jak temacie a konkretnie zaczyna rosić na osi czy można dokupić uszczelnienie jakiś zestaw naprawczy??:confused:
To jest widok strony w wersji do druku
jak temacie a konkretnie zaczyna rosić na osi czy można dokupić uszczelnienie jakiś zestaw naprawczy??:confused:
Nie wiem jak to jest w przypadku pompy do 1.2 ale raczej nic nie wskórasz, prawdopodobnie łożysko i uszczelniacz jest wciśnięty a obudowa jest zaprasowana i zawinięta tak że tego łożyska nie da się wyjąć nawet po całkowitym rozebraniu pompy. Miałem podobnie tyle że mi oprócz tego że pociła się to jeszcze potrafiła zaciągnąć do wnętrza powietrze i płyn się strasznie pienił. Kupiłem na alledrogo nowy zamiennik jakieś niemieckiej firmy za 220 złotych razem z przesyłką.
Spierał się nie będę ale próbowałem rozebrać pompy do 1.9 TD i do 1.8 16V i powiem tak rozebrać się da ale z wymianą nie jest już tak różowo, przynajmniej w domowych warunkach. Pompa do 1.2 wygląda podobnie i tym się sugerowałem. Skoro wiesz jak wydłubać łożysko i uszczelniacz z tej pompy to napisz jak to zrobić. W pompach które próbowałem rozebrać, łożysko i uszczelniacz są wciśnięte w obudowę a sama obudowa zawinięta tak że łożysko jest w niej zamknięte i nie ma możliwości wybicia łożyska w żadną stronę.
to jest taka sama pompa jak w 1,4, niestety nie powiem wam jak się to robi, sam się meczylem,nie dalem rady a gdzies w międzyczasie ojciec pojechal na regeneracje, mowil ze koles rozkrecil to raz dwa, a ze płyn zszedl wszystko wymieliło w srodku, czyli caly srodek do wymiany; stwierdzil iż mozna bylo uratowac, , no ale..; popatrz za zembrowiczem: taka sama pompa w brava i siena:
http://img855.imageshack.us/img855/4026/beztytuuao.jpg
może się przyda;
Koledzy dołącze się do pytania bo powoli orientuje się jak to jest z wymianą tej pompy.
Ściągam płyn, pasek i jakoś wyciągam pompę (w 1.8 jest wrażenie że nie ma tam za wiele miejsca). Potem wkładam nową i to się jakoś wstępnie napełnia czy pompa sama zaciągnie olej?
No tak, najciekawsze jest to "i jakoś wyciągam pompę" całkiem trafnie to ująłeś, miejsca nie ma, a przewody ciśnieniowe przykręcone dosyć mocno tak że trochę napocić się trzeba. Co prawda w 1.8 tego nie robiłem, ale wizualnie widzę że łatwo nie będzie.
Ja spuszczałem płyn do kanału odkręcając przewód na maglownicy.
Byrrt..,ja lekko zalałem po wstepnym uformowaniu strzykawką z wężykiem, potem przód w w górę, i przy zapalonym silniku kierownica prawo lewo kilka razy, sprawdzając płyn, układ sam się odpowietrza; pompa sama pociągnie jak to napisałeś, powodzenia