Problem z zapłonem, nierówną pracą i brakiem mocy
Witam wszystkich forumowiczów.
Jeżeli powielam temat to przepraszam. Ale mam taki problem z moim Stilonkiem. Otóż moje auto ma ostatnio problem z wypadającymi zapłonami. Wiem, że zazwyczaj jest to problem świec, cewek zapłonowych itd. Obecnie auto ma komplet nowych świeczek, nowe cewki zapłonowe, wymieniony czujnik położenia wału, wyczyszczoną przepustnicę i wymieniony przepływomierz. Objaw jest taki próbuję przyspieszać i tak w zakresie 1500 - 2000 obrotów auto zaczyna się dławić/krztusić i efekt jest taki że nie pali na wszystkie cylindry. Czasami komputer zgłasza błąd (wypadający zapłon na 1 cylindrze) a czasami nie. Problem pojawia się i znika. Tzn jest okres, że auto jeżdzi bez problemów a jest okres, że zaczyna mi "pyskować" w ten sposób. Zastanawiam się czy nie może być to przyczyną wariatora. Mój jak jest zimny silnik zaczyna klekotać ale po chwili przestaje (wiem, że to oznaki powolnej wymiany). Sondy sprawdzane niby są ok (czasami "leniwe")
Moje auto to Stilo 1.8 16V + LPG Elpigaz
Dodam że problem ten pojawia się zarówno na gazie jak i na benzynie. Może ktoś z Was miał podobny problem i jest mi wstanie coś doradzić.
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam
Marcin