czy ktoś spotkał się z taka przypadłością? że podczas zdejmowania nogi ze sprzęgła (kiedy pedał idzie do góry) co chwile coś skrzeczy piszczy jak by mokra guma psikałem wszędzie wudekiem ale krótkokwały efekt co tam może skrzypieć?? co z tym zrobić?
To jest widok strony w wersji do druku
czy ktoś spotkał się z taka przypadłością? że podczas zdejmowania nogi ze sprzęgła (kiedy pedał idzie do góry) co chwile coś skrzeczy piszczy jak by mokra guma psikałem wszędzie wudekiem ale krótkokwały efekt co tam może skrzypieć?? co z tym zrobić?
Samo sprzęgło normalnie działa? Nie ma problemów z biegami?
normalnie ewidentnie jest to w pedale pod pedałem
No to pewnie jest trochę brudny albo przyrdzewiały. Zacznijmy od tego, że WD jest preparatem penetrującym a nie smarnym i służy do pomocy przy odkręcaniu lekko zapieczonych śrub. Postaraj się zdemontować mechanizm pedału aż po samą linkę(czy jak to sprzęgło jest sterowane, bo nie wiem), następnie oczyść wszelkie ruchome połączenia i nasmaruj niewielką ilością normalnego i gęstego smaru. WD to nie smar, zwykły olej raczej też się do tego nie nadaje.
nie koniecznie. ja mam to samo w Bravo II od samego początku. Diagnoza mechanika była taka że to coś ze sprzęgłem a dokładniej z łożyskiem. Z racji że to on wymieniał mi na początku olej i rozrząd i też zauważył to skrzypienie (głównie na ciepłym silniku) to powiedzial "jak ci sie sypnie to będziemy robić" i tak jeżdżę juz 30 tyś i nic się nie dzieje. tak więc myślę że nie masz sie czym martwić.
Sprzęgło masz hydrauliczne, więc bym się przyjrzał mocowaniu pedału hamulca lub sprężynie. Może ona skrzypi.
Częsty problem ze sprężyną. Przesmaruj jak pisali poprzednicy np smarem silikonowym, powinno ustąpić.
najlepszy to jest smar grafitowy albo droższy smar do elementów plastikowych... ciężki dostęp jest ale najlepiej to odkręcić fotel i położyć sie tam i poszperać
Mam ten sam problem z tym ustrojstwem. hydraulika pod pedalem wymieniona(ten siłowniczek) bo sie sypnol i plama byla ;D i dalej skrzypi. psuc sie nie psuje ale strasznie irytuje to skrzypienie. jeśli chodzi o WD to nie ma co probowac bo to nie pomaga bo sam sprawdzalem. pomysł ze smarem był ciekawy musze tego spróbowac :)
napisz jakie efekt
spędziłem wczoraj z pol godziny pod siedzeniem :D nasmarowalem wszystko do czego milem dostęp a tam gdie nie mialem to WD psiknolem :D a pedal dalej skrzypi ;/ nie probowalem oleju jeszcze ale to juz z gory zakladam ze nic nie da skoro smar nie pomogł. te sprzegła to jakis beznadziejny przypadek (dodam ze to nowe sprzęglo ;/)
piszczy caly czas za kazdym razem jak sie wcisnie aż szlak jasny trafia czlowieka ;/
jak wciskasz??? a nie jak puszczasz??
i tak i tak może by powalczyc jeszcze z tą sprężynka co tam jest przy pedle. tam ewidentnie cos o plastik ociera i dlatego jest takie paskudne skrzypienie
ja bym pomyślał nad łożyskiem oporowym
w ktorym to wogole jest miejscu?? sam to nie wiem czy da rade to zrobic. nawet mechanik nic nie mogl na to poradzic
chodzi o łożysko w skrzyni na sprzęgle, więc pewnie sam nie dasz rady
ale to srzypienie slychac w srodku samochodu przy tłoczku gdzies to raczej tak mocno sie nie musimy zagłębiac ;) może to ten tloczek tak piszczy a raczejj uszczelka jakas w nim ? to juz brdziej prawdopodobne i juz z tym sie nic nie zrobi ;p
może. ja po tym co napisałeś i po takich samych objawach dostałem od mechanika info ze to łożysko tyle że u mnie czasem przy puszczaniu jest skrzypniecie. no obys to tanio naprawił :D