To jest widok strony w wersji do druku
-
Nie chcę zakładać nowego tematu, ale nie podoba mi się jedna rzecz.
Cytat:
Napisał
krzysztof2345 2. Olej Selenia K 5W40 opak. 1l - 3 sztuki 139,11z
Coś mnie dzisiaj tknęło i zerknąłem do instrukcji. Pisze w niej, że do silników benzynowych należy stosować: olej na bazie syntetycznej klasy SAE 10W-40, przewyższający specyfikację ACEA A3 i API SL, zalecane Selenia 20K lub też w szczególnie trudnych warunkach klimatycznych olej na bazie syntetycznej klasy SAE 5W-30, przewyższający specyfikację ACEA AI i API SL, zalecane Selenia performer. Klasę SAE 5W-40 mam podany w instrukcji jako charakterystykę dla silników na olej napędowy w szczególnie trudnych warunkach klimatycznych czyli Selenia WR. Może mi ktoś wyjaśnić tę rozbieżność ? Czy to nie zaszkodzi silnikowi ?
P.S. Wiem, że to jest już mój trzeci post pod rząd i trochę łamię 21 punkt regulaminu tego forum, ale nie mam możliwości edycji, ani scalania.
-
1 załącznik(i)
Cytat:
Napisał
krzysztof2345 Czy to nie zaszkodzi silnikowi ?
badz spokojny i dalej lej 5w40.
5w40 jest olejem o mniejszej gestości (rzadszy) co za tym idzie, silnik ma lzej podczas rozruchu ( w zimie to jest ważne). druga kwestią jest fakt ze szybciej i lepiej rozprowadzi sie po silniku po rozruchu- lepiej smaruje. nasze warunki nie sa takie super. ciezkie moze nie,ale spore mrozy w zimie i wys. temperatura w lecie to z regoly normalka.
masz tu cos znalezione w necie
Załącznik 4765
-
Cytat:
Napisał
krzysztof2345 5. Wymiana filtra przeciwpyłkowego - 36,75 zł
Ale to nie jest cena za robociznę? Bo 36,75zł za robociznę plus ten filtr to już cena jest ok.
-
Sam filtr pewnie kosztuje ze 30 :P
-
Miszko i byrtt wyście chyba nie czytali moich poprzednich postów. To co piszecie brzmi zbyt optymistycznie. Filtr przeciwpyłkowy o numerze katalogowym 71736776 do tego samochodu kosztuje z 19% zniżką 82,02zł, natomiast robocizna z 25% procentową zniżką kosztuje 36,75zł. Podsumowując łączny koszt wymiany ze zniżkami to 118,77zł.
-
Acha, widzisz nie doczytałem tego. Więc 36zł za samą tylko robociznę to jest... dużo ;) To jest praca na chwilę. A filtr możesz kupić zamiennik np. z Filtronu. Ja biorę od nich wszystkie filtry i jestem zadowolony, a ceny na poziomie. Sprawdzałem teraz. Do Stilo 1.4 filtr kosztuje ~45zł.
A instrukcję masz niżej.
[Stilo] Wymiana filtra przeciwpyłkowego - Downloads - Fiat Klub Polska
-
Ok w tej instrukcji wymiana zbyt skomplikowanie nie wygląda. Raczej tutaj nic nie zepsuje, więc może sam się na to odważę. Tylko miałbym jeszcze pytanie czym odkręcić te wkręty ? Natomiast co do ceny filtra, to on jednak taki tani nie jest. W tym samochodzie jest klimatyzacja więc zamiennik, która ma oznaczenie K 1103A kosztuje 72,57 zł brutto. To już tańszy jest filtr oleju. W ASO proponują mi go z 19% zniżką za 47,18 zł, a tutaj kosztuje 21,61zł. A jak w tym sklepie można coś zamawiać ? Może to głupie pytanie, ale ja tutaj żadnego koszyka i przycisku zamów nie widzę.
-
Oznaczenie A na końcu w Filtronie oznacza, że filtr jest z węglem aktywnym (czyli częściowo neutralizuje brzydkie zapachy). Bez A będzie tańszy, ale bez węgla aktywnego. Jeżeli cena jest zbliżona do tego z ASO to weź z ASO, co oryginał to oryginał. Ten filtr jest z reguły droższy niż ten od oleju. Co do strony Filtron to nie mam pojęcia, ja jak już coś kupuję to spisuję sobie numerki i idę do sklepu i zamawiam te konkretne rzeczy.
-
Filtry filtronu i nie tylko dostaniesz albo w motoryzacyjnym albo na allegro (tu jak zamawiasz parę rzeczy to z przesylką wychodzi nawet taniej jak w sklepie).
