To jest widok strony w wersji do druku
-
Tylko w fabryce wgrywane są identyczne mapy wtrysków do tych samych silników - ale każde ECU dodaje do nich korekty w zależności od aktualnych parametrów silnika oraz stopnia zużycia. Kiedyś trzeba było regulować gaźniki co 10-20kkm, teraz ECU robi to samodzielnie. Instalacje gazowe nie robią sobie samodzielnie korekt map, gdyż steruje nimi ECU - gdyby jedno i drugie wprowadzało własne korekty, układ sterowania z pewnością straciłby stabilność, co mogłoby doprowadzić do rozbiegnięcia się silnika;) Dlatego ważna jest dobra regulacja instalacji gazowej, aby ECU nie musiało wprowadzać coraz większych korekt do map wtrysków - czyli tzw. rozjechania się ich, bo wtedy po przełączeniu na benzynę silnik nie chce pracować ;)
-
Cytat:
Napisał
markshall Instalacje gazowe nie robią sobie samodzielnie korekt map, gdyż steruje nimi ECU - gdyby jedno i drugie wprowadzało własne korekty, układ sterowania z pewnością straciłby stabilność, co mogłoby doprowadzić do rozbiegnięcia się silnika
Nowsze instalacje z EOBD robią sobie same korekty i autokalibrują się ;) Ale to mało istotne w tym wątku..
-
koledzy jak sądzicie - lepiej kupić czujnik ciśnienia bezwzględnego (map sensor) nówka sztuka od chińczyka czy też zaopatrzyć sie w oryginalną używkę? Pytam bo kiedyś miałem okazje kupić na allegro nowy, na gwarancji silnik krokowy firmy "skrzat" i działał gorzej niż używany oryginał z innego bravolota. Na allegro taki czujnik chodzi średnio po 100 zł + wysyłka.
-
Ogólnie czujniki zaleca się markowe albo Ori. Więc jeśli używamy jest nie drogi to taki bym zakupił,próbowałbym też podmienić i sprawdzić czy działa prawidłowo
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2
-
Zdecydowanie rozglądałbym się za używką oryginalną.. Map sensor do Peugeota młodej też kupowałem używkę bo jak mi podstawili w serwisie nówkę firmy krzak to samochód zachowywał się gorzej jak na oryginalnej 7 letniej używce..
-
Cytat:
Napisał
ka_czor koledzy jak sądzicie - lepiej kupić czujnik ciśnienia bezwzględnego (map sensor) nówka sztuka od chińczyka czy też zaopatrzyć sie w oryginalną używkę? Pytam bo kiedyś miałem okazje kupić na allegro nowy, na gwarancji silnik krokowy firmy "skrzat" i działał gorzej niż używany oryginał z innego bravolota. Na allegro taki czujnik chodzi średnio po 100 zł + wysyłka.
też tak miałem z krokowcem :) tu masz oferty na używane oryginały:
FIAT BRAVO BRAVA MAREA 1.6 16V CZUJNIK CIŚNIENIA (2595951182) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
BRAVO BRAVA MAREA 1.6 CZUJNIK CIŚNIENIA MAP SENSOR (2599972775) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
-
taki czujnik można samemu wymienić? Kwestia podmienienia czy też muszę pobujać się do mechaniora aby mi to jakoś zaadoptował przez kompa i soft?
-
możesz wymienić samemu. komputer zacznie dobierać ustawienia wg wskazań nowego czujnika. do mechanika możesz podjechać na sprawdzenie wartości podciśnienia jakie wskazuje soft z aktualnego jak i nowego czujnika. będziesz wiedział czy wymiana miała sens czy też usterki należy szukać gdzie indziej.
a tu jeszcze odczyty wartości podciśnienia kolektora i ich interpretacja:
Porady techniczne MOTOCHEMICA
-
-
no i w sumie u mnie dalej problem bez zmian. O ile latem było OK i nie zdarzyło sie żeby zgasł.... o ile teraz podczas minusowych temperatur znowu potrafi przygasnąc a loozie.
Wymieniony był krokowiec, czujnik ciśnienia bezwg., świece i przewody. Podpięcie pod kompa też nie wykazuje żadnych błędów.
A jak tam u Was Panowie? Problem powrócił czy jakoś zdołaliście się z nim uporać?
-
mnie się prawie udało. po regulacji u gazownika auto jeździło przez 3 tygi bez zarzutu. później wszystko wróciło do normy. wynika z tego, że w moim przypadku winę ponosi instalacja gazowa - rozjeżdżanie map. już mi się nie chce z tym walczyć, bo jak widać to walka z wiatrakami. może kiedyś coś się przypadkiem wyjaśni.
ka_czorek, a jak tam u Ciebie z sondą lambda?
-
dwóch niezależnych magików z renomą na mieście powiedziało że działa prawidłowo.
-
a masz u siebie katalizator? mnie jeden magik przekonywał, że jego brak zakłóca pracę sondy lambda (szybszy przepływ spalin) stąd mogą dziać się różne anomalie. cały czas próbuje znaleźć wspólny mianownik ;)
-
posiadam :) Znaczy sie ja tam go nie wycinałem :P A poprzedni właściciel też raczej się w to nie bawił.
-
wczoraj skończył mi się gaz więc trochę pokulałem się na benzynie. włączyłem też klimę co by szybki odparować. no i... okazuje się że przy włączonej klimie (rozgrzany silnik pracujący na benzynie), obroty po wciśnięciu sprzęgła spadają stopniowo i powoli czyli wysokie obroty - 1200 - 800. natomiast przy wyłączonej klimie, obroty po wciśnięniu sprzęgła momentalnie wędrują na 800 obr/min. wychodzi na to, że coś na rzeczy z dawką paliwa, bo z tego co się orientuję czasy wtrysków po włączeniu klimatyzacji ulegają wydłużeniu. co do pracy z klimą na gazie pamiętam, że nie było różnicy. obroty zachowywały się jak chciały... ot, taka obserwacja.