fiat bravo 1.8 gt 1996r usterka
Witam!
Mam pytanie do ludzi ktorzy znaj sie na rzeczy poniewaz mam usterke od dluzszego czasu a wiele "znachorow" nie moglo tego wyjasnic wiec zaczne od poczatku...
Kupilem samochod Fiata bravo 1.8 gt 1996r.po kosztach wiec musialem kilka postawowych zespolow i podzespolow wymienic typu rozrzad, zawieszenie itp. ale jeszcze mialo jedna usterke zwiazana ze zgrzytnieciem skrzyni biegow np. cofajac wrzucalem ze wstecznego 1 bieg zgrzytnelo ale to nie zawsze po czasie zauwazylem ze jesli dluzej przeczymam sprzeglo i powoli wrzuce 1 to zgrzytniecia nie bedzie, myslalem w pierwszej kolejnosci ze to sprzeglo wiec wymienilem lecz dlalej biegi nie synchronizowaly ale kwiestia wyczucia i bylo ok wiec dalej jezdzilem. Po jakims czasie urwala mi sie linka bo byla stara i zaczelo sie. Wymienilem linke bylo wszystko ok jezdzilem okolo 1500km i zablokowalo mi skrzynie biegow pokombinowalem i zakrecilem na lince srube regulujaca bylo ok przez kilka tygodni i znow to samo. Wiec wzielem sciagnelem linke z przekladni i zainstalowalem ja na nowo dzialalo przez okolo 100km i problem znow. na drugi dzien odpalilem auto i bylo ok ale po paru kilometrach problem sie powtorzyl. Na drugi dzien to samo przez pare kilometrow jest ok pozniej sie skrzynia blokuje....
Jezeli ma ktos pojecie prosze o pomoc , czy to mogla by sie linka odkrecac po kilkunastorazowym wcisniciu sprzegla i tam gdzies jest problem?? czy moze synchronizator?? a moze olej juz trzeba wymienic mimo zapewnieniach 2 miechanikow ze olej jest ok?? czy calkowicie cos innego.....