To jest widok strony w wersji do druku
-
Siedzenie kierowcy
Mój fotel dziś uległ uszkodzeniu, mianowicie pękła poprzeczka na spawie z lewej strony
pod fotelem służąca do podnoszenia fotela. Chciałem pospawać migomagiem ale nie ma tam dostępu.
Wykręciłem szynę po której się fotel przesuwa , lecz nic to nie pomogło.
Trzeba by było rozebrać całe prowadzenie , ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać, większość połączeń jest nitowana.
Macie jakieś pomysły co z tym zrobić ??
Szukałem na allegro , ale nie ma w kolorze tapicerki jaką posiada moja Marejka .
-
tapicerkę da się ściągnąć jednak jest to dość trudne, proponował bym podjechać z wykręconym fotelem do jakiegoś spawacza i na miejscu ci to pospawa, - czasem zwykły garażowiec ma spaware i też by pomógł:)
-
Od ,,jakiegoś spawacza'' lepszy będzie tapicer samochodowy. Po pierwsze sprawnie zdemontuje fotel i tapicerkę a następnie połata to, co się rozpadło bez ryzyka, że coś spali albo popsuje inne elementy.
-
lepszy będzie na pewno - kwestia finansowa, spawacz to zrobi za przysłowiowe piwo, ja nie raz jeździłem do takiego dosłownie mechanika z garażu gdzie miał wszystko i robił solidnie więc ja jestem zadowolony;)
-
murcin, sam masz mareę, więc powinieneś zauważyć, że fotel jest mocno obudowany i wewnątrz fotela też nie jest różowo z miejscem. Poza tym, wizyta u profesjonalnego tapicera raczej i tak będzie tańsza od zakupu innego fotela, na co kolega bob był już zdecydowany (co sam napisał).
-
Jeśli chodzi o sam fakt pospawania , to nie mam żadnego problemu ponieważ pracuję od 30 lat jako spawacz i posiadam w garażu migomaga . Chodzi mi oto jak się do tego miejsca dobrać , gdyż poprzeczka urwała się w trudno dostępnym miejscu.
Tapicerka akurat tam nie przeszkadza , a nie chciał bym ja demontować gdyż fotel posiada poduszę powietrzną .
Na razie podłożyłem "jasiek" pod tyłek , gdyż lubię wyżej siedzieć.
-
z demontażem poduszek nie będzie żadnego problemu - demontaż dość łopatologiczny, po prostu ważne żeby odpiąć klemę żeby sterownik nie złapał sygnału braku poduszki bo skończy się to wizytom na warsztacie i kasowaniem błędu. a tak sam fotel trzyma się jak dobrze pamiętam na 4śrubach więc nie będzie problemu.
a wizyta u tapicera i tak nie będzie wyglądała tak że podjedziesz autem i on zdemontuje fotek (no chyba że jest jednocześnie mechanikiem:) )
-
Fotel miałem już zdemontowany i wyciągnięty z auta, lecz chodzi mi oto czy ktoś rozbierał , lub naprawiał sam mechanizm podnoszenia fotela, większość połączeń jak wcześniej pisałem jest nitowana.
Tapicerka w tym miejscu nic nie przeszkadza w spawaniu bo pękniecie jest poniżej prowadnicy po której przesuwa się fotel.