Różnica między K 1103 a K 1103A jest taka, że ten 2gi to filtr z węglem aktywnym. To nie to że on do klimy czy na odwrót. Teoretycznie po prostu jest trwalszy ale ja wolę wymieniać częściej ten papierowy a i tak wychodzi taniej.
Edit: miszko mnie uprzedził ;)
-
Różnica pomiędzy filtrami przeciwpyłkowymi wynosi 10zł. Natomiast co do filtru oleju to miałem na myśli, że w ASO kosztuje 47 zł, a tutaj 21zł.
A jeszcze mam pytanie, czym odkręcać te wkręty od tapicerki?
-
Chciałbym uzupełnić opis swojej przygody z ASO o jeszcze jedną ciekawą rzecz, którą wczoraj odkryłem. Mianowicie 7 sierpnia dzwonił do mnie doradca z informacją, że samochód mam do odbioru. Jednak jest wzrost kosztów, ponieważ mechanicy nie umieli wymienić tuleji w lewym wahaczy. Dlatego zarówno tuleja, jak i wahacz zostały uszkodzone. Następnie podszedłem na serwis i doradca spytał się czy chcę obejrzeć wymienione części. Zgodziłem się, więc poszliśmy na halę napraw. Doradca pokazał mi wtedy uszkodzoną tuleję od wahacza i TARCZĘ HAMULCOWĄ mówiąc, że to jest WAHACZ. Jeszcze przy pokazywaniu tej tarczy mi mówił coś w stylu "widzisz (tydzień wcześniej zaczął do mnie mówić jednostronnie na ty, co mi się do końca nie podobało) jakie te rowki na obręczy tu są wąskie, naprawdę nie umieliśmy dopasować tej tuleji tutaj". Wtedy mu się to udało, wmówić mi taką głupotę, ponieważ moja wiedza o mechanice jest zerowa. Doradca sobie z tego świetnie zdawał sprawę. 2 sierpnia prezentując mi kosztorys mówił o wymianie tylnych tarcz i tylnych klocków. Ja się wtedy zdziwiłem, bo myślałem że to jest jedno i to samo. Nie wiedziałem, że to są dwa różne elementy i chyba wtedy doradca zrozumiał, że jeśli chodzi o mechanikę można mną swobodnie manipulować. Natomiast wracając do 7 sierpnia o tylnych klockach hamulcowych powiedział tylko tyle, że już są gdzieś wyrzucone, no i przednie wyczyszczone. Dopiero wczoraj wieczorem, wchodzę na stronę Fiata, widzę reklamę tarcz i wahaczy ze zdjęciami tych części i wszystko zrozumiałem. Muszę przyznać, że ten doradca to wszystko świetnie rozegrał. Po tym jak napisałem skargę koordynator centrum obsługi klienta cm toruńska wezwał doradcę na rozmowę celem wyjaśnienia. Doradca tłumaczył się tym, że przecież pokazywał mi wymienione części. Ja stwierdziłem, że pokazywał tylko tuleję i jakieś kółko. Nie wiedziałem wtedy, że to była tarcza. Łatwo się można domyślić, kto w tym sporze wypadł bardziej wiarygodnie.
Dlatego apeluję zawsze uważajcie co podpisujecie na zgłoszeniu i NIGDY nie zgadzajcie się na wyrzucenie wymienionych części. Jeśli posiadałbym wymienione części mógłbym z łatwością udowodnić, że wymiana przednich tarcz i przednich klocków była bezzasadna i pozwać ten serwis o odszkodowanie. A tak pisemnego opisu stanu technicznego pojazdu przed naprawę nie mam, wymienionych części nie mam i jestem bezradny. Centrum obsługi klienta, co prawda zaproponowało mi większe zniżki, których wartość wynosi około 200zł i pozwoliło obserwować pracy przy moim samochodzie, będąc na hali napraw obok mechanik przy najbliższej wizycie, ale to mi i tak zwróci mi tylko część kosztów, które poniosłem w związku z całą sprawą.
-
Czy tylko ja mam takie wrażenie, że ktoś tutaj sobie robi z nas jaja?
-
Cytat:
Napisał
piotreek Czy tylko ja mam takie wrażenie, że ktoś tutaj sobie robi z nas jaja?
Możesz to rozwinąć? ;)
-
Wolę nie, bo obawiam się ostrzeżenia, które i tak pewnie dostanę, za pisanie nie na temat :D
-
Pisz, jak nie będzie wulgaryzmów albo obrażania to nie masz się czego obawiać.