Palio Weekend HL 1.2 75 KM - Gaśnie podczas jazdy
Fiat Palio Weekend HL 1.2 75 KM + LPG
Problem prezentuję się następująco :
Podczas jazdy nagle spadają obroty do zera. Nie dzieję się to podczas zmiany biegów ani puszczania pedała gazu. Kiedy jadę normalnie na prostej przy stałej prędkości nagle spadają obroty. Silnik gaśnie ale dopiero po dłuższym czasie od spadku obrotów. Z ponownym go odpaleniem jest różnie, a raczej dość skomplikowanie... Próbuję odpalić ksztusi się (nie załapuję) ale po wykonaniu laickich i śmiesznych przeze mnie czynności tj. przełączenie trybu na samą benzynę, otwarciu maski i jej zamknięciu (dosłownie nic nie kręcąc), wyłączeniu świateł, radia itp ... no i oczywiście po użyciu odpowiednio czułych słów auto się mnie posłucha i odpali. Bywało również tak, że przy odpalaniu było słychać dźwięk specyficzny dla tarcia cegły o beton, jasna sprawa wtedy nie odpalił... Ogólne moje wrażenie jest takie jakby czasem czegoś nie dostawał, jakby się coś nie załączało albo załączało to co nie powinno tj. np. bezwładnościowe odcięcie dopływu gazu/benzyny teoretycznie powinno się to dziać tylko w czasie wypadku/kolizji.
Jak jest z tym bezwładnościowym wyłącznikiem w tych modelach ?
Osobiście jestem laikiem w dziedzinie mechaniki więc proszę o pomoc, ponieważ chcę się czegoś więcej dowiedzieć o tego typu awarii .