3 załącznik(i)
Woda w bagażniku - ciąg dalszy przygody ;)
A więc przybliżę może po kolei historię mojego bagażnika.. Gdy kupiłem auto dywanik w bagażniku był wilgotny.. Zacząłem trochę o tym czytać i w skrócie znalazłem kilka możliwych przyczyn:
- cieknące mocowania tylnej lotki do szyby - woda spływa po szybie i klapie i tak dostaje się do bagażnika,
- nieszczelne lampy tylne,
- przepuszczająca kratka wentylacyjna po prawej stronie bagażnika,
- wlew paliwa.
Być może były też inne pomysły, ale po sprawdzeniu wszystkich, po uszczelnieniu świateł silikonem, wklejeniu uszczelki do wlewu paliwa silikonem i po wielu godzinach spędzonych przy aucie okazało się, że woda cieknie po wężach odprowadzających wodę z szyberdachu.. Węże zapchane nie były jako tako, ale okazało się że w rynienkach szyberdachu musiał być jakiś muł czy coś przez co woda zamiast ładnie spływać wężykami wylewała się górą i po wężu ciurkiem do bagażnika - co ciekawe - nie dotykając podsufitki ani niczego innego.. Ok. Na węże założyłem opaski, rynienki jak umiałem tak wyczyściłem, godzina lania wody na auto z szlauchu i problem wydał się zażegnany.. Przez prawie rok był spokój, w bagażniku nie doświadczyłem wody.. Inna sprawa, że nie dotykałem wnętrza bagażnika codziennie, ale kontrolowałem co jakiś czas..
Spokój był do teraz bo ostatnio znów wyczułem wodę w bagażniku.. Nie mam zielonego pojęcia skąd to leci - być może też tymi wężami, ale strasznie ciężko jest cokolwiek ustalić.. Wygląda to teraz tak:
Załącznik 2257Załącznik 2261
Jak się maca to naprawdę nie widać i nie czuć co jest mokre i skąd leci..
Zastanawia mnie czy faktycznie jakimś cudem nie leci jakoś z wlewu paliwa, choć nie mam zielonego pojęcia jak by to mogło tam spływać..
Może macie jakieś sugestie? Na razie porozklejam chyba jakieś bibułki i zobaczymy która zawilgotnieje..
Zastanawia mnie bo w miejscu oznaczonym elipsą na czerwono na 2giej fotce też jest jakby wilgoć.. No chyba że to się tam skropliło, ale wątpię.. Wtedy mogłoby to spływać dalej.. Robiłem tam fotki telefonem w tej szczelinie ale nic nie widzę..
Linią oznaczyłem wąż od szyberdachu oraz kwadratem kratkę odpowietrzającą..
Muszę coś zrobić bo już mi rudy zaczął to podjadać - rok temu tego nie było :(
Załącznik 2262