problem z silnikiem po przestoju
Witam
Proszę o pomoc. Stilo JTD 1,9 115 km. 160 tyś km
Mama problem z silnikiem gdy auto postoi sobie nie odpalane przez 48 godzin. Mianowicie po zapaleniu auto chodzi normalnie przez jakieś 5-10 minut. Po tym czasie tak jakby przestały pracować pewne cylindry, auto nie gaśnie ale chodzi jak traktor. Niema nawet tyle mocy żeby jechać na 1. Auto nie wchodzi na obroty. Z rury wydobywa się niebiesko - biały śmierdzący dym. Tak pozostawione auto na zapalonym silniku odzyskuje swoją moc po 7-12 minutach. Wszystko wraca do normy i auto śmiga jak nowe.
W tygodniu robię nim co dziennie 130 km, bez najmniejszych objawów awarii, gdy nadchodzi weekend i auto sobie postoi to zaczynają się te problemy.
2 miesiące temu miałem wymieniane wszystkie filtry i olej. Filt paliwa zamiennik Bosch. Auto było na diagnostyce komputerowej, nie stwierdzono najmniejszej nieprawidłowości. Mechanik podejrzewał zawór EGR, przeczyścił go - ale nie pomogło.
Stało mi się tak już 3 razy, po pierwszym razie myślałem że to może paliwo, ale od tego czasu tankowałem już 2 razy, na innych stacja paliw i problem nie miną. Nie mam pomysłów, prośba o pomoc
dzięki