Z tego co pamietam takie sprawy można zgłosić na Allegro i też pośredniczą w rozwiązaniu sporu.
To jest widok strony w wersji do druku
Z tego co pamietam takie sprawy można zgłosić na Allegro i też pośredniczą w rozwiązaniu sporu.
Dziś dzwoniłem do niego (kasy w dalszym ciągu nie oddał). Stwierdził, że za granicą był i nie mógł zrobić przelewu (w wystawianiu nowych aukcji mu to nie przeszkadzało).
Komentarz wystawię odpowiedni, choć wiem że skończy się kolejnym odwetowcem (mam już 5). A Allegro nic mu nie zrobi. Już pisałem, to przyszła mi odpowiedź, że czekają na jego wyjaśnienie :)
Nie będą przecież banować stałego źródła dochodu, bo niemałą kasę biorą za wystawienie, a później jeszcze prowizja idzie...
Zawsze jakoś miałem pecha do tego typu masowych sprzedawców. A to towar szedł 3 tygodnie, a to przelewu nie zauważył.
Co do kuriera, to spróbuję, ale wątpię, że uda się coś w tym wypadku wywalczyć. Bo skoro ma problem, żeby choćby kasę za towar odesłać, to na pewno będzie miał jeszcze większy problem żeby oddać i za przesyłkę.
A co tu próbować piszesz do łapciucha pismo przedprocesowe i żądasz zwrotu gotówki w terminie np 7 dni, obwarowujesz swoje żadanie wystąpieniem z powództwem cywilnym na drogę sądową i obarczeniem kosztami procesu, najlepiej jeśli takie pismo jest na papierze z nagłowkiem kancelarii adwokackiej.
Musisz wyznczyc ten termin, np od otrzymania pisma.
Jak nie pomoże piszesz pozew, składasz i wysyłasz kopię typowi albo czekasz aż sąd to zrobi ale to po opłaceniu opłaty wstępnej, powinno podziałać.
Z łachudrami nie ma się co szczypać, jakby był w porządku odesłałby sam a tak tylko tracisz nerwy i kasę na bezsensowne pogaduchy.
no ma to jakiś sens. jest tylko pewna kwestia. to co stracił nie ma wartości 200 zł więc sąd umoży postępowanie już na starcie z powodu niskiej szkodliwości czynu. niestety takie mamy sądy
To o czym piszesz ma zastosowanie w postępowaniu z urzędu w przypadku kradzieży, jak się to ma do powództwa cywilnego?Cytat:
Napisał seth67
z tego co wime ma to zastosowanie do wszystkiego. czyli do ogólnego pojęcia przywłaszczenia.
a twoim zdaniem to nie kradzież ??Cytat:
Napisał petarda
A pewnie że kradzież i to zuchwała powstała w wyniku napadu i tortur ze szczególnym okrucieństwem :badgrin:Cytat:
Napisał seth67
Jaja sobie robisz?
Co ma wspólnego zwrot gotówki w przypadku zwrotu towaru w wyniku umowy kupna-sprzedaży do kradzieży?
Mylisz pojęcia i klasyfikację czynu.
Zapraszam na forum prawników ;D
petarda, no nie kradzież a przywłaszczenie
jak zwał tak zwał koleś ie oddał czyli przywłaszczył w pewnym sensie a to prawie jak kradzież.
a skoro jesteś taki prawnik to poprowadź krok po kroku kolegę
Dziś kasa wpłynęła na konto. Za przesyłki nie odda, twierdzi że widziałem co sprzedaje, a rozmowy telefonicznej niestety nie nagrałem.
Jedyny trop, to wykazać, że zderzak nie był do wersji 5-drzwiowej, do wersji z 2001 roku lub do silnika JTD. Wtedy będę miał podstawy, żeby i za przesyłki żądać zwrotu, bo jego opis wprowadzał w błąd.
Co do grożenia policją, to już kiedyś się bawiłem w policje w tego typu sprawie. Policja umorzyła postępowanie, bo gość się wszystkiego wyparł ('dobra wirtualne'), a oni nie mieli jak sprawdzić. Dodatkowo nie był pełnoletni. Allegro nic w tym wypadku nie robi.
Mam nadzieję, że szybko go inni użytkownicy zweryfikują, choć wiem, że mało kto decyduje się na negatywa. Od razu leci odwetowiec.
niestety ja też mam na swoim koncie takie negatywy a dokładniej jeden negatyw i jednego neutralnego choć moim zdaniem allegro powinno coś z tym zrobić bo to nieuczciweCytat:
Napisał pawels89