To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
Zielony E tam, nie jest tak zle, nie przesadzajmy
wczoraj zadałem sobie pytanie: "Co mi oferuje fiat ze swoich modeli od 2005r?" moja odpowiedź była jasna - ABSOLUTNIE NIC... ze względu na stylistykę podoba mi się GP "Abarth" i tu się zatrzymajmy na chwilę, co to jest Abarth? albo właściwie co to było Abarth? otóż Abarth to była firma przerabiająca modela fiata i nie tylko na sportowe auta, a ostatni Abarth został wypuszczonym gdzieś pod koniec lat 80-tych a była nim Delt Integrale, a co to jest dzisiejszy Abarth? dzisiejszy abarth jest to tylko i wyłącznie na siłę naklejone logo na GP, bo jak można nazywać Abarthem, auto w którym występował silnik(155km-asetto) taki sam jak w innym modelu(bravo) produkowanym seryjnie? ale wracając do GP "Abartha" poza ładnym wyglądem nic mi nie oferuje, bo co ma mi zaoferować? 1,4t które nie ma momentu? sorry, ale kupując auto które ma teoretycznie konkurować z golfem V GTI, trochę bym był wkurviony że, wydałem kasę w błoto bo GTI robiło by Abartha jak by chciało...
widzę jakie auta naprawiamy i co się w nich psuje, jak dla mnie vag robi fiata jak chce...
-
No niestety to fakt, że fiatów ciekawych jużnie ma..
-
Powoli, powoli... Punto konkurencją dla Golfa GTI nie jest bo jest o oczko mniejsze. Jeśli już ma być konkurencją to dla Polo (segment B). Konkurencją dla Golfa (segment C) byłoby Bravo (czy też Brava - ciągle mylę te nazwy) ale koncern nie planuje sprzedawać sportowej odmiany tego modelu. W sumie to nie dziwi bo byłby to wewnętrzna konkurencja dla Giulietty QV.
W teorii zatem Fiat ma obstawione segmenty:
- A "Abarth 500"
- B "Abarth Punto"
- C "Alfa Romeo Giulietta QV"
To na ile skuteczna ta konkurencja jest to już naturalnie temat na inną dyskusję, szczególnie że producent jakoś nie stara się odświeżyć oferty i decyduje się na kolejne opakowania dla tych samych produktów.
-
No fakt, ale cóż Gp wydaje mi się jakoś większe niż Polo,
A teraz cos powiem o Guliette vel "Żuljeta" auto które ma 235km przyspieszenie ma na poziomie 6,8s, gdzie golf GTI ma 6.5 przy mniejszej mocy, poza tym, nową Guliette qv i Golfa gti można kupić za podobne pieniądze(różnica 2-3 tys), i teraz jak bym miał wybierać nowe auto w salonie, to wybrał bym z całą pewnością gti - po za dwa, trzy lata, mniej stracę na vw niż na ar...
ostatnie mocne auto produkowane przez fiata, skończyło się wraz z końcem fiata coupe 20vt...
Cytat:
Napisał
dejv667 W sumie to nie dziwi bo byłby to wewnętrzna konkurencja dla Giulietty QV.
jakieś dla mnie dziwne tłumaczenie, popatrz na vaga:
Segment C: Golf GTI->S3->Leon Cupra
i tak można w vagu wymieniać bez końca i jakoś ludzie kupują wszystkie 3 opcje, więc nie wiem co to był by za strzał w kolano...
Z AR podoba mi się jeszcze tylko Brera, ale jak mam wydać ponad 40klocków na auto które wogóle nie jedzie(3.2), a chcąc coś pomodzić trzeba podejść do auta z dużo większym workiem niż do niemieckiej konkurencji.
-
Leon był początkowo tańszy i bardziej "sportowy" niż GTI. Golf poprawny aż do bólu - jak to Golf. S3 segment premium i AWD.
Każde z tych aut kosztowało inaczej i każde było kierowane do innego targetu. VAG mówił otwarcie o tym, że w ich własnej opinii te auta nie są bezpośrednią konkurencją dla siebie.
Później trochę się zmieniło jednak dalej jest tak, że hierarchia została zachowana i nadal cenowo mamy Leon -> Golf -> S3. Nadal też jest tak, że Leon oferuje o wiele bardziej agresywną stylistykę niż Golf. A S3 obecnej generacji to już kompletnie kosmos - również pod względem ceny i osiągów.
-
W tym momencie leon jest w podobnej cenie co golf...
Cytat:
Napisał
dejv667 ich własnej opinii te auta nie są bezpośrednią konkurencją dla siebie.
a czy we fiacie 2x tańsze bravo było by konkurencją dla gulietty? niby też kierowane do zupełnie innej grupy odbiorców
jeszcze przy golfie można wspomnieć o wersji r32 która niestety przez pieprzonych ekologów skończyła się na V generacji... a kiedy fiat miał coś takiego w tych latach?
-
Mówisz? Ja to widzę troche inaczej.
Na chwilę obecna Sean oferuje jedynie Leona FR o maksymalnej mocy 180KM. W wersji podstawowej to auto kosztuje 23,940 euro. Model "Cupra/Cupra R" w obecnym cenniku nie ma, przynajmniej nie na niemieckiej stronie Seata. VW oferuje Golfa GTI z moca 220KM w cenie od 28,675 euro. Audi S3 to grube 300KM i równie grube 39,850 euro.
