To jest widok strony w wersji do druku
-
witam
podepnę się pod temat już istniejący
Jestem posiadaczem Fiata Palio z 2000 rok 1.2 8v z tydzień temu po zatankowaniu gazu autko ma problemy z jazda, traci nagle obroty na biegu szarpie, przy wrzuceniu na luz obroty potrafią zejść do zera.(na benzynie ok)
Wizyta u gazownika brak komunikacji z sondą lambda. Na czas pilnego wyjazdu założony register i autko jeździ (1100 km przejechane)
Po powrocie warsztacie wymienili sondę niby ok na benzynie jeździ ale nie do końca zdarza się brak mocy obroty znów do zera(gaz wyłączony do czasu ustalenia awarii, register wyciągnięty).
Pojechałem na komputer do speca błąd sondy lambda zapisany w pamięci, po skasowaniu żądnych błędów.
Co mam dalej z nim robić autko niby jeździ, ale nie jest "pewne" wczoraj dojechałem i wróciłem do pracy bez problemów.
Dzisiaj dla odmiany ruszając ze świateł na krzyżówce ja mu w gaz a on nie jedzie, zrzuciłem na luz po obrotach parę razy i ok dojechałem.
Poradźcie coś
-
A filtry gazu kiedy były wymieniane? Nieest to wypadanie zapłonu czy przerywanie? Może właśnie coś zapłon kuleje?
-
Filtr gazu wymieniony u gazownika przy założeniu registera po tygodniu sprawdzany ponownie, w kwietniu wymienione filtry paliwa oleju i powietrza