Jakaś luźna śrubka, na 99%. Trzeba zlokalizować i dokręcić.
To jest widok strony w wersji do druku
Jakaś luźna śrubka, na 99%. Trzeba zlokalizować i dokręcić.
morze i masz racje ale,ja już nie wiem gdzie tej śrubki mam szukać,pr[COLOR=#ff0000]ó[/COLOR]bowałem już chyba wszystkiego i nic, pozostało już chyba ściągnąć cala deskę, hehe hehe :confused:
Myślę, że nie trzeba całej deski ściągać, ale posprawdzaj czy nie jest nic luźne, wszystko dokręcone w miejscu gdzie wydobywa się dźwięk.
i tu jest problem bo dżwiek,wydobywa sie z pod deski i jest tam ciezko sie dostac,a ten [COLOR=#ff0000]h[/COLOR]alas jest bardzo denerwujacy,i coraz glosniejszy,juz niemam na to stukanie pomyslu,ale slyszalem ze duzo osób ma ten sam problem co ja:confused:
U Ciebie obstawiał bym poduchę pod skrzynią .... u siebie miałem to samo ... jak tylko zrobiło się zimno i auto zaczęło się bardziej rząść .... to pojawił się ten dźwięk ... na początku ustawał po rozgrzaniu silnika ... potem był już cały czas ... po wymianie poduchy cisza jak makiem zasiał .... :)Cytat:
Napisał depcik
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Zapraszam .... posłuchamy i stwierdzimy co jest nie tak ... :)
http://klubfiatstilo.pl/viewtopic.php?f=45&p=59163#p59163
Powiedzcie czy to jest dźwięk skwierczenia? Ja miałem taki problem u siebie. Wymieniłem poduszkę skrzyni biegów, tą pod akumulatorem i jak ręką odjął:tongue Wcześniej fabrycznie zamontowaną miałem tą malutką pizdereczkę, wymieniłem ją na nową, bardziej masywną, pozmianową taką jak jest w Nowym Bravo. Koszt oryginału jak pamiętam wyniósł mnie ok. 150zł. - Tak było w moim przypadku, ale nie daję ręki urwać co kryje się w Waszych Stilasiach. Może to być osłona pod silnikiem, obudowa filtra powietrza, przewody od intercoolera lub przewód od wysprzęglika. Pozdrawiam!
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Miałem taką
Załącznik 5566
Teraz mam taką
Załącznik 5567
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Załącznik 5568
Tu z innej perspektywy
Podejrzewam ,że wystarczyła by sama poducha pod akumulatorem ... ale zawsze to lepiej .... :) Stilo do 2004 miały starą ... przedzmianową ... potem była już ta większa pozmianowa ... :)
Jest dokładnie tak jak mówisz, niestety dalej dźwięk pozostaje niezlokalizowany;/
A może spinki plastikowe na podszybiu gdzie wchodzi deska tak trzeszczą? Słyszałem że po demontażu deski te spinki się lubią wypinać i ginąć pod deską. Najgorzej odczuwalny ten hałas jest w zimie. Ja mam stilo z 2003r. z przebiegiem 168000km i nie występuje u mnie taki hałas. Jedynie taki dźwięk wydobywał się przez tą starą poduszkę. Teraz borykam się z dziwnym stukotem podczas redukcji biegów z okolic skrzyni...Ale to inny temat. Pozdrawiam;-)
Spinki to raczej mi się wydaje nie ten trop
Sprawdźcie jeszcze sobie ten mechanizm od świateł (nie wiem jak to się fachowo nazywa), może też wydawać taki dźwięk, podobno trzeba odpiąć jakiś jeden kabelek i wszystko cichnie, a komputer nie wskazuje błędu :)
Mówisz o silniczkach od świateł ...???? jeśli tak to nie będzie tego słychać w środku .... u mnie jeden dosyć długo chodził .... i nie było tego wogóle słychać ... dopiero na zgaszonym silniku na zewnątrz auta .... :)Cytat:
Napisał Catura
Wczoraj postanowiłem rozebrać nadkole i poszukać źródła dźwięku i oprócz błota powciskanego we wszystkie zakamarki dźwięk jest nadal. Poduszki silnika i skrzyni to tez nie to. Postanowiłem trochę w środku porozkręcać i poszukać jednak doszedłem do momentu gdzie już wykładzina zdjęta próg zdemontowany plastiki pod kierownicą też i dalej nie znam źródła dźwięku i nie za bardzo wiem jak dobrać się głębiej bez rozbiórki auta na parę dni. Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł.