Dziwne odgłosy z dolotu mające związek z krokowcem (Bravo 1.8)

A więc.. Kiedyś już o tym pisałem, nawet wrzucałem film jednak żadnej odpowiedzi nie otrzymałem.
Od praktycznie chwili kupna auta mam dziwny dźwięk dochodzący z wlotu powietrza. Takie huczenie, buczenie, wycie - ciężko to określić ale stosunkowo głośne. Kiedyś tego nie słyszałem, potem czasem, teraz właściwie zawsze. W między czasie ze dwa razy czyściłem siłownik od obrotów biegu jałowego. Dziś znów nakręciłem film i doszedłem do ciekawych wniosków - odłączenie siłownika (silnika krokowego) powoduje ustanie tych odgłosów - totalna cisza słychać tylko pracę silnika. Co ciekawe na nagrzanym silniku elegancko trzyma obroty, nic się nie dławi i ładnie pracuje. O co chodzi z tym "krokowcem"? Myślicie, że może to mieć też związek z lekkimi falującymi obrotami (schodzenie do 500obr czasem przy wysprzęglaniu i czasem lekkie falowanie)? Te krokowce to raczej tylko w ASO - aż się boje :/ Chociaż w sumie na allegro też są tylko nie wiadomo jak to z zamiennikami.

Na filmiku nakręciłem też takie jakby stukanie na niskich obrotach (ok 1000 obr, potem już tego nie słychać) z prawej strony silnika - co to może być? Nie jest do jakieś bardzo głośne i nie wiem czy się tym przejmować czy olać.

Filmik z YT:
http://www.youtube.com/watch?v=9UmxYKElzYc

skoro odłączasz krokowca i objawy ustają to na 99% to właśnie będzie to.. a ten dźwięk na niskich obrotach przypomina mi dźwięk rozklepanego sprzęgła w mondeo mojego ojca.. a te stuki ustają na ciepłym silniku?

nie wiem jak w 1.8 ale w silnikach 1.6 16V dosc popularny jest problem uszkodzonej wiazki przewodow miedzy ECU, a krokowcem. wiele osob krokowca wymiania, liczac na koniec problemow z falowaniem obrotow itp. tymczasem po kilku dniach/tygodniach problem wraca. wynika z tego, ze problem nie dotyczy samego silniczka krokowego tylko czegos innego. czasami pomaga wypiecie wtyczek i poruszanie wiazka przewodow. tez mnie to zainteresowalo bo mam podobnie jak u Ciebie wahniecia obrotow przy wysprzeglaniu. na benzynie jest to sporadyczne, na gazie (ktory jest bardziej czuly na silnikowe historie) zdarza sie to czesciej i niekiedy konczy sie gasnieciem silnika (slynne gasniecie przy dojezdzie do skrzyzowania) wczoraj wyszturchalem kable, przeczyscilem styki. zobaczymy. mam jeszcze podejrzenie co do podcisnienia (przewody, serwo) - czasami mam twardy pedal hamulca - chyba wymienie przewody podcisnieniowe jesli koszt wymiany bedzie do zaakceptowania. to moje auto ma tyle niuansow... na szczescie jezdzi i pali w normie ;)

byrrt, nie myslales zeby poszukac calej przepustnicy, lacznie z krokowcem na podmiane? pytanie, ile moze kosztowac zrobienie nowej, kompletnej wiazki od ECU?

tomasz_ Stuki są zawsze.. nie jakieś tam bardzo głośne ale jednak coś tam lekko jakby telepało z prawej strony. Szukałem czy zwyczajnie nie jest coś luźne ale nie znalazłem..
Sprzęgło chodzi bardzo ładnie łapie poniżej dolnej połowy, biegi wchodzą elegancko - nic się nie dzieje..

boch Co do buczenia nie sądzę aby miały związek z wiązką.. Te falowanie jest naprawdę takie delikatne. A odłączenie silniczka krokowego (uściślając siłownika) powoduje wywalenie błędu w ECU tak więc gdyby tam instalacja coś zawodziła to błędy byłyby częściej. Wykonanie nowej wiązki.. Kupa zachodu i nie sądzę aby to było konieczne.. Co innego gdyby wiązka gdzieś gniła ale tak to raczej nie ruszać.