fiat brava 1.6 16v nie odpala brak iskry

Witam.Mam taki problem kupiłem ostatnio fiata brava 1.6 16v wracałem nim do domu i złamałem kluczyk wypadł mi imo z kluczyka i auto juz nie zapaliło zaciągłem go do kolegi i na drugi dzień znalazlem imo na wycieraczce pod nogami wlozylem do kluczyka przekrecilem CODE zgasło a auto i tak nie zapalilo kilka razy tak probowalem i nic pozniej sprawdzilem swiece okazalo sie ze nie ma iskry no to moze modul ale tez nie kolega pozniej sprawdzil mi czy do modulu dochodzi prad i tez nie ma co to moze byc prosze o pomoc bo nie wiem co mam robic

Na zapasowym kluczyku próbowałeś ?

jutro sprobuje to jest ten sam co otwiera drzwi ?

Chwila... Kupując samochód powinieneś dostać dwa kluczki, jeden używany na co dzień a drugi służył jako zapasowy no chyba że ktoś zgubił i przy sprzedaży dał Ci tylko jeden... każdym z tych kluczyków powinieneś bez problemu otworzyć każde drzwi oraz odpalić samochód, założę się że problem tkwi tylko w IMO

dokladnie to mam 3 kluczyki jeden do tylnej klapy drugi do drzwi a trzeci do stacyjki i centralki master jest bordowy a te 2 niebieskie dwa ostatnie nie pasuja do stacyjki:placz:
[COLOR="Silver"]

[SIZE=1]---------- Post dodany o 20:31 ---------- Poprzedni post dodany był o 20:22 ----------[/SIZE]

[/COLOR]slaby akumulator moze miec cos do tego ? albo czujnik polozenia walu? prawidlowo w tym modelu powinien byc akumulator 50ah a ja mam 40

Aku nie powinien wpływać na odpalanie a tym bardziej na brak iskry... Trochę namieszane masz z tymi kluczykami, możliwe że stacyjka była wymieniana, dzwoniłeś do poprzedniego właściciela z tym problemem, może jest jakiś na to patent

tak dzwonilem bo to moja rodzina ale oni tez nie mieli od samego poczatku jak auto kupili i nie mieli wczesniej takich problemow z tego co pamietam kuzynka caly czas na tym jezdzila

Odłącz jeszcze akumulator na 10min i podłącz ponownie po czym spróbuj odpalić, może IMO jakiś błąd złapał

ok jutro zrobie tak jak mowisz dzisiaj juz mi sie nie chce przy nim grzebac jak cos to napisze
[COLOR="Silver"]

[SIZE=1]---------- Post dodany o 22:55 ---------- Poprzedni post dodany był o 22:47 ----------[/SIZE]

[/COLOR]aha jeszcze jedno a mogl pasc czujnik polozenia walu? slyszalem ze to czesta przyczyna

z odłączeniem aku radziłem dziś komuś w podobnej sprawie. co do kluczyków to jesli w stacyjce jest immo i masz do niego klucz a tamte2 niebieskie sa oryginalne czyli też mają immo ale poprzednie. więc jak trzymasz je razem to mogły sie rozkodować wzajemnie więc myślę że to powinno sie sprawdzić na samym początku bo trzymanie ich razem nie jest dobrym pomysłem. kolejna sprawa to ten czujnik położenia wału, może i to on ale czy aż to taki zbieg okoliczności że akurat teraz?? chyba że ciągnąc auto zaliczyłeś jakiś dołek i niefortunnie czujnikiem zaczepiłeś lub w inny sposób sie uszkodził. jak bym podpiął pod kompa i zobaczył co pokaże

Jeżeli IMMO gaśnie powinno być z nim wszystko OK. A marchewka gaśnie, bo jeżeli nie to może bezpiecznik albo przekaźnik od układu zapłonowo-wtryskowego.
Czujnik położenia wału zostawiłbym na sam koniec. Czujnik przeważnie daje znać o sobie gdy silnik jest gorący. W 1.6 przekaźnik i bezpiecznik tego układu zapłonowego masz na ścianie grodziowej.

no tak tylko problem kto mi go scignie teraz do mechanika 30 km dalej mam miernik moze sam sprawdze ten czujnik bo wiem jakie sa wartosci mniej wiecej do niego tylko nie wie za bardzo gdzie go znalezc bo kanalu nie mam czy wystarczy podniesienie prawej strony auta sciagniecie kola i oslony zeby go zobaczyc ? bo wiem jak ten czujnik wyglada i gdzie sie znajduje
[COLOR="Silver"]

[SIZE=1]---------- Post dodany o 23:44 ---------- Poprzedni post dodany był o 23:36 ----------[/SIZE]

[/COLOR]marchewka tez gasnie po paru sekundach 2-3 nie powiem dokladnie

Cytat:

---

Napisał seth

więc jak trzymasz je razem to mogły sie rozkodować wzajemnie więc myślę że to powinno sie sprawdzić na samym początku bo trzymanie ich razem nie jest dobrym pomysłem.

---

Pawle skąd taka teoria.. Tam są tylko transpondery czyli malutkie nadajniki zasilane falami radiowymi.. Wzajemnie nie mają prawa na siebie jakkolwiek działać! Nie można natomiast trzymać ich wsyzstkich w jednym pęku i odpalać auta.. Bo może złapać kod każdego z pęku a nie tego w stacyjce, mogą się wzajemnie zakłócać..

Cytat:

---

Napisał seth

niefortunnie czujnikiem zaczepiłeś lub w inny sposób sie uszkodził.

---

Gdzie czym? Czujnikiem położenia wału? Toć tam dostać się do niego ciężko a co dopiero go uszkodzić ;)

Cytat:

---

Napisał silwestr_1704

marchewka tez gasnie po paru sekundach 2-3 nie powiem dokladnie

---

Jeżeli gaśnie marchewa to masz CPW sprawny - przy jego uszkodzeniu pali się i nie gaśnie nawet jak podstawisz nowy - do momentu odpalenia..
IMO też bym wykluczył skoro lampka od IMO gaśnie.. Coś może komp by pomógł.. Bezpiecznik też jest od systemu wtryskowego sprawny bo byś w ogóle marchewki nie zobaczył na zegarach..


---------- Post dodany o 07:45 ---------- Poprzedni post dodany był o 07:42 ----------

silwestr_1704 tak najlepiej w Twoim wypadku to podpiąć się pod kompa.. Może coś by się znalazło.. Bo tak to można gdybać.. Marchewka się nie zapala ponownie przy próbie odpalania?

Cytat:

---

Napisał byrrt

Wzajemnie nie mają prawa na siebie jakkolwiek działać!

---

miałem raz w warsztacie wlasnie taki problem code gasło a nie chciał odpalić. okazało sie że do stacyjki byl inny kluczyk z innym immo i koleś trzymał je razem i się rozkodowały. tez bym na to nie wpadł ale tak było stąd mój pomysł.

zapala sie gdu juz akumulator slabnie ale jak jest naladowany to nie