To jest widok strony w wersji do druku
-
Zużyty docisk sprzęgła?
Witam was ponownie forumowicze, szkoda tylko, że z kolejnym problemem. :-(
Otóż sytuacja przedstawia się następującą. Po odpaleniu silnika słyszę dziwny dźwięk. Próbując go krótko scharakteryzować mogę powiedzieć tylko tak jakby jakieś łożysko się wyrobiło czy coś podobnego. Dziś zauważyłem, że dźwięk ten ustaje gdy wcisnę pedał sprzęgła, druga sprawa jest taka, że gdy samochód jest nagrzany dźwięk ten nie pojawia się za często (sporadycznie, a na pewno nie jest na tyle uciążliwy co na zimnym silniku) i gdy samochód przytrzymam bardziej na obrotach przez chwilę (okolice. 3 - 3.5 RPM) dźwięk ustępuje przy dalszej jeździe. Pojawia się, owszem, ale za dłuższy czas.
Moim "fachowym" okiem (taaa :D) stwierdzam, że problem tkwi w zużytym docisku sprzęgła. Mogę się jednakże mylić dlatego wolę zapytać ekspertów na forum. Oczywiście za jakiekolwiek wskazówki wnoszące coś do tematu "ozłocę" punktami reputacji. Miło mi też będzie jeśli podacie szacowany kosztorys całkowitej wymiany (części + robocizna).
Dziękuje z góry za zainteresowanie się tematem i odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Radi.
-
Cytat:
Napisał
radi. Po odpaleniu silnika słyszę dziwny dźwięk. Próbując go krótko scharakteryzować mogę powiedzieć tylko tak jakby jakieś łożysko się wyrobiło czy coś podobnego. Dziś zauważyłem, że dźwięk ten ustaje gdy wcisnę pedał sprzęgła
hmm... no tutaj byłem skłonny się zgodzić, docisk lub łożysko (chociaż dziwne, że akurat przy wysprzęglaniu ustaje), ale jak dalej czytam :
Cytat:
Napisał
radi. Dziś zauważyłem, że dźwięk ten ustaje gdy wcisnę pedał sprzęgła, druga sprawa jest taka, że gdy samochód jest nagrzany dźwięk ten nie pojawia się za często (sporadycznie, a na pewno nie jest na tyle uciążliwy co na zimnym silniku) i gdy samochód przytrzymam bardziej na obrotach przez chwilę (okolice. 3 - 3.5 RPM) dźwięk ustępuje przy dalszej jeździe.
...to już średnio mi pasuje do łożyska czy docisku :/ z drugiej strony kiedy w mojej Sienie było kompletnie zużyte łożysko i docisk to puki samochód się porządnie nie rozgrzał to mogłem wbijać 1 i 2, po rozgrzaniu nie było takiej opcji - też mało logiczne a jednak ;)
Jeśli to faktycznie sprzęgło to przybliżę chociaż koszty : kompletny zestaw Luk'a (do swojej zamontowałem zestaw tej firmy i z tego co widzę wszyscy lokalni mechanicy wybierają tą markę) koło 250zł, do tego linka (moim zdaniem warto przy okazji wymienić, bierz tylko i wyłącznie oryginał) około 40zł, olej Tutela 100zł (też warto wymienić, jest różnica) no i robocizna koło 250zł
tak wyglądały koszty u mnie, przy czym zestaw sprzęgła do 1.6 może być te 50zł droższy, ale niekoniecznie :)
-
Moim skromnym zdaniem to także łożysko skrzyni.
-
Cytat:
Napisał
kowal hmm... no tutaj byłem skłonny się zgodzić, docisk lub łożysko (chociaż dziwne, że akurat przy wysprzęglaniu ustaje), ale jak dalej czytam :
Też tak miałem w Tipo i wszyscy twierdzili że to coś ze skrzynią a okazało się że łożysko oporowe nie dość że było wyrobione to jeszcze było zupełnie suche.
-
Witajcie wszyscy. A ja podepnę się pod temat docisku i sprzęgła - mam Sienę 1,6 98r, ma dziwny obiaw, wcześniej tak nie było- ma słabą moc, depczę mu na 3 biegu a on jak żółw, wyprzedzać się boję, w ogóle taki mół się zrobił, na innych biegach tak samo, a jak jadę 120km/h to silnik już dość głośno pracuje, wydaje mi się że kiedyś tak nie było.
