Pełną treść artykułu możesz zobaczyć w http://fiatklubpolska.pl/content.php...ż-przed-rokiem
To jest widok strony w wersji do druku
Pełną treść artykułu możesz zobaczyć w http://fiatklubpolska.pl/content.php...ż-przed-rokiem
Nie dziwię się, w końcu to regiony w których bardzo aktywnie działają "mafie paliwowe" (te już wykryte, i te które będą wyłapywać dopiero za kilka lat).Cytat:
Najgorzej wypadły stacje z województw: wielkopolskiego i zachodniopomorskiego,
Jakość ON na niektórych stacjach jest tak podła, że strach tym tankować wozy z nowoczesnymi silnikami. Nie chodzi tylko o małe stacje, na niektórych tzw. "sieciowych" (Orlen, Shell, BP) wcale nie jest dużo lepiej.
Benzyna i zaniżona liczba oktanowa oraz niewłaściwy skład ... no cóż :(
Jak się mieszka przy granicy, to człowiekowi zdarza się zatankować u sąsiadów (głównie przypadkiem, ze względu na różnicę w cenie paliwa). Teraz już nie ma takiej dramatycznej różnicy jakości, chyba że zwykle tankujemy na którejś taniej stacji paliw (czyli rozpuszczalnik mieszany z "dodatkami uszlachetniającymi"). U nas paliwo zawsze ma parametry na granicy normy (stąd "wpadki" niektórych stacji ujawnione przez kontrolę UOKiK, mieli pecha albo "dopiero co" dolali świeżą partię rozpuszczalnika do zbiorników), a niemieckie ... oni albo mają inne normy, albo częściej zdarza im się sprzedawać normalną benzynę.
Z tej listy widać, że głównie prywaciarze oszukują. Ja akurat tankuje w sumie na 3 stacjach - gaz z BP, benzyna BP czasami Neste i jak jesteśmy z żoną u rodziców na stacji "we wiosce" :)