Mam do wymiany wahacz i moje pytanie jest następujące
jak kształtuje się cena do jakości czy w zasadzie nie ma różnicy jaki kupię :?:
To jest widok strony w wersji do druku
Mam do wymiany wahacz i moje pytanie jest następujące
jak kształtuje się cena do jakości czy w zasadzie nie ma różnicy jaki kupię :?:
ja zakupiłem kiedys do punto caly wahacz za 75 zl i śmigałem na nim bez problemowo jeszcze 60 tyś (przed sprzedażą patrzyłem jego i luzów nie miał) a nie oszczędzałem samochodu za bardzo bo wiedziałem że idzie do kogoś innego :D więc czasem nie warto przepłacać
Wahacze firm krzak nie mają wymiarów tak więc z zasady bym je omijał.. Kup jakiś Delphi (są względnie tanie) czy coś tylko pamiętaj o zbieżności..
w brawie to nie wyda. Kup wachacz delphi bo inaczej będziesz dwa razy wymieniał mie ma co oszczędzać. wymiana zajęła mi 2 godziny. prosta sprawa.
fakt szmelcu nie kupuj, ale delphi od rauz nie musi byc, co do zbierznosci, hmm, nie jest wymagana, bardziej upieralbym się przy zmianie końcówki drażka
Ja wychodzę z innego założenia:
Na najtańszym szmelcu przejeżdżam sumarycznie o 1/3 więcej niż na markowym szmelcu.
Porównuję FAST po 90zł z 2krotną wymianą - robię ~20kkm i TRW (za które płaciłem jeszcze 220zł) na których zrobiłem 10kkm i trzeba było wymienić tuleje, a po kolejnych 5kkm rozleciały się sworznie...
Kilkukrotnie to pisałem i będę się upierał - NIE PISZCIE TAKICH GŁUPOT ;)
Byłem na trzepakach - przejeżdżając przez test zbieżności miałem elegancją zbieżność. Na trzepakach znaleziono mi luzy na wahaczach które wymieniłem. Poprzednie miałem TRW, nowe były Delphi.. Tydzień później pojechałem na przegląd bo akurat wypadała data to gość aż zagwizdał - "Uuuu Panie.. zbieżność to masz Pan strzeloną równo".. Tak więc nie gadajcie, że nie trzeba.. Jeżeli wymieniamy na dokładnie takie same - ok mogę się zgodzić, ale widać, że różni producenci robią różne te wahacze i zbieżność się zmienia..
hehe,raz robilem zbieznosc po zmniankie koncówki, a wahacze zmienialem juz x razy, nigdy na przegladzie nie mial aluzji do zbieznosci;
Widać trafiłeś na kiepawą ścieżkę ;). Tuleje na wahaczach raczej zawsze są inaczej osadzone przez co zbieżność się rozjeżdża
wymieniłem wahacz
zakup padł na Maxgear za 120zł, wymieniłem sam, zbieżność muszę zrobić bo troszkę ściąga, dziękuję wszystkim za dyskusję na ten temat
Pozdrawiam
seth z tego co nawet widać jak ludzie piszą - raz się uda bez ustawiania, raz trzeba.. Tym nie mniej na kontrolę jechać trzeba zawsze bo opon szkoda.. Ja miałem strzeloną równo a wymieniałem nie na jakiś tam totalny chłam bo na Delphi.. Poprzednie były też względnie firmowe więc stąd moja opinia..
więc tak jak pisałem ja zawsze jeżdżę ale nigdy nic nie poprawiane było. widać mam farta.:D
a powiedz co tam z naszym projekcikiem napisz co tak muszę kupić i ile czego jak możesz
seth jeny sorki dobrze, że przypominasz... Ostatnio zabiegany jestem co z resztą widać na forum (rzadko bywam).. Postaram się może jutro spojrzeć na to wszystko - program tam w końcu był czy nie?