To jest widok strony w wersji do druku
-
12 załącznik(i)
Mi tu temat zarzucają swoimi fotkami to ja gorszy nie będę ;)
Jeszcze przed gazem:
Załącznik 4014
No i jak to wygląda finalnie:
Załącznik 4015 Załącznik 4017 Załącznik 4018 Załącznik 4019
Załącznik 4020 Załącznik 4021 Załącznik 4022 Załącznik 4023
Załącznik 4024 Załącznik 4025 Załącznik 4016
No więc jestem po odbiorze i co mogę powiedzieć - auto chodzi bardzo ładnie, puki co żadnych niepokojących objawów. Ładnie się przełącza, nie czuć specjalnie różnicy na na LPG / Pb. Dziwnie zamontowali reduktor bo bardzo nisko i nie byłoby w tym może nic złego tylko to że dość mocno jest chłodzony obiegiem powietrza z grila. Goście mi powiedzieli że nie mieli jak go gdzie indziej zamontować (faktycznie z miejscem krucho) więc gdyby temperatura w zimę długo dobijała do tych 35'C które są ustawione to najwyżej trzeba będzie go jakoś osłonić. Swoją drogą ja dziękuję wymieniać tam filtr teraz ;) Wyłącznik gazu wstawili tam gdzie sobie wymyśliłem ale trochę chyba tego nie przemyślałem bo nie da się nawet spojrzeć na poziom gazu jadąc wprost.. Nie było kiedy nad tym pomyśleć i takie efekty ;) Trudno.. Centralkę od gazu mogli też inaczej zamontować ale co zrobić.. Efekt puki co jest bardzo pozytywny - do pełna 74zł :D
Nie wiem gdzie Wy mieścicie większą butle jak ja przy tej 33litry brutto mam podwyższony bagażnik - na jednej z fotek widać jak bardzo (przyłożyłem trójkąt)..
-
Klocki z drewna widoczne u mnie na zdjęciu maja 10 cm, także chyba ja mam wiecej podniesione.
Reduktor mam w tym samym miejscu, tylko że u mnie to ma sens, u mnie kolektor ssący kończy się z przodu więc od reduktora mam bliżej. Też myślę o osłonie na zimę szczególnie, że teraz pożegnam się z garażem na jakiś czas (przeprowadzam się i nikt nie chce w okolicy sprzedac :P ). Piszesz o wymianie filtra, którego? Fazy ciekłej? Nie jestem pewien ale w Alasce jest wbudowany w reduktor czy jak? (ja mam osobny, na ścianie grodziowej)
Z miejsem na sterownik troche przesadzili, ja mam założony na ścianie grodziowej, u Ciebie widze, że jest miejsce zaraz za kolektorem.
Zbiornik zasadniczo jest źle, powinien być wielozaworem przykręconym w kierunku tyłu pojazdu, inaczej mówiąc spojrzenie na wskaźnik powinno być niewygodnie. Nie wiem jak będzie w takiej sytuacji z wyjeżdzeniem do zera, ale reklamować chyba nie ma sensu, musieliby nowe otwory wiercić w podłodze.
RegFasty złożone dobrze, powinny długo pojeździć bezawaryjnie pod warunkiem, że filtr będzie zmieniany na czas i będzie porządny:)
Życzę przyjemnej i taniej jazdy:)
-
no faktycznie, z miejscem na reduktor to u Ciebie krucho. w 1.6 jest go zdecydowanie więcej. u mnie zamontowali Alaskę na grodzi tylnej w okolicy prawego kielicha (od strony pasażera). komputer natomiast umiejscowiony mam pomiędzy akumulatorem i ECU silnika, a grodzią tylną. co do wymiany filtra, za wygodnie u Ciebie nie będzie. filtr fazy ciekłej jest w reduktorze - pod tym dekielkiem na fotce nr 3. z filtrem fazy lotnej będzie trochę lepiej ;) moja Alaska dobija do 60 tys. km. czasami czuć przy aucie gaz. prawdopodobnie trzeba będzie za jakiś czas coś z tym zrobić.
co do zbiornika, to ja posiadam zbiornik cylindryczny w związku z czym mam trochę mniejszy bagażnik ;) zestaw uzupełnia wielozawór BRC Europa, którego pływak wskaźnika poziomu gazu potrafi się czasem zawiesić...
