Mówimy konkretnie o elemencie tutaj opisanym jako "Fuhrungsbolzen"
Załącznik 972
To jest widok strony w wersji do druku
Mówimy konkretnie o elemencie tutaj opisanym jako "Fuhrungsbolzen"
Załącznik 972
ePER - pierwsze co pomyślałem niestety nie ma tego rozbitego tak dokładnie w katalogu. Jest cały zacisk..
Generalnie być może jest to to co pokazał kolega ciechu chociaż u mnie wygląda to zupełnie inaczej. Jest to śruba imbusowa cała jest błyszcząca bez śladu rdzy i nie ma żadnych kapturków gumowych itp. Jest to taki dłuższy bolec o średnicy ok 8-10mm zakończony na końcu mniejszym gwintem i na tym pracuje cały zacisk.. Tak jak wspomniałem było to w idealnym stanie, jak nowe a klocki i tarcze takie na pewno nie były więc nie sądzę aby ktoś wymieniał same śruby przed sprzedażą..
Ok znalazłem fotke na allegro na której widać te elementy...
Załącznik 974
To poszukaj zdjęcia choćby na allegro - powinieneś bez problemu coś znaleźć. Co do "Fahrungsbolzen" und "Bremstrager" to ciahu ma "Ganzes Recht" - to jest dokładnie to o czym mówię czyli jarzmo oraz jego prowadnica, która powinna być odpowiednio przesmarowana i zabezpieczona od góry przez "Schutzklappe" - u różnych producentów (Brembo, Lucas itp.) wygląda to inaczej ale zasada działania jest identyczna ;)
To ja w Lancii mam dokładnie takie samo jarzmo. Śruba trzymająca jarzmo jest cała schowana.
Ale u mnie po jej wyjęciu był taki zaschnięty stary, "sklepany" smar (czarny). Wyczyściłem lekko papierem ściernym i przesmarowałem smarem miedzianym.
Efekt - na starych klockach czasami potrafił zapiszczeć, teraz faktycznie nic. Zobaczymy jak dłużej pojeździmy.
Może robi się wielki offtop ale polecicie jakiś dobry smar? Najlepiej z allegro no chyba, że jest to na tyle popularne, że dostanę to w sklepie moto.. Najlepiej chyba większe opakowanie co by starczyło na lata ;)
A swoją drogą naprawdę ja miałem to czyściutkie i bez żadnego smaru, klocki mi nie piszczą nigdy i nigdy nie piszczały.. Generalnie to się zastanawiam co lepsze - smarowanie tego i ew. zasychanie smaru i zbieranie przez niego syfu czy nie smarowanie..
Ja poszedłem do sklepu. Facet ciut szukał i znalazł. Tubka jak od pasty do zębów, smar "miedziany". Cena tam coś koło chyba 12zł.
Co do tematu - to się rozdzieli.
Nie no miedzianych smarów na allegro jest dużo stąd pytanie o konkretną markę..
Myślę, że bez znaczenia. Weź najmniejszą tubkę, tam dużo nie użyjesz, albo wpadnij do mnie do Torunia to Ci dam, ja zużyłem może (objętościowo) 1 łyżeczkę smaru na wszystko.
Cała frajda w tym, żeby mieć taki smar u siebie ;) A co do spotkania to owszem kiedyś by wypadało ;)
Opisując te elementy zacisku hamulcowego, skupiacie się tylko na problemie niepożądanego piszczenia.
W moim przypadku, jak kupiłem Fiata Temprę 1.9 TD, przez kilkaset kilometrów było dobrze. A potem zaczęły się mocne stuki dochodzące z kół.
Po pewnym czasie doszedłem do tego ,że źródłem hałasu są zaciski.Dokładnie te śruby-bolce w jarzmie. Najprawdopodobniej poprzedni właściciel przed sprzedażą posmarował obficie te śruby smarem. Był spokój przez krótki czas. Okazało się , że te śruby-bolce są mocno zużyte i są luźne w prowadnicach.
Trudno było dostać zaciski do Tempry, więc kupiłem zaciski do BRAVO/BRAVY. Pasowały bez problemu. Oczywiście trzeba było dokupić właściwe klocki hamulcowe. Kosztowało mnie to 150 zł za dwa zaciski + klocki Textara 120 zł.
Faktycznie przeoczyłem to. Sorry.
Dodam jeszcze, że Tempra 1.9 TD miała przednie tarcze hamulcowe wentylowane, większe (chyba 257 mm).Dlatego nie było problemu z zaciskami z BRAVY.
P.S. Co to za silnik masz w służbowym aucie, z Merca? Ja mam w służbowym Traficu '04 silnik 1.9 dci 100 KM.
heh właśnie zauważyłem że strzeliłem literówkę i cyfrówkę. Miało być 2.5dCi a nie jak wcześniej wpisałem 2.3cdi hehe
dzięki za zwrócenie uwagi :D