To jest widok strony w wersji do druku
-
Odłączałeś przepływomierz? Niestety bez podpięcia pod kompa i sprawdzenia pracy wtryskiwaczy i jak piszesz pompy chyba się nie obejdzie.. Zrób trochę km z tym zaślepionym EGR by cały syf się wypalił i sprawdź czy się coś jeszcze poprawiło.
Myślę, czy nie masz zaoliwionych przewodów od intercoolera.
-
1 załącznik(i)
Przepływomierza nie odłączałem, nie miałem pojęcia, że to ważne.
Co do przewodów od intercoolera: na zdjęciu poniżej zaznaczyłem zawór, który musiałem odkręcić aby dostać się do dolnej śruby od rury prowadzącej do EGR-a. Zawór w środku był bardzo brudny od osadów i oleju
Załącznik 800
a z rury, która na niego zachodzi (ta z opaską zaciskową) po zsunięciu z zaworu zaczął kapać olej. Ta rura jest połączona z drugiej strony z chłodnicą w jej dolnej części (to jest chyba właśnie intercooler).
Jutro jadę na komputer. Mam już dość :placz:. Z opisów wyczytanych na forach wynika, że mogę mieć w aucie wiele usterek powodujących to kopcenie (z rury wali już sadzą) włącznie z awarią wtryskiwaczy lub pompą wtryskową. Zobaczymy co powie diagnostyka. Dam znać.
Dziękuję lukq za sugestie i pomoc, mam nadzieję, że pomimo porady w warsztacie i analizie komputerowej nie zostawisz mnie samego z tym moim kłopotem :-k i jakby co, to podpowiesz cenne uwagi. Dzięki.
-
Jeśli tylko będę w stanie to podpowiem.
Sprawdzałeś przez jakiś czas na wyższych obrotach - chodzi mi o wypalenie syfu.
Mam nadzieję, że też wyczyściłeś ten zawór przed jego ponownym złożeniem.
Diagnoza komputerowa na pewno pokaże CI awarię EGR-normalne przy zaślepionym zaworze. Resztę błędów zapisz kody i będzie myśleć i radzić.
-
Cytat:
Napisał
lukq Jeśli tylko będę w stanie to podpowiem.
Dzięki, dobrze wiedzieć, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie
Cytat:
Napisał
lukq Sprawdzałeś przez jakiś czas na wyższych obrotach - chodzi mi o wypalenie syfu.
Tak, ale nie pomagało nic
Cytat:
Napisał
lukq Mam nadzieję, że też wyczyściłeś ten zawór przed jego ponownym złożeniem.
Jasne, jak zajrzałem do środka to zbladłem. Tyle syfu, to chyba nie norma dla żadnego auta. Wszystko dokładnie umyłem w ropie i doczyściłem w benzynie ekstrakcyjnej.Zaworek jak nowy.
Cytat:
Napisał
lukq Diagnoza komputerowa na pewno pokaże CI awarię EGR-normalne przy zaślepionym zaworze.
Diagnoza nie wykazała usterki EGR-a ponieważ odetkałem go przed diagnostyką. Bałem się o błędy i nie chciałem "zaciemniać" wyniku pomiaru.
Cytat:
Napisał
lukq Resztę błędów zapisz kody i będzie myśleć i radzić.
Wszystko już jasne, miałem błąd przepływomierza i komputer na podstawie odczytu z czujnika błędnie dobierał parametry dawkowania paliwa. Mechanik wykasował błąd przepływki, poprawił coś w ustawieniach komputera i samochód ożył. Kopcenie praktycznie ustało. Dopalają się jeszcze resztki syfu ale to już nie jest to, co "waliło" z rury. Po ustawieniu komputera zrobił mi analizę spalin i wynik-NORMA. Na twarzy pojawił się błogi uśmiech. Gdy wróciłem do domu, to dodatkowo rozebrałem przepływkę i umyłem ją w benzynie ekstrakcyjnej. Było w niej dużo brudu, nawet owady. Całość złożyłem i autko na razie cyka.
A teraz wniosek dla wszystkich: jeśli zaobserwujecie podobne objawy w swoich autach, to odpowiedzialny jest za to przepływomierz i pomimo wykasowania błędów w kompie gdyby dymienie pojawiło się ponownie, przepływka jest do wymiany. W moim przypadku mechanik kazał pojeździć trochę i poobserwować pracę samochodu. Gdy zadymi ponownie, wymiana i korekta w komputerze.
Przy okazji diagnostyki komputerowej wykryli mi jeszcze spaloną jedną świecę żarową.
Swoją drogą to zastanawia mnie, dlaczego nie wyświetlał mi się żaden komunikat na wyświetlaczu? :-k Gdybym miał jakiekolwiek błędy a komputer by je wyświetlił, to nie czekałbym z tym tak długo i nie przeżywał tyle stresu.
Wnioski są proste: jeśli zauważymy jakiekolwiek anomalia w pracy auta, nie ma co czekać, podstawą wszelkiego działania jest dobra analiza komputerowa. I moja sugestia: nie jedźcie na analizę do serwisu Fiata, pracują na Examinerach a on nie jest dobry do szczegółowej analizy. Są programy znacznie lepsze. Jakie? Tego mi nie powiedział właściciel warsztatu, który diagnozował mój samochód. Wiem tylko, że gość jest specem od analiz samochodów w szerokim tego pojęciu i pracuje jako niezależny biegły w wielu sprawach sądowych. Na ekspertyzy przyjeżdżają do niego ludzie z całej Polski, z jego usług korzysta Politechnika Łódzka, Policja i wielu innych. Gość publikuje jakieś pisma czy książki i jest zrzeszony w Cechu Rzemiosł Motoryzacyjnych. Naprawdę zorientowany jest w temacie, jak mało kto. I ma jedną cechę, której brakuje większości warsztatów w naszym kraju-jest dokładny w tym co robi, bardzo ubolewa, że nie ma dzisiaj porządnych firm z tej branży i zbyt wiele razy musiał poprawiać po nich spapraną robotę czy nawet wydawać dla nich nieprzychylne opinie na wniosek sądu. Ot, tyle.
Umówiłem się z nim na wymianę świeczek, kazałem kupić komplet. Trzeba szanować pracę mechanika (już widzę jak bluzga, próbując dostać się do nich po kolei-ale to wszystko za jednym zamachem więc nie będzie tego robił na raty), ma mi jeszcze sprawdzić pompę wtryskową i wtryski. Jak się spisze to podam szczegóły a dla zainteresowanych z Łodzi podam na niego namiary.
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc a szczególne ukłony składam dla Ciebie lukq :uklony: Dzięki Łukaszu.
Pozdrawiam Adam
-
Także się cieszę, że mogłem pomóc. Wydaję mi się, że wspominałem coś o przepływomierzu i jego odłączaniu by sprawdzić poprawę. ;-) Szerokości i bezawaryjności.
Jeśli kiedyś pojawi się problem z przepływką i będziesz musiał ją wymienić to tylko na ORYGINALNĄ.