Co o tym sądzicie??
Pozdrawiam.
-
Ale to nie jest wina sprzega a raczej byś to czuł gdyby sprzegło się ślizgało. Pewnie mapy wtryskow sie rozjechały i efekt jest jaki jest ale w tym aucie jest wszystko możliwe wiec może być to coś innego ale raczej nie identyfikował bym tego ze sprzeglem. Kolejne pytanie to takie czy silnik wchodzi na obroty na tym 3 biegu czy muli?
-
nie chce zakładac nowego tematu więc sie podepnę
Ostatnio w mojej 1,6 16V występuje dziwny objaw tzn. czasami przeważnie po dłuższej jeździe i ruszaniu z miejsca przy puszczaniu sprzęgła szarpie samochód coś w stylu jakby przy puszczaniu sprzęgła łapało wysprzęglało łapało wysprzęglało dopiero jak całkiem puszcze sprzęgło to już normalnie jest :) sprzęgło Valeo + docisk i łożysko i linka wymieniałem z 3tys km więc nie wiem w czym tkwi problem może poradzicie?
-
Odpowiedź dla Radiego Łożyska w skrzyni biegów na wałku sprzęgłowym ,trzeba wyciągnąć skrzynie rozebrać i wymienić łożyska , może się okazać że przy okazji trzeba zmienić łożysko wyciskowe lub sprzęgłoKoszt ale nie ono jest przyczyną hałasu. Koszt wymiany łożysk z łożyskami to około 550pln
-
na mój problem ktoś coś zaradzi? post wyżej opisany :)
-
Takie objawy pojawią się gdy sprzęgło jest zużyte i podczas dociskania/odciskania sprzęgła na chwilkę łapię i zarazem puszcza.Głównie się to objawia gdy jest wilgotno na dworze lub jest za dnia ciepło, a nad rankiem zimno. A to wszystko co wymieniłeś - nowe zakładałeś?
-
no nowe wszystko, bez sensu pchac używkę jak sama wymiana kosztowała mnie 250zł :/
Problem występuje najczęściej podczas stania w korku i ruszania z jedynki, rzadko podczas cofania. Samochód podczas ruszania dostaje "drgawek", jak już ruszy to jest git, na innych biegach nic się nie dzieje, nic nie piszczy.
Zastanawiam się, bo wymieniałem tez linkę i ona z deczka miała inną długość niż oryginalna, i opornie weszła może to być jej wina?
Na nowym kpl sprzęgle zrobiłem nie wiele bo z 3-4 tys km, a nie należę do kierowców harpaganów, aby ruszać z 4 tys rpm, albo po wciśnięciu sprzęgła gazować...
-
franek552 według mnie te terkotanie nie jest winą sprzęgła a tak jak ktoś wyżej pisał łożyska na wałku sprzęgłowym. W swojej Toyocie mam podobne objawy a sprzęgło tak jak Ty mam nowe - przejechane z 10000km. Czytałem na wiele forach i ten problem występuje w różnych autach przeróżnych marek. Łożysko oporowe sprzęgła pracuje tylko w trakcie wciskana sprzęgła. Jak w tej chwili wydobywałby się te dźwięki to ono jest uszkodzeniu jeżeli jednak na biegu jałowym bez wciskania sprzęgła dźwięki te występują a po wciśnięciu znikają to winne jest łożysko a raczej dwa znajdujące się właśnie na wałku sprzęgłowym w skrzyni biegów.
-
mojemu sprzęgłu nie towarzyszą żadne dźwięki, nic nie piszczy itd jedynie jak ruszam z 1 bądź wstecznego to auto strasznie drży (w moim odczuciu coś w stylu jakby się wyprzęgało, łapało i tak kilka razy do momentu całkowitego zwolnienia pedału "sprzęgła") potem wszystko śmiga jak w szwajcarskim zegarku :)
a docisk tarcza i łozysko nowe
-
a jak auto się rozgrzeje to już normalnie rusza tak ? Jeżeli tak to oznacza że sprężynki w tarczy sprzęgła maja wadę fabryczną i to one powodują te drgania i problemy z płynnym ruszeniem.
-
Problem występuje głównie na rozgrzanym silniku