powiedzcie mi dobrzy ludzie jaka jest norma odnośnie ubytku płynu chłodniczego w takim silniku jak mój? to znaczy po dolaniu jakiej ilości płynu w jednostce czasu / przebiegu należy zacząć podejrzewać nieszczelność?
To jest widok strony w wersji do druku
powiedzcie mi dobrzy ludzie jaka jest norma odnośnie ubytku płynu chłodniczego w takim silniku jak mój? to znaczy po dolaniu jakiej ilości płynu w jednostce czasu / przebiegu należy zacząć podejrzewać nieszczelność?
to wszystko zależy na jakie przebiegi ile ubywa, choć nie powinno go wcale ubywać, no chyba, że zagotujesz.
rok czasu, 5,5k km, niecały litr dolany. czyli jednak. pamiętacie częstotliwość wymian płynu?
płyn co 2-3 lata. Jeśli chodzi o litr to dużo bardzo dolałeś. Proponuj spr Ci szczelność układu.
stopniowo przez rok było dolewane - w sumie tyle weszło. wiosną będę chciał olej wymienić to przy okazji się i to zrobi.
ponoć typową usterką w Pandach są puszczające oringi więc może dość że to to i uda się niewielkim kosztem zaradzić problemowi.
Szukaj nieszczelnosci, bo cos jest nie tak.