To jest widok strony w wersji do druku
-
stilo_kielce, te z linku co pokazałeś, to ,,halogen'' do jazdy dziennej dedykowany do fiata pandy z żarówką H3, natomiast koledze byrrt chodziło o takie cudo jak to twoje, tylko okrągłe, bo do bravo. O takie o:
Światła do jazdy dziennej OKRĄGŁE LED DRL WARSZAWA (2203980948) - motoAllegro
http://moto.allegro.pl/swiatla-dzien...194487535.html
-
Ata fotka moim zdaniem rewelacja. Podoba mi się ,prawie jak u mnie :P
-
Dałbym sobie głowę uciąć że pisałeś coś o żarówkach LED do tych lamp..
-
Cytat:
Napisał
Jelcyn
Nie czytacie koledzy uwaznie. Tam jest wyraźnie napsiane że do oryginalnej lampy oświetlenia przeciwmgielnego z bravo/brava/marea (które jest identyczne jak w pandzie 2) -> MOŻNA WŁOŻYĆ WKŁAD ŚWIATEŁ P21W 12V - dla lamp jazdy dziennej
Jest tam wyrąxnie to zaznaczone po prawe stronie, sami sprawdzcie
[COLOR="Silver"]
[SIZE=1]---------- Post dodany o 21:10 ---------- Poprzedni post dodany był o 20:59 ----------[/SIZE]
[/COLOR]Te pierwsze rzeczywiśćie fajne, ale dla mnie wydatek 200 zł za światła do jazdy dziennej, to za duży wydatek. Te 200 zł oj długo by się musiało zwracać...
-
Cytat:
Napisał
stilo_kielce MOŻNA WŁOŻYĆ WKŁAD ŚWIATEŁ P21W 12V - dla lamp jazdy dziennej
można, teoretycznie, tak samo teoretycznie możesz tam założyć lampę naftową. To jest dzika przeróbka niezgodna z prawem, podobnie jak montaż uniwersalnych zestawów HID w miejsce żarówki H4 pod karbowanym kloszem. Natomiast 200zł wcale nie musi się długo zwracać, kolega w służbowym VW wymieniał żarówki H7 kilka razy w roku. Montując philipsy (na allegro około 80-90zł) oszczędzasz już przy trzeciej zmianie. Tzn zamiast trzech wymian raz montujesz takie LED za 200zł i już jesteś do przodu. Ale warto zauważyć, że trzeba jednak sporo km rocznie robić, żeby wyjść na tym na +
-
Jelcyn kolega stilo_kielce ma rację.Przeczytaj dokładnie opis a zobaczysz że do żarówek H3 (halogeny) jest inny klosz niż do P21W (światła dzienne) Po prostu kwestia jakie lampy Cie interesują.
-
O ja, ale wpadka, faktycznie tam jest oferta dwóch różnych lamp, a nie lampy do której można założyć dwie żarówki. Przepraszam za zamieszanie :sciana:
Nie mniej jednak druga część postu dalej aktualna :P
-
Wiesz stilo_kielce przyznam się że ja nie założyłem ledów z oszczędności paliwa ( choć tez pewnie jakaś jest) Bardziej w zimie spełniają swoją role bo aku mniej się zużywa ,no i faktyczna wymiana przepalających się żarówek jak już koledzy mówili.
-
Cytat:
Napisał
danielciagala Wiesz stilo_kielce przyznam się że ja nie założyłem ledów z oszczędności paliwa ( choć tez pewnie jakaś jest) Bardziej w zimie spełniają swoją role bo aku mniej się zużywa ,no i faktyczna wymiana przepalających się żarówek jak już koledzy mówili.
Ja jeżdżę autem służbowym na co dzień, więc jego eksploatacja oraz żarówki H7 mnie nie interesują. Brava jest dla żony, a ona jeździ mało po mieście, więc zależy mi żeby aku nie dostawał w kość i ewentualnie drobne oszczędności na paliwie. 90 zł zwróci się w miarę, a te 200 zł to szmat czasu. Do tego momentu to będzie już kolejne auto
Dzisiaj szwagier podpiął mi światła. Nie było żadnych problemów. Kabel czerwony -> do plusa po stacyjce (sprawdziliśmy po przekaźnikach gdzie był prąd i się wpięliśmy). Kable czarny do masy na akumulatorze, a kabel biały pod światła pozycyjne w wiązce. 30 minut i po sprawie.