-
Filtr w Alasce pewnie można zastąpić czymś zewnętrznym i pewnie byrrt tak kiedyś zrobi:)
-
Czemu miałbym zakładać dodatkowy filtr? Toć mnie to ryba - przez dwa lata auto musi być na przeglądach u nich - niech się męczą jak tak założyli ;)
Widać gazownicy idealni pewnie nie są ale puki co nie czuję żebym miał jakieś obawy czy żale..
-
Co do reduktora, to faktycznie trochę dziwne miejsce, ale myślę, ze za silnikiem tez by znaleźli miejsce, tylko, ze pewnie się nie chciało im :P Co do wymiany filtra, to przeciez ty go wymieniał nie będziesz :D Jak masz ustawione przełaczanie z Pb na LPG i odwrotnie :?: tzn przy jakich obrotach :?:
-
Pojechali po bandzie z montażem tego kompa od gazu heheheee.
A powiedź mi czy demontowali kolektor ssący czy nie :?:
Oczywiście życzę bezawaryjnej i taniej jazdy :!:
-
Cytat:
Napisał byrrt
No więc jestem po odbiorze i co mogę powiedzieć - auto chodzi bardzo ładnie, puki co żadnych niepokojących objawów. Ładnie się przełącza, nie czuć specjalnie różnicy na na LPG / Pb.
u mnie do niedawna było tak, że przełączenie na gaz odbywało się w sposób niezauważalny. obroty miminalne przełączania na LPG miałem ustawione nie wiedzieć czemu na 600 obr/min. czyli przejście na gaz mogło się odbywać bez wciskania pedału gazu. nie wiem czy to zalecane ustawienia, ale tak jak wspomniałem działało to świetnie i siedząc w aucie nie odczuwało się momentu przełączenia noPb/LPG. niestety po ostatniej zimie coś niedobrego się dzieje z instalacją skutkiem czego, przełączeniu na gaz na biegu jałowym (bez dotykania pedału gazu) towarzyszy zafalowanie obrotów. czasami trwa ono dłuższą chwilę i trzeba wcisnąć gaz żeby ustąpiło. wkrótce urlop więc trzeba to będzie ogarnąć.
jeszcze w uzupełnieniu tego co napisałem poprzednio. wskaźnik poziomu gazu mam umieszczony we wnęce pokrywy bezpieczników. obserwacja poziomu gazu w zbiorniku w czasie jazdy nie wchodzi w rachubę ;)
-
Instalacje sekwencyjne nie przełączają się po obrotach jak stare instalacje mieszalnikowe. Owszem, jest warunek, że jak sie zadławi obroty to przerzuca na benzyne, ale to jest raczej w kwestii, że elektronika od gazu stwierda "pier***le nie ogarniam" i przerzuca na benzyne:D Zwykle jest to własnie koło 600 obr/min. A tak to warunkiem jest temperatura i ciśnienie gazu (o ile jest czujnik) także nawet na jałowych się przełącza (tak jest np. u mnie, w ciepłe dni nie zdąże garażu zamknąć i już słychać cichy klekot wtryskiwaczy od LPG). Im wyższa temperatura przełączania tym dłuższy czas życia wtrysków i reduktora.
-
Cytat:
Napisał
mamut-tme Instalacje sekwencyjne nie przełączają się po obrotach jak stare instalacje mieszalnikowe.
Masz w 99% racje, dlaczego w 99 :?: bo po odpaleniu auta na Pb jeśli nie ruszysz choćby pedału gazu to nie przełączy się na LPG mimo, ze temp. silnika osiągnie wymaganą temp., przynajmniej u mnie tak było i u brata w Golfie tez tak jest ;) Dodam, ze mało ludzi pamięta, albo po prostu nie wie, ze ustawia się takze górną granice obrotów, przy których z LPG powinien przełaczyc sie na Pb, zeby nie piłowac go na LPG :) u mnie było ustawione to na 5500obr. :D
-
Tu się nie zgodzę, u mnie sam sie przełączy bez dotnięcia gazu. I jeśli przerzuca na benzyne przed odcinką to gaziarz tak ustawił bo miał problem z wystrojeniem, auto powinno działać na gazie w pełnym zakresie obrotów. Ja kiedyś specjalnie zakręciłem na postoju do 6000 rpm i dalej chodził na gazie (wyżej już nie kręciłem i tak już straszny hałas był). Na benzyne może jeszcze przerzucać jak np. nie wyrabia reduktor, wtedy czujnik termiczny wskaże za niską temperaturę albo na ciśnieniowym spadnie ciśnienie.
