Centralka klimatyzacji jest mniej więcej pod zapalniczko-schowkiem. Musisz wyjąć tunel środkowy, wtedy masz ładny do niej dostęp.
To jest widok strony w wersji do druku
Centralka klimatyzacji jest mniej więcej pod zapalniczko-schowkiem. Musisz wyjąć tunel środkowy, wtedy masz ładny do niej dostęp.
Dzięki za info, w przyszłym tygodniu spróbuję się dobrać do niej i jeśli dobro zwycięży, to dam znać, jaka była przyczyna usterki.
Zgubiłem kilka odpowiedzi i napisałem nie na temat. UPS :)
Witam, trochę długo to trwało, ale częściowo zrobiłem. Więc u mnie również spaliła się wtyczka na przewodzie łączącym wentylator z opornicą wentylatora (zdjęcie parę postów wcześniej). Po wymienieniu konektora klima chodzi. A częściowo dlatego, że nadal nie działa termometr temperatury zewnętrznej i jak się okazało jeszcze nie działa licznik pomocniczy (ten dolny). Po przekręceniu kluczyka w stacyjce na liczniku pokazują się najpierw same litery F, potem odwrócone w lewo L i dopiero normalny przebieg autka. Czy ktoś z kolegów miał już taki przypadek?
A te "FL" nie jest jakimś skrótem od FULL? Próbowałeś skasować przebieg przyciskiem na liczniku?
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Nie, nie, te litery F i "L" nie występują jednocześnie, tylko po przekręceniu kluczyka najpierw zamiast przebiegu auta pojawia się FFFFFFF FFF FFF i tak dalej, potem to znika i pojawia się LLLLL LLL LLL LLLLL, z tym że te niby L są odwrócone w lewo, i potem toto też znika i dopiero pokazuje się normalny przebieg. Oczywiście próbowałem kasować przebieg licznika pomocniczego, ale kompletnie bez skutku - w ogóle nie reaguje na przycisk, podobnie zresztą jak i nie reaguje na przycisk temperatury zewnętrznej. A jeszcze przy tych literach F i "L" na dole wyświetlacza zamiast "km" (kilometry) pokazuje się "kmiles" (kilometry i mile?), a potem normalnie zostaje tylko "km".
Ktoś coś grzebał w przebiegu auta. Podłącz się FeS i sprawdź przebieg.
Ogólnie widziałem kiedyś podobny błąd ale nie pamiętam co to oznaczało. Może być to faktycznie komunikat błędu o jakiejś niespójnej sumie kontrolnej czy coś.. Są spece od liczników (cofania itp) można by się ich popytać..
Pardone Michał za uszczypliwą uwagę ale to chyba oczywiste co? :P
Sprawa rozwiązana: okazało się, że widocznie za mocno musiałem wcisnąć przycisk zerowania licznika pomocniczego, bo lekuchno mu się wyrwały styki. Po przelutowaniu wszystko wróciło do normy, a z klimą nie miało to nic wspólnego.