To jest widok strony w wersji do druku
-
Witam kolegę maraz88 :) Prawdę mówiąc czekałem na jakiś komentarz kolegi i się doczekałem ;) Już kiedyś także miałem autko z Ameryki Południowej o nazwie Ford Festiva z silnikiem Mazdy 121 o poj. 1.3 . Teraz znowu historia kołem się potoczyła i trafiłem na tego Fiata. Zawsze podobały mi się Sieny/Palio Weekend, ale kiedyś dowiedziałem się o istnieniu krótszego modelu Palio, który od samego początku bardzo mnie zainteresował. Miałem jednak żal do kretyńskiej polityki Fiata w Europie, a szczególnie w naszym kraju, że najciekawsze modele nie są u nas dostępne. Jednak warto było czekać, gdyż lubię proste i oryginalne rozwiązania. Nie lubię nowoczesnych samochodów naszpikowanych maksymalnie elektroniką, gdyż po drodze w tym wszystkim zgubili coś, co w samochodach jest najważniejsze - duszę ;) Dlatego też bardzo lubię jeździć drugim autkiem w domu - Fiatem Uno, a do samej marki jestem przywiązany już od 10 lat.
Mam również prośbę do kolegi, aby podzielił się jakimiś własnymi uwagami i spostrzeżeniami odnośnie swojego autka.
Serdecznie pozdrawiam :)
-
patrzcie co znalazłem na Allegro :
Oferta - Fiat Palio - sprowadzony w 2009 roku; sprawna klimatyzacja (manualna); model nie spotykany na drogach w Polsce; małe zwinne autko do jazdy po mieś
może ktoś jest chętny zakupić taki pojazd :)
Fajna wersja bo 3 drzwiowa i niska cena jak za tak rzadko spotykany pojazd u nas w kraju.
-
Strasznie nie podoba m sie w tych samochodach z tych lat montowanie amortyzatorów w bagażniku przykryte ta gumką... przecież dało się to zrobić inaczej.
-
Mi się jakoś te auta nie podobają niestety.. Bałbym się też o części..
-
Części jest mnóstwo, wbrew pozorom. Jedyne czego nie mogłem znaleźć (w rozsądnej cenie a nie 780zł) to tłumik końcowy. Ja swój wyspawałem od nowa, nowy płaszcz zewnętrzny i jeżdżę tak już 4 lata. Silnik niestety zaniemógł tłok w 3 cylindrze pozostał w górnym martwym położeniu. Z jakiś przyczyn w moim silniku tłoki były z 2002 a auto z 2000. Ktoś wbił sworzeń tłoka na zimno i to spowodowało z biegiem czasu wzrost luzu i urwanie tłoka:/ Słyszałem cały czas stukanie w silniku jak by któryś zawór klepał, ale mechanicy mówili że tan model tak ma:/ Wstawiłem nowy kompletny dół silnika, z kanałami olejowymi w korbowodach i dyszami rozpylającymi olej na denko tłoka, wyremontowałem głowice. Auto śmiga jak nowe a cena za części to ok.800zł (nowy wałek rozrządu był najdroższy, wałki rozrządu z Brazylii są niestety słabsze od europejskich, szybciej się wycierają info od Świątka). W zamian w naszych autach "podobno" siedzą wytrzymalsze skrzynie biegów:smile: (info od fanów modelu z Brazylii).
No i oczywiście ciężko znaleźć jakąś instrukcje obsługi mówiącą dokładnie o tym modelu:/ choć w Sam naprawiam jest pokazany nasz model przy prezentacji układu wydechowego.
Z spostrzeżeń to jeszcze mogę dodać że zawieszenie jest od Sieny, choć w tym modelu się lepiej sprawuje (ocena subiektywna, tylko raz prowadziłem Sienę).