Czy ktoś sam wymieniał wskaźnik temperatury na tablicy rozdzielczej?Czy sam jestem wstanie to wymienić? Zawiesza mi się wskazówka temperatury, czy trzeba go wymienić nowy czy da się go naprawić? Z góry dziękuje za pomoc
To jest widok strony w wersji do druku
Czy ktoś sam wymieniał wskaźnik temperatury na tablicy rozdzielczej?Czy sam jestem wstanie to wymienić? Zawiesza mi się wskazówka temperatury, czy trzeba go wymienić nowy czy da się go naprawić? Z góry dziękuje za pomoc
może by się dalo to naprawić poprzez przeczyszczenie. jesleś w stanie zrobic to sam więc myslę że mozesz przystępowac do dzialania o ile masz gdzie (grzany garaż byłby chyba przy obecnej pogodzie niezbędny) natomiast nie wiem czy w przypadku niemozności naprawy dostaniesz gdzieś sam obrotomierz. pewnie pozostanie ci kupno calego zegara. ale mniejmy nadzieję że wszystko sie uda bo jesli się zawiesza to pewnie ciągle w tym samym miejscu i to pewnie jakiś syf
Mam dokładnie taki sam problem ze wskaźnikiem paliwa. W grudniu się zepsuł, potem się naprawił i dwa miesiące wszystko było dobrze. Ale teraz znowu pokazuje mi że mam prawie pusty bak, mimo że jest pełny. Całe szczęście, że gdy rzeczywiście nie ma paliwa, to się pomarańczowa kontrolka normalnie zaświeca. Poza tym zawsze mogę popatrzeć na liczbę kilometrów i orientacyjnie domyślić się ile mam paliwa. Tak że chyba nie będę tego wymieniał. A ile kosztuje wymiana tego zegaru. Tak w przybliżeniu.
pewnei pojedynczo zegara nie dostaniesz więc wymiana całego licznika by cię czekała. choć myślę że czyszczenie by mu pomogło
czy ktoś wyciągal tablicę z zegarami? Czy ktoś poda mi instrukcje jak wyciagnąc zegary i czy latwy jest dostęp do wskaznika temperatury aby go przeczyścić?
Sprawdźcie czy nie macie zimnego lutu na liczniku, czasem on potrafi robić takie cyrki z licznikiem.
"zimnego lutu" ? Nie bardzo wiem o co chodzi. Jak to sprawdzić ?
To tego musisz wymontować licznik i sprawdzić wszystkie luty. Może się okazać, że któryś nie sprawdza swoich właściwości.
ja w takim razie proponuje jednak wizyte u fachowca. tobie ciężko to będzie sprawdzić jak nigdy tego nie widziałeś. wymontuj licznik i zawieź go mechanikowi wtedy może szybciej to sprawdzi
No nigdy tego nie widziałem. Ani lutów, ani wymontowania licznika z auta. Poza tym jedyni mechanicy, którym mógłbym to zawieźć to pracownicy ASO, więc sobie z tym dam spokój.
przeciez w warszawie jest sporo mechaników chyba
No tak. Ale ja tutaj mieszkam dopiero od 5 miesięcy i nie mam tu żadnych znajomych.
ale masz internet. znajdź warsztat i poszukaj info o nim w internecie. przeciez to dziecinnie proste. pamietaj że potrzebny ci elektromechanik
Wiesz co u mnie największy problem jest z tym, że nie mam żadnego zaufania do mechaników nieautoryzowanych serwisów. Poza tym na chwilę obecną dużo ważniejszy ten wyciek z chłodnicy, a pieniędzy na wszystko też nie mam. Poza tym może się mylę, ale dzisiaj chyba pokazywał normalnie ile jest paliwa. Więc poczekam jak się to rozwinie.
no to rób co ważniejsze a zegary mogą poczekać. w sumie ten od paliwa nie jest taki neizbędny
Jeśli chodzi o licznik to wystarczy każdy elektronik, elektromechanik samochodowy, bądź każdy kto zna się na elektryce.
Wiesz co jak byłem w grudniu na ASO to powiedziałem o tym liczniku i przy odbieraniu auta pracownicy serwisu mi powiedzieli, że elektryk to wyregulował i jak to nic nie pomoże, to będę miał zegary do wymiany. Potem wsiadłem do auta, patrzę licznik nadal zepsuty, ale nie chciało mi się już wysiadać z auto, pojechałem do domu, umówiłem się na kolejną wizytę przez internet, ale najwcześniejszy termin, który mi odpowiadał był za dwa tygodnie. Do tego czasu wyjechałem dwa pełne baki i licznik jakoś sam się naprawił, więc wizytę odwołałem. Nie wiem, czy elektryk to wtedy w rzeczywistości wyregulował, czy tylko tak powiedzieli. W końcu na fakturze tego nie miałem.
Wszystkie zgłoszenia i naprawy są na dokumencie zgłoszenia i na fakturze. Tak odbywa się to wg. mojej wiedzy w ASO, jeśli czegoś nie ma, nie było robione.
Może nie wszystkie, ale przytłaczająca większość. Np. teraz jak byłem miałem w zgłoszeniu: wycieki płynu chłodniczego, braki w oświetleniu, sprawdzenie ciśnienia w oponach. Natomiast na fakturze miałem tylko koszty z oświetleniem i płynem chłodniczym. Ciśnienia w oponach na fakturze nie było, więc zrobili to widocznie na koszt firmy. Natomiast co do licznika, to już trochę poważniejsza usterka, więc też nabrałem podejrzeń, że nic nie robili z tym.