duużo aut, i powiem szczerze że jest dużo, a nawet bardzo dużo trupów.
Sam pewnie nie jedno auto widziałeś, więc nie mam co się rozpisywać. Mało które auto ma 15 lat, i jest w bardzo dobrym stanie.
Ale się na szczeście trafiają :D
Tu nie chodzi o to czy nawet ktoś jakoś dbał czy nie. Tylko o to że piszesz że BBMy miały kiepską blachę a to nieprawda. Bravo/brava/marea o ile nie była bita gnić nie będzie. U mnie też są miejsca gdzie np. odprysł lakier od kamienia i tam delikatnie nalot się zrobił, gdzieś przy nadkolu od walącego z pod kół piachu i kamyczków - to samo.. Ale tak to nic się nie dzieje, nie gnije przy światłach, progach, przy masce itp - takie problemu po prostu tu nie ma. Znajomi mają Marysię - jest dokładnie to samo a auto jeszcze starsze. Siena/Palio/Punto i inne miały chyba faktycznie gorszą blachę, ale BBMa urażać nie dam :P I niestety moje auto idealnie nie jest i już nie będzie ;) Koniec robienia bałaganu u Ciebie w temacie ;)
Nie, bo to jest ok co piszesz.
Napisałem że Brava Bravo i Marea miało kiepską blachę, bo nie jedno oglądałem już. Bravo jedno oglądałem, i Bravę też. No i nie powiem, podłoga była ok. Ale progów, i błotników nie było.
Ale Maree oglądałem 4. Z roku do 99. I powiem szczerze, że nawet 99 rok, za uczciwą cene(nie do handlu) była zjedzona od dołu. Progi, podłoga. Tak to z zewnątrz była ładna. I co lepsze, malowana nie była, bo miernikiem ją sprawdzałem. Bita też nie była, bo nie było zbytnio widać jakiś napraw czy coś. Jedynie, szyba przednia była zmieniona.
Ale ok, jeśli mówisz że Brava/Bravo mają dobrą blache, to niech będzie. Ja zbytnio we Fiatach nie siedzę długo, więc mogę się mylić, poprzez te które widziałem. Tak więc nie sprzeczam się już ;)
Dzisiaj byłem też VB oglądać. 00 rok. Bo szukam auta od paru dni. Cała, dosłownie cała była malowana. Zrobiłem już 700km po auta, i kompletnie nic nie ma. Same trupy. A musze do poniedziałku kupić drugi samochód :D