Naturalnie można się spierać o to czy różnica w cenie Leona i Golfa jest duża czy mała. Prawda jest jednak taka, że w przypadku auta kosztującego 24 tyś euro dołożenie do niego blosko 4700 euro oznacza podbicie budżetu o 20% a to już całkiem sporo. Nie zapominajmy też że piszemy o wersjach bazowych i dodatkowe wyposażenie kosztuje extra.
Naturalnie na polskim rynku polityka cenowa jest inna, Golf jest tańszy niż na rynku niemieckim. W Polsce Leon kosztuje 86,194PLN. Golf GTI 107390 a S3 156000 PLN. Mimo wszystko z tą "cena podobna do Golfa" to nie do końca bo w podstawie Golf kosztuje 25% więcej. A 25% to w tym wypadku ponad 21200(!) tyś zł czyli całkiem spora sumka.
W dodatku dość szybko zauważysz, że np skórzane siedzenia w Leonie sa o blisko circa 2 tys zł tańsze niż te w Golfie. Brnąć dalej w cennik widać, że Leon jest tańszy.
Czy Bravo byłoby konku8rencja dla Julki? Moim zdaniem tak bo stylistyka Julki jest delikatnie mówiąc dyskusyjna. Poza tym pamiętaj, że to juz wtedy nie byłby Fiat Bravo o mocy 230 Km tylko ABARTH Bravo posiadający zapewne ładny BodyKit, milion znaczków ze Scorpionem i marketing który na zachodzie daje właścicielom złudzenie bycia częścia olbrzmiej społecznosci racerów :)
-
No dobra, ale do sedna. Co mi oferuje fiat z modeli od 2004r. do 35tys. a co oferuje mi konkurencja?
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
poza tym wspomniałeś o różnicach cenowych, mogę się założyć że bravo było by sporo tańsze niż alfa...
-
Z tym, że koncern nie oferuje nic to ja się zgadzam w 100%.
Czy Bravo byłoby tańsze ciężko powiedzieć. W Niemczech oba Abarthy gdy wchodziły na rynek były delikatnie mówiąc drogie. 500 kosztował 18100 a Punto było o 1000 tańsze. Gdyby Bravo trzymało ten trend to byłoby bardzo drogie w stosunku do konkurencji i normalnych modeli Bravo.
-
skoro o Bravo. mnie nowe Bravo zupełnie nie przekonuje. ten samochód mi się po prostu nie widzi. zwłaszcza w środku. w ogóle powrót do nazwy modelu sprzed lat uważam za totalną niekonsekwencję, zwłaszcza że nowe Bravo jest autem 4 drzwiowym. jedyne auto z logo Fiat jakie chciałbym posiadać to Stilo. to moim zdaniem jeden z najciekawszych projektów w historii koncernu z Turynu. problem w tym, że jak dobrze wiecie auto ma przeróżne opinie. te mniej pozytywne przewijające się przez wszelakie rankingi mówią, że jest to jeden z najbardziej awaryjnych modeli Fiata. minimalizując zatem ewentualne problemy i awarie zainteresował mnie diesel z rocznika 2003-2005 (Multijet 140KM), który niestety pojawia się w ofertach niezwykle rzadko...
-
Mi się Nouvo Bravo aż tak też nie widzi, ostatnio jechałem GP w jakiejś tam wersji nie podstawowej i nawet ładne w środku..
-
pajel Abarth zajmował sie tylko stylizacją auta, to nic innego jak tylko pakiety stylizacyjne, Abarth nigdy nie tuningował silników we Fiacie, to tylko stylizacyjne poprawki ;)
-
Cytat:
Napisał
egon pajel Abarth zajmował sie tylko stylizacją auta, to nic innego jak tylko pakiety stylizacyjne, Abarth nigdy nie tuningował silników we Fiacie, to tylko stylizacyjne poprawki
co? Ty wiesz co piszesz? owszem od seicento, przez stilo a skończywszy na gp i 500 to tylko stylistyka...
a co mi powiesz o silnikach Abartha do np 126? o fabrykach Abartha w których była składana np Delta Integrale?
Cytat:
"Abarth – przedsiębiorstwo, którego założycielem był Carlo Abarth. Powstało w roku 1949, jego symbol ukazuje skorpiona na tarczy herbowej (znak zodiaku, pod którym urodził się jego założyciel). Przedsiębiorstwo podejmowało prace nad ulepszaniem seryjnych samochodów, głównie marki FIAT, a także Renault, Alfa Romeo i Simca. Przedsiębiorstwo to specjalizowało się głównie w przystosowywaniu silników do osiągania wyższych mocy tj. zmianie elementów układu ssącego i wydechowego oraz wyposażenia nadającego pojazdom sportowy wygląd"
-
Cytat:
Napisał
egon pajel Abarth zajmował sie tylko stylizacją auta, to nic innego jak tylko pakiety stylizacyjne, Abarth nigdy nie tuningował silników we Fiacie, to tylko stylizacyjne poprawki ;)
Tania prowokacja.
-
No to mnie zaskoczyłeś, nawet nie wiedziałem o tym, zwracam honor :uklony: nie zmienia to faktu, ze w współczesnych autach Nawet grubo przed 2000r. w silniki raczej nie zaglądali.