Problem z uruchomieniem i pływające obroty
Mam problem z uruchomieniem auta rano. Jak była temperatura w plusie to z trudem dodając gazu za 3 - 4 razem odpalił i chwila potrzymania na obrotach i chodził. W ciągu dnia odpalał normalnie, ale jak postał około 7 - 8 godzin to też był problem i krótkie przekręcenie na wymuszonym gazie, powrót na benzynę i odpalał. Dzisiaj pierwszy dzień przymroziło -9 i już się nie odezwał, ani opcja z gazem, ani sama benzyna. ladowanie aku i w południe jak się ociepliło to zaskoczył. Dzieje się tak od jakiś dwóch tygodni i dodatkowo pływa na wolnych od 1200 - 500 obrotów. I jeszcze jedno co zauważyłem jak zmieniam biegi to po włączeniu sprzęgła najpierw podniesie obroty o jakieś 300 -500 i dopiero zejdzie do wolnych. Cóż to może być ? Świece i przewody wymienione.