To jest widok strony w wersji do druku
-
Problem z odpalaniem
Witam
Mam problem z Fiatem Brava 1.4 12v z instalacją LPG (7-8 letnia).
Nie powtarza się on regularnie ale tylko czasami np. raz na 3 tygodnie. Najczęściej rano gdy małżonka chce jechać do pracy lub po pracy (9 godz. auto na parkingu) ma problem z odpaleniem autka.Brava zachowuje sie jakby zalewała świece ale tak nie jest ,bo wykręcałem je i mają kolor rdzawy czyli spalanie ok (NGK - dwuelektrodowe symbolu nie pamiętam ale to są typowe do Fiata). Autko ma przejechane 197 000 km.Akumulator nowy,olej wymieniony niedawno (mineralny 15/40),rozrząd wymieniony około 15 000 km temu. Podczas jazdy samochód zachowuje się normalnie i bezproblematycznie. Świece wykręciłem i przeczyściłem. Panowie/panie w czym może byc problem ?
Acha teraz mi sie przypomniało ,że jak autko odpali rano lub po dłuższym postoju zachowuje się jakby nie pracował na wszystkich cylindrach - minie około 5 min (zrobi sie silnik ciepły ) i wszystkie cylindry pracują. Czym to może byc spowodowane ?
Planuje na czasie wymienić świece na nowe jakie polecacie do instalacji LPG ?
Czy filtr paliwa może byc przyczyna w/w problemu ?
Prosze Was o pomoc i porady.
Artur
-
Wilgoć i przebicie na kablach - to tak na moje wygląda. Na początek pozdejmuj pojedynczo fajki ze świec i cewki pryśnij WD-40 i sprawdź czy będzie poprawa.
Cytat:
Napisał
boas43 świece na nowe jakie polecacie do instalacji LPG ?
Takie jak masz teraz.
-
Miałem podobnie wymiana kabli i świec pomogła . Niby wszystko OK ale nie rano nie chciał palić .
-
Cytat:
Napisał
boas43 Witam
Mam problem z Fiatem Brava 1.4 12v z instalacją LPG (7-8 letnia).
Acha teraz mi sie przypomniało ,że jak autko odpali rano lub po dłuższym postoju zachowuje się jakby nie pracował na wszystkich cylindrach - minie około 5 min (zrobi sie silnik ciepły ) i wszystkie cylindry pracują. Czym to może byc spowodowane ?
Artur
Niestety w tym przypadku wymiana świec na nowe dedykowane do inst. LPG nie pomogła.Autko odpala już normalnie ( 2-4 sekundy kręcenia rozrusznikiem) ,ale nadal gdy silnik jest zimny zachowuje się tak jakby nie palił na jeden cylinder.Kabli wn nie wymieniałem ,bo są ok.Po odpaleniu minie jakieś 5 min i juz jest ok.Panowie jakieś pomysły ?
-
Cytat:
Napisał
boas43 Niestety w tym przypadku wymiana świec na nowe dedykowane do inst. LPG nie pomogła.Autko odpala już normalnie ( 2-4 sekundy kręcenia rozrusznikiem) ,ale nadal gdy silnik jest zimny zachowuje się tak jakby nie palił na jeden cylinder.Kabli wn nie wymieniałem ,bo są ok.Po odpaleniu minie jakieś 5 min i już jest ok.Panowie jakieś pomysły ?
W tym przypadku wystarczyło odpiąć klemę od aku na jakieś 30 minut i problem sam się rozwiązał.Widocznie komputer widział błąd który powodował takie zachowanie.
-
Cewka, sprawdź czy nie jest popękana, moja np. nie miała pęknięć a miała przebicie między swoimi ściankami, jak sprawdzić, buteleczka po płynie do mycia okien, zalać wodą, dyfuzor ustawić na mgiełkę delikatnie zrosić i odpalić samochód, najlepiej robić to w ciemnym pomieszczeniu, najlepiej widać wtedy przebicie.
Też miałem taki efekt że silnik zimny to nie palił na wszystkie gary, nagrzał się to wszystko OK było, po wymianie ustało