hmm a może pastą gruboscierna bo jak narazie polerowałem pastą tempo a ona jest cienkoscierna
To jest widok strony w wersji do druku
hmm a może pastą gruboscierna bo jak narazie polerowałem pastą tempo a ona jest cienkoscierna
wiesz co ja bym za bardzo z granulacją nie przesadzał. Nie wiem czym robisz tą polerkę ale najlepiej byłoby zrobić to maszynowo a nie ręcznie i tylko uważać żeby nie przegrzać lakieru
ja mam gąpkę na takiej wplnoobrotowej szlifierce i tym poleruje ale moze kupie gdzies normalną polerke z barankiem i tym sprobuje
jak masz polerke oscylacyjna to ją wyrzuć. to badziew jakich mało, sam niedawno takiej się pozbyłem bo to w ogóle nie poleruje
Byłem u lakiernika z tą sprawą i wycenił to na 550 zł. Cały dach do lakierowania. Najpierw podkład aby wyrównać ubytki lakieru bezbarwnego, potem kolor a na koniec lakier bezbarwny. Auto do odstawienia na 4 dni.
Ja miałem to samo w Bravie , nic nie dały polerki, tylko lakiernik mnie czekał,ale dogadałem się,że zmatowiłem sam a on tylko pomalował bezbarwnym za 150 zł i po tygodniu spolerowałem ręcznie Tempo
I efekt ostateczny Cie zadowolił? U mnie ten lakier bezbarwny miejscami odpadł całkowicie lub zmatowiał (jasne miejsca). Obawiam się, że jakbym chciał malować lakierem bezbarwnym na to co jest, to musiałbym się najpierw pozbyć tych jasnych przebarwień (czyli usunąć lakier w uszkodzonych miejscach)
Myślę, że najlepiej by było zmatowić papierem 800 i jeśli byłyby ubytki lakieru to nałożyć bazę i na koniec bezbarwny. Tylko trzeba dokładnie zmatować bo jak zrobisz to na odwal się to porobią się bąble i lakier odpadnie.
Witam mam ten sam problem w Marei. Tylko u mnie już ktoś robił coś z dachem ale tak nie udolnie że po roku jak mam moją Maryśkę lakier zmatowiał a w niektórych miejscach widać podkład. Teraz wychodzą takie plamy miedzy drzwiami a relingami gdzie nie było nic robione z tym. Jak to kolego rozwiązałeś? Bo ja na pewno dach mam do malowania bo nic z tym się już nie zrobię.
jak nie masz gołej blachy na dachu to walnij sobie folie.
U mnie jest to samo najgorsze że coraz gorzej to wygląda zauważyłem że delikatnie pod światło widać też małe przebarwienia już na masce u góry chyba te lakiery jakieś mało wytrzymałe są dodaje fotki dachu......
http://images70.fotosik.pl/386/31605538d07f8efem.jpg
http://images67.fotosik.pl/388/be33cd6b3667e944m.jpg
Mialem to samo.... Ogólnie chyba jakaś wada producenta przy ciemnych kolorach... Polerowanie nic nie da, trzeba to zetrzec do podkładu i pomalowac... Jak to scieralem wygladalo jakby lakier sie rozwarstwial ( mam kolor 820 i najpierw zszedl bezbarwny, potem granat, a potem czarny)... A pożniej kupilem podkład w sprayu, czarny metalik, troche bezbarwnego, pomalowałem sam (nie jestem lakiernikiem) i teraz jest ok:))
No będę musiał ten dach chyba pomalować na lato bo ogląda okropnie za lakierowanie dachu powiedzieli mi 200f (1000zł)
sam nie mam jak i nawet czasu:) robię po 12h nocki
najlepiej muszę się zgłosić do tvn turbo do programu samochód marzeń to tam mi całego prysną :)