No to prawie drugie tyle więcej, no i trzęsło całą deską rozdzielczą każdy plastik było słychać :)
To jest widok strony w wersji do druku
No to prawie drugie tyle więcej, no i trzęsło całą deską rozdzielczą każdy plastik było słychać :)
miszko, a nie poduszka nie jest rozbieralna? Nie wystarczy kupić takie coś:
SKLEP MOTORYZACYJNY => iCzesci.com - Części samochodowe, zamienne do wszystkich samochodów, w ofercie ponad milion pozycji ?
Z tym, że chyba jest kilka poduszek, a nie mogę się doszukać ile.
Ja mam poduszkę, numer producenta 7778563
Coś takiego:
Załącznik 3905
Masz bardzo podobną do mojej, lewej od skrzyni która też będę chcial wymienić.
U mnie pojawiło się takie szarpnięcie. Wpierw myślałem, że ja daje ciała z sprzęgłem i coś źle puszczam ;D Ale narasta ten efekt i po wszystkich testach stwierdzam, że to właśnie poduszka skrzyni. Sprawdzałem luz na kołach i wydaje się normalny, a jak puszczę/dodam gazu to jest ten efekt lekkiego szarpnięcia. Jak jest zimno to efekt jest większy. Stawiam na poduszkę i będę ją chciał wymienić.
Co do wymiany to tam patrzyłem w ePer i widzę, że trzeba łapę zdjąć. Dopiero wtedy można poduszkę. Podobnież bez kanału idzie to wykonać, ale nie będę tak ryzykował, rodzice mają to podjadę ;)
Lukq sam robisz czy oddajesz do kogoś?
Czy sam to nie wiem,jak będę wymieniał z zaprzyjaźniony mechanikiem zawieszenie to pewnie sobie to wymienię.
Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk
Jeżeli poduch nie była nigdy ruszana to będziesz miał problem ze śrubami, u mnie mechanik się strasznie męczył z odkręceniem tych 3 śrub i do tego u mnie nie trzeba było zdejmować całej łapy więc proponowałbym abyś się nad tym zastanowił bo jak się urwą te śruby to troche problem będziesz miał.
Wiesz co mam udarowy klucz, a on dobrze rusza takie śruby. Wpierw obadam jakie jest dojście do tego, a później podejmę decyzję.
U mnie tylko pomogło przyspawanie migomatem większych nakrętek i powoli poszło, udarowym nawet nie ruszyło :)
Podłączając się do tematu, moja brava 1.2 trzęsie przy szybszym ruszaniu...jak ruszam powoli to jest ok. Wybita poduszka? Jeśli tak to która?
Ale ruszaniu czy puszczaniu sprzęgła? Bo u mnie np. jest tak że jak jest zimno i wilgotno to czasem lekko poszarpuje jak odpuszczam sprzęgło i to prawie na pewno jest coś ze sprzęgłem - kilka osób o tym już pisało..
Jak się rusza to się puszcza sprzęgło ;p Normalnie, stoję na skrzyżowaniu, chcę szybko ruszyć i trzęsie mi autem podczas ruszania dopóki nie puszcze sprzęgła do końca.
Pytam bo różnie można rozumieć określenie ruszanie - dla mnie to moment aż auto przyspiesza bez sprzęgła na 1szym biegu, ale dla niektórych ruszanie to sprint do 100tki ;) Bardzo prawdopodobne że właśnie sprzęgło (sprężynki w docisku) masz już po prostu wypracowane. Zawsze się to dzieje czy czasem tego nie czuć?
Jak ruszam delikatnie to jest ok, tylko przy próbie szybszego ruszenia... ale zapiszczeć się da bez problemu, a regulacji sprzęgła jeszcze mam sporo więc chyba takie złe nie jest?
Właśnie ja mam tak samo, sprzęgło bierze mi ładnie w połowie, płynnie itp ale jak jest zimno i wilgotno potrafi szarpać przez 2-3 pierwsze ruszenia. Okładziny w sprzęgle więc najprawdopodobniej mam spoko ale docisk się już zużył.. I taki efekt..