Aha, no fakt, teraz sobie przypomniałem ;)
To jest widok strony w wersji do druku
Aha, no fakt, teraz sobie przypomniałem ;)
U mnie już to się samo z siebie uspokoiło, ciort wie co było tego przyczyną ;)
Widze że to mega zasysanie występuje nie tylko u mnie .
Czasami trzeba uważać żeby dystrybutora nie wessało :) innym razem nic dziwne to , miałem wiele samochodów ale to pierwszy z "mega zasysaniem" :) .
Fiat brava 1.2 16V .
A tak wracając do tematu ciekawe czy to normalne i nie doprowadzi do uszkodzenia czegoś ?
No na pewno zdrowe to nie jest, skoro w zbiorniku panuje podciśnienie to pompa musi się więcej napracować żeby zassać paliwo.
W korku powinno być coś takiego.Załącznik 2866
Z tego co zauważyłem korek wlewu paliwa posiada podobny zaworek jak korek w zbiorniczku wyrównawczym
mam to samo ale znalazłem rozwiązanie :) jak zakręcę korek do oporu to potem o pol obrotu odkręcam zamykam klapkę i ognia :P
u mnie tam żadnych objawów przy odkręcaniu korka nie ma. ani nie zasysa, ani nie wypycha. jak by zasysało, zainteresowałbym się korkiem, a dokładnie zaworem bezpieczeństwa i przewietrzania zbiornika o czym wspomniał wcześniej qolejowy.
U mnie zasysa i nigdy z tym problemu nie miałem.. Z resztą pisałem nie raz ;) A teraz to nie pamiętam - nie tankuje na co dzień benzyny :P
U mnie tak zasysa,że czasem (jak tankuję) pół stacji benzynowej gapi się na mnie. :lol: A dlatego tylko "czasem" bo od jakiegoś czasu zalewam się u ziomka za 4.50 zł/L :lol:,on też myślał,że smoka Wawelskiego mam w zbiorniku.