Tez macie problem z zamarzniętym tylnym spryskiwaczem? Kupiłem dobry płyn (tak mi się wydaje - BP). Przedni działa bez problemu, a tylni zamarz na amen. czy to mozliwe, że gdzies na przewodzie zamarzło? Silniczek kreci ale nic nie leci, także używam go ostrożnie, żeby nie przepalić.
Tak pytam z ciekawości, czy też spotykają Was takie problemy? Jakaś rada oprócz wstawienia na parę godzin do ciepłego garażu? :D