-
Cytat:
Napisał
mamut-tme I jeśli przerzuca na benzyne przed odcinką to gaziarz tak ustawił bo miał problem z wystrojeniem,
Tutaj ja się nie zgodzę, znam ludzi, którzy o LPG więdzą wszystko i nie chodzi tu o strojenie LPG tylko o bezpieczeństwo silnika, temp. spalania LPG jest duzo wyższa niż Pb i przy obrotach rzędu 6000-6500 jest to juz niezbyt zdrowe dla silnika, ale oczywiście możesz sie nie zgodzić, ja miałem ustawione na 5500 nie dlatego, ze gaziarz nie dawał rady tego wyregulować, tylko dlatego, ze ja tak chciałem.
No, ale skonczmy, bo to nie miejsce na ten temat i nie zaśmiecajmy koledze tematu :D
-
górny próg jest ustawiany na ~6000obr najczęściej trochę ponad 6200, 6300....a wtryski dobrze że wziąłeś przynajmniej regi....i do tego silnika przydałby się przynajmniej stag 300 z isa, albo tech 214;) jak się nie mylę to butla dziwnie założona trochę powinna być obrócona o 90stopni:D
-
1 załącznik(i)
Cytat:
Napisał
egon Jak masz ustawione przełaczanie z Pb na LPG i odwrotnie tzn przy jakich obrotach
Obroty nie mają znaczenia - przełącza się po prostu po osiągnięciu temperatury. Oczywiście sekwencyjnie co kilka obrotów wału przełączany jest kolejny wtrysk. Nie mam pojęcia jak ustawione są progi przełączania - w którym momencie przełącza na benzynę w razie zbyt dużego spadku i czy przełącza na benzynę przy wysokich obrotach - nie widać tego bo dla testów przeciągnąłem auto powyżej 6tyś.. Idzie ładnie ;)
Cytat:
Napisał
Zielony A powiedź mi czy demontowali kolektor ssący czy nie
Nie i widziałem o tym jak odstawiałem auto.. Nigdzie w Bdg tego nie robią, niby mają na to jakiś sposób a nie robią tego bo są czasem problemy z uszczelką kolektora, trzeba ją dać nową, często kosztuje dużo, klient nie chce za to płacić itp.. Więc wiercą jak kolektor jest w aucie.. Niezbyt fajnie ale zaryzykowałem..
Cytat:
Napisał
boch obserwacja poziomu gazu w zbiorniku w czasie jazdy nie wchodzi w rachubę
Wyczaiłem że głębiej siadając i zniżając głowę jednocześnie odsuwając ją do tyłu jestem w stanie zobaczyć diody :P
Cytat:
Napisał
mamut-tme że elektronika od gazu stwierda "pier***le nie ogarniam" i przerzuca na benzyne
Hehe rozbawiłeś mnie ale coś w tym jest ;) Dziś odpalałem zimne auto - przełączyło się na gaz po przejechaniu bo ja wiem z 1,5km i jednym postoju na światłach ;) Nie jest źle..
Cytat:
Napisał
egon temp. spalania LPG jest dużo wyższa niż Pb i przy obrotach rzędu 6000-6500 jest to juz niezbyt zdrowe dla silnika
Zgadzam się w 100% jednak wydaje mi się że na takich obrotach to raczej nie jeździ się za często i przełączać na benzynę w tym momencie nie ma co.. Jak będę chciał pojeździć dynamicznie to sobie na benzynę jeszcze na postoju przerzucę ;) ale to już kwestia gustu..
Cytat:
Napisał
koziol1172 jak się nie mylę to butla dziwnie założona trochę powinna być obrócona o 90stopni
No podobno - zagadam z gaziażami jak będę na pierwszym przeglądzie.. Nawet nie miałem pojęcia że to ma znaczenie..
A do fiata przyszła część którą zamówiłem - padła mi lewa szyba tzn. siłownik od niej - coś zazgrzytało i cudem udało mi się ją domknąć ;)
Nawet się nie zastanawiałem tylko zamówiłem z allegro używkę ;)
Załącznik 4028
-
Cytat:
Napisał byrrt
Wyczaiłem że głębiej siadając i zniżając głowę jednocześnie odsuwając ją do tyłu jestem w stanie zobaczyć diody :P
łeee no, tak to ja też mogę :P u mnie nie ma potrzeby zerkać na wskaźnik. raz, nie jest zbyt dokładny. dwa, lubi się wieszać pływak. trzy, robię krótkie odcinki. zatankować mogę w każdej chwili. mam dwie zaufane stacje w okolicy domu i obok miejsca pracy.