O wiele więcej zajęło mi założenie światłem w zderzaku. Mogłem sobie ułatwić sprawę i zdjąć zderzak, ale pourywałem śruby w nadkolu i dałem sobie spokój. Jakoś założyłem je, ale nigdy więcej takich akcji.
http://images38.fotosik.pl/1443/050fa4164830f3dfm.jpg
http://images50.fotosik.pl/1462/a6cef2574d4064f3m.jpg
http://images46.fotosik.pl/1410/77d98e3c8e1f32fdm.jpg
http://images42.fotosik.pl/238/62332ca9f67d039cm.jpg
http://images35.fotosik.pl/1265/d3dd1924050a71e2m.jpg
http://images49.fotosik.pl/1406/ad4580d739425a09m.jpg
http://images42.fotosik.pl/238/dac778306c1bbd4am.jpg
-
stilo_kielce, i o to chodzi. Ale z tą oszczędnością na paliwie, to raczej nie ma co liczyć.
-
-
Słuchaj, pamiętam jak się zaczynała burza związana z wprowadzaniem obowiązku jazdy na światłach całą dobę i w jednym z mądrych czasopism motoryzacyjnych był artykuł, o zaletach i wadach. Jeśli dobrze pamiętam, to z obliczeń jakiegoś niemieckiego instytutu (chyba chodziło o dekra, czy TUV czy coś takiego, nie jestem pewien) wynikało, że jeżdżąc na światłach spalanie rośnie o ułamek procenta. Podobno więcej tracisz jak ci kapnie trochę paliwa podczas tankowania, tak to w tym czasopiśmie podsumowali.
-
-
Spalanie jest lekko większe i na pewno większe od tej kropli która spadnie z dystrybutora, ale nie o to chodzi.. Alternator dostaje w tyłek szczególnie w autach które nie były projektowane na 24h jeżdżenie na światłach, instalacja dostaje, żarówki palą się częściej, odbłyśniki lamp się starzeją.. Jak jest możliwość montażu ledów to wg. mnie fajny pomysł może nie specjalnie ekonomiczny ale takie lampy również są lepiej widoczne (mówię o porządnych LEDach) w dzień od skupionych świateł mijania.
-
Cytat:
Napisał
byrrt takie lampy również są lepiej widoczne ... w dzień od skupionych świateł mijania.
Nawet nie chodzi o to, światła mijania mają oświetlać drogę i nie oślepiać w nocy jadących z naprzeciwka, natomiast takie LED możesz z czystym sumieniem i zgodnie z przepisami celować właśnie w stronę kierowcy. Wtedy widać je jeszcze bardziej, ale nie oślepią ze względu na małą różnicę w natężeniu światła. Przynajmniej w dzień przy ładnej pogodzie ;)
-
Tak się przyglądam tym fotkom i zastanawia mnie fakt czy przypadkiem nie masz tych lamp zamontowanych za nisko, dolna dopuszczalna granica montażu lamp do jazdy dziennej to 25 cm. Jeżeli tyle masz to wszystko Ok, jeżeli nie to jakiś skrupulatny policjant może kazać Ci je zdemontować
Sprawa druga to on
-
Mnie się wydaje że 5 centów mu puszczą. Mi brakuje pomiędzy lampami około 3 cm i nic się nie dzieje. Wyglądają fajnie życzę długiej i bezawaryjnej eksploatacji.
-
U mnie są dokładnie na wysokości 22 cm. Zamontowałem je tak, bo kolega z sąsiedniego forum tak samo je montował i mówił mi że u niego sa powyżej 25 cm od ziemi. Zapomniał tylko dodać, że on ma pod maską 1.2 a ja cięższego diesla i dlatego stąd te różnice.
-
Bez przesady, z linijką chyba żaden diagnosta nie sprawdza wysokości.
-
Cytat:
Napisał
Jelcyn z linijką chyba żaden diagnosta nie sprawdza wysokości.
Dokładnie. :-)