To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Gaz -
Niby się mówi, że gaz jest suchy i wypala zawory, ale to taka mała jednak bajka (moim zdaniem). Benzyna w końcu co robi z olejem? Zmywa go idealnie. A wtryski raczej nie mają po co być smarowane (same gniazda i "grzybki" wtrysków). Kiedyś był problem z spalaniem stukowym, który może wypalać gniazda lub wtryski, ale to przy zastosowaniu zbyt nisko oktanowej benzyny w aucie. A LPG ma ponad 100 oktanów więc jest lepsza niż 98 oktanowa benzyna pod tym względem. Kiedyś, aby uniknąć spalania stukowego dolewało się różne środki w celu poprawy liczby oktanowej, ale dzisiaj to już przeszłość.
-
A od czego jest odma olejowa między przepustnicą, a pokrywą zaworów? :roll:
Tak dla jaj ją montują czy pełni rolę smarowania? Mieszanka gazu i powietrza oparów oleju nie rozpuści w takim stopniu jak benzyna.
-
-
-
Cytat:
Napisał
miszko Nie czaję.
Ja niestety tez nie.
Tak jak pisałem wcześniej, do porozumienia nigdy nie dojdziemy i ten temat nie będzie miał końca, będziemy tu pisać latami ;)
Ale to jest z jednej strony dobre, bo ten temat nigdy nie zginie ;)
Ja tylko pozwolę sobie zacytować pewnego kolegę z forum TTT, który odniósł sie do sekwencji.
"To już nie mikser, rządzi się algorytmami jak wtrysk PB, stale monitorowany i korygowany jest skład mieszanki, czasy jazdy "na ubogo" i wypalania gniazd zaworowych idą w zapomnienie ..."
-
a taki niuans:
Cytat:
Temperatura spalania gazu jest wyższa niz temperatura spalania benzyny, stąd np. częste zjawisko wypalania gniazd zaworowych w silnikach
?
-
boch masz absolutną racje, ale.... dzieje sie to tylko dlatego iz ludzie na LPG kręcą auta do wysokich obrotów i przeważnie na zimnym silniku.
Dlatego jestem zawsze zdania, ze nie gaz tu jest winien tylko instalacja jaka mamy w aucie i sposób jej użytkowania. Nie wiem czy wiesz, ale w sekwencji istnieje możliwość ustawienia w którym momencie w górnej partii obrotów ma sie przełączyć na Pb (dużo ludzi o tym nie wie), np tak jak ja miałem w tipo 2,0 16V, ze po przekroczeniu 5000obr. przełączał sie na Pb żeby nie niszczyć silnika (wysoka temp. spalania) jak zeszedł poniżej wracał na zasilanie LPG. W takim przypadku niema mowy o wypalaniu zaworów i niszczeniu silnika,
-
Cytat:
Napisał
egon (...)ze po przekroczeniu 5000obr. przełączał sie na Pb żeby nie niszczyć silnika (wysoka temp. spalania) jak zeszedł poniżej wracał na zasilanie LPG. W takim przypadku niema mowy o wypalaniu zaworów i niszczeniu silnika,
Dokładnie kolego. Niestety w wielu serwisach montażowych o tym nie wiedzą i nie ostawiają tego parametru. Osobiście spotkałem tylko jeden taki serwis który poinformował mnie że takie coś zrobili. Ciekawe prawda.....
-
Ali niestety tak jest z naszymi fachowcami, a potem powstają mity, ze gaz to zło, ze coś tam coś tam, a ja cały czas mówię znajomym i w ogóle, ze to nie wina LPG tylko złej obsługi i złego użytkowania.
Jako ciekawostkę dodam, ze na dolnych obrotach tez sie ustawia coś takiego, np, ja miałem ustawione, ze poniżej 600obr. przełączał sie na Pb, ma to na celu podobno zapobiec zgaśnięciu silnika.
Dlatego powtarzam, ze dobrze ustawiona i wyregulowana sekwencja i nawet nie wiemy, ze mamy LPG (chyba, ze na stacji) ;)
-
dla tych którzy zapoznali się z softem do regulacju gazu, to właściwie żadna nowość. w sofcie ESGI do regulacji sekwencji jest taka zakładka jak "przełącznik". ustawień górnego limitu faktycznie raczej się nie przestrzega, bo nikt pewnie nie przypuszcza, że klient zakłądający gaz będzie chciał zrywać asfalt.
co do gaziarzy, przydarzyła mi się dość zabawna historia. otóż swego czasu w lokalnej rozgłośni radiowej dość ostro reklamowała się pewna firma zakłądająca gaz. postanowiłem sprawdzić ich umiejętności a przy okazji wyjaśnić kwestię zagadkowego gaśnięcia auta po wcięsnięciu sprzęgła. po przybyciu na teren warsztatu, dwóch miłych panów zapytało w czym rzecz, po czy poprosiło o otwarcie klapy. zerkneli pod maskę po czym jeden z nich stwierdził, że to nie jest sekwencja. pokazałem mu gdzie jest listwa wtryskowa i komputer gazowy i koleś dał się przekonać, że to jednak sekwencja. udałem, że mam ważny międzynarodowy telefon i pojechałem w.izdu.
-
Cytat:
Napisał
boch w sofcie ESGI do regulacji sekwencji jest taka zakładka jak "przełącznik". ustawień górnego limitu faktycznie raczej się nie przestrzega, bo nikt pewnie nie przypuszcza, że klient zakłądający gaz będzie chciał zrywać asfalt.
Tak dokładnie. W sekwencji można obecnie ostawić wręcz wszystko co chcemy.
W I i II gen jest tego nie wiele....Wiadomo,jest to bardzo prosta konstrukcja. Aczkolwiek nie można nazwać tego wadą. Dlaczego??
- aby zapobiec tzw wypalaniu, ustawiamy iglice na np 3.5 tyś obr. Mamy 100 % pewność że nie przełączy nam się przy lekkim dodaniu gazu. Możemy spokojnie popylać na PB do czasu aż stwierdzimy że silnik jest już dostatecznie "rozgrzany".
- prostota konstrukcji daje nam większą ingerencję w samodzielna diagnozę oraz naprawę.
- prostota konstrukcji nie pociąga zbytnio finansowo w częściach zamiennych
- regulacja gazu po naprawie np reduktora, nie wymaga konfiguracji elektronicznej (wystarczy lekko pokręcić na jałowym)
- możliwość samodzielnego napisania softu. (wystarczy postępować w/g instrukcji) W sekwencji trzeba już co nieco wiedzieć o gazie i terminach.
Wypisywać dalej ??
Powiem szczerze, że bardzo wk*&w@a mnie, kiedy czytam posty gostka z sekwencja, który kombinuje jak tu zrobić aby szybciej skoczyło na LPG. Wiadomo, paliwko idzie w górę !!! a ja się pytam !!!?? Na jaki h*& kupował takie auto ??!!? Rynek jest przecież b.